I skończyły się dobre wieści z Ministerstwa Finansów. Resort nie ma jeszcze dokładnych danych, ale już wie, że w budżecie pojawi się po raz pierwszy w tym roku deficyt.
Minister Mateusz Szczurek liczy na to po najnowszych pozytywnych danych GUS.
Takiej oszczędności nie było co najmniej od 14 lat.
Zdaniem ministra finansów, w tym roku sytuacja gospodarcza Polski będzie zbliżona do ubiegłorocznej.
Szacunki podane przez Ministerstwo Finansów są jednak zdecydowanie niższe od wcześniejszych założeń.
Państwa UE są zobowiązane zadbać o to, by ich deficyt nie przekraczał 3 procent PKB.
Resort Mateusza Szczurka podliczył stan budżetu po sierpniu.
Ministerstwo finansów podało wstępne szacunki.
W harmonogramie wykonania budżetu resort finansów zakładał, że deficyt po maju wyniesie ok. 28,8 mld złotych.
Bruksela pozytywnie oceniła polskie wysiłki dotyczące redukowania deficytu finansów publicznych.