Znaczna przewaga kupujących na giełdach w Europie oraz za Oceanem miała także swoje odbicie na GPW.
Kupujący swoją przewagę mogą wyraźnie zwiększyć po godzinie 14:30.
Nieznaczne wzrosty na starcie handlu za Oceanem utrzymują niewielką przewagę kupujących akcje w Warszawie.
Szef amerykańskiego banku centralnego mocno rozczarował rynki. Inwestorzy na warszawskiej giełdzie zareagowali na informacje z USA bardzo nerwowo.
WIG20 już na otwarciu notowań zaatakował poziom 2300 punktów. Kupujących wsparła niezła sesja na większości azjatyckich giełd.
Inwestorzy coraz bardziej boją się o to, że Grecja jeszcze w tym tygodniu może upaść.
Wzrok inwestorów znów był skierowany w kierunku Grecji i problemów z zadłużeniem w strefie euro. Na giełdach mieliśmy panikę i roczne minimum WIG20, były także gwałtowne wzrosty. W dużym skrócie - tydzień pełen emocji.
WIG20 był już zarówno 1 procent pod, jak i nad kreską. Zobacz jak sytuacja wygląda obecnie.
Niezdecydowanie inwestorów w początkowej fazie notowań na Wall Street nie pozwoliło sesji na GPW zakończyć wyraźnym wzrostem. Choć atmosfera wokół Grecji nieco się poprawiła, w Warszawie obserwowaliśmy huśtawkę nastrojów.
Kupujących wsparła, choć oczekiwana, to budząca niepokój, decyzja niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego na temat legalności pomocy finansowej dla Grecji i innych zadłużonych krajów strefy euro.