W szóstym roku kryzysu, dochody stu najlepiej zarabiających włoskich menadżerów wzrosły o 12,5 procent, z 352 do 402 milionów euro.
Prawdziwą plagą jest niewystawianie paragonów fiskalnych. Po 166 tys. kontrolach w sklepach, punktach usługowych i gastronomicznych stwierdzono, że co trzeci nie wydaje paragonów klientom.
Prawie połowa Włochów nie pojedzie latem tego roku na wakacje - wynika z przedstawionego dzisiaj sondażu.
Upamiętnia ono referendum z 1946 roku, w którym obywatele Włoch opowiedzieli się za zniesieniem monarchii.
Aż piętnaście milionów osób przyznaje, że odczuwają skutki kryzysu, a blisko połowa z nich nie potrafi stawić czoła piętrzącym się trudnościom.
Po wcześniejszych rozmowach w Berlinie i Paryżu nowy włoski premier odwiedził Brukselę, gdzie wczoraj wieczorem rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem.
Inżynierowie i informatycy, którzy wcześniej realizowali zamówienia dla instytucji państwowych, wydzierżawili 3 tys. metrów kw. ziemi uprawnej w Rzymie. Żyją z uprawy i sprzedaży warzyw.
Będzie to rząd służby krajowi: tak nazwał swój przyszły gabinet desygnowany na premiera Włoch 46-letni polityk partii Demokratycznej Enrico Letta.
Wciąż nie wiadomo, kiedy rząd powstanie i jakie siły polityczne go utworzą.
Na ucieczkę decydują się przede wszystkim mężczyźni w wieku około 30 lat.