Lepsze od oczekiwań analityków dane z europejskiej gospodarki nie zachęciły giełdowych graczy do kupowania akcji.
Reakcja na cięcia ratingów, szczyt UE, brak rozstrzygnięć w sprawie Grecji, sporo gorszych od prognoz danych z USA i na koniec tygodnia, znakomite informacje z amerykańskiego rynku pracy - to tylko niektóre z kluczowych wydarzeń mijającego tygodnia na giełdach.
Od początku roku główne indeksy GPW zyskały nawet niemal 10 procent. Kontynuacja wzrostów?
Mniej więcej od południa WIG20 tkwi niemal w bezruchu. Atmosfery panującej na GPW nie zmieniły wyniki finansowe, którymi pochwaliły się amerykańskie spółki.
Brak zdecydowania na giełdach światowych udziela się także inwestorom w Warszawie, gdzie główne indeksy oscylują w okolicach czwartkowego zamknięcia.
Zobacz, co dzisiaj dzieje się na rynku w komentarzu Money.pl.
Początek handlu na warszawskim parkiecie może przebiegać w nerwowej atmosferze. Sprawdź dlaczego.
Polska giełda sprawowała się zdecydowanie gorzej od rynków rozwiniętych. Dowiedz się z czego to wynika w komentarzu Money.pl.
Pierwsze dwie sesje w nowym roku na warszawskim parkiecie upłynęły pod dyktando kupujących akcje.
KGHM i obawy o aukcje włoskich obligacji sprawiły, że inwestorzy pozbyli się akcji.