Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Kupujesz i płacisz później? To jak wzięcie kredytu. Ważny głos z NBP

20
Podziel się:

Trzeba ucywilizować usługi odroczonych płatności w Polsce – uważają pracownicy Narodowego Banku Polskiego. W ich ocenie takie usługi powinny być traktowane tak samo, jak kredyty konsumenckie. Udzielać ich natomiast powinny podmioty podlegające nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego.

Kupujesz i płacisz później? To jak wzięcie kredytu. Ważny głos z NBP
Płatności odroczone jak kredyty. Tak uważają pracownicy NBP (zdj. ilustracyjne) (Shutterstock)

O zmiany w procesie płatności odroczonych postulują Paweł Pisany i Tomasz Gromek, pracownicy Departamentu Systemu Płatniczego NBP. Swoimi przemyśleniami podzielili się w artykule opublikowanym na stronie obserwatorfinansowy.pl.

Płatności odroczone jak kredyty konsumenckie?

Przedstawiciele banku centralnego są zdania, że płatności odroczone powinny być świadczone na takich samych zasadach, jak kredyty konsumenckie. Udzielać ich by mogły wyłącznie instytucje podlegające nadzorowi KNF (od 2024 r. zgodnie z ustawą antylichwiarską). Podkreślają też, że "należy zwalczać wszelkie próby arbitrażu regulacyjnego w tym zakresie".

Ponadto regulator i nadzorca w swojej praktyce musi brać pod uwagę specyfikę BNPL (płatności odroczonych – przyp. red.) oraz ryzyka o charakterze społecznym (pętla zadłużeniowa, ryzyka dla prywatności czy też kwestia etycznego wykorzystania danych w szerokim kontekście) – zauważyli pracownicy NBP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Program Money.pl 03.01 | Podatki 2023. Oto, na co warto zwrócić uwagę

W ich ocenie istota płatności odroczonych i mechanizmy z nimi związane pozwalają "bronić tezy", iż powinny one "stać się kwalifikowaną formą kredytu konsumenckiego". Muszą mieć jednak mieć dodatkowe, specyficzne wymogi, związane z dystrybucją tego typu płatności kanałami internetowymi. "W żadnym razie wymogi te nie powinny być łagodniejsze niż w przypadku tradycyjnego kredytu konsumenckiego" – podkreślili eksperci.

Polacy coraz chętniej korzystają z płatności odroczonych

Autorzy artykułu przytaczają też opracowania organizacji branżowych, które dobrowolnie raportują skalę wykorzystania usług płatności odroczonych, a także Allegro. Wynika z nich, że łączna wartość finansowania uzyskanego przez klientów w ramach usługi "kup teraz, zapłać później" mogła sięgnąć nawet 6 mld zł w 2022 r.

BNPL jest obecnie kluczowym zjawiskiem kształtującym rynek niebankowego kredytu konsumenckiego w Polsce – uważają Paweł Pisany i Tomasz Gromek.

Pod artykułem podkreślono, że autorzy wyrażają własne opinie, a nie oficjalne stanowisko NBP.

Blaski i cienie płatności odroczonych

Płatności odroczone oferują przede wszystkim sklepy internetowe. Według zeszłorocznego raportu "Koszyk Roku" oferuje je blisko 75 proc. największych e-commerce'ów. W money.pl pisaliśmy, że w praktyce jest to pożyczka, choć nie każdy postrzega ją w ten sposób.

Agnieszka Wachnicka, prezeska Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego, w rozmowie z money.pl przestrzegała, że jeżeli kupujący odroczy zakupy w kilku sklepach za pośrednictwem kilku różnych firm, może zafundować sobie relatywnie wysokie zobowiązanie do spłaty w krótkim czasie.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
Prezydent2025
2 lata temu
Człowiek zadłużony jest mniej lub bardziej zniewolony.
Ja69
2 lata temu
Płaćcie dalej telefonami,zegarkami,kartami. Jesteście niewolnikami plastiku. 1984 coraz bliżej.
gość
2 lata temu
Weźcie się za wielkie korporacje, które chcą żeby coś dla nich zrobić, ale zapłacą za 3, albo nawet za 6 miesięcy. Mały ma sponsorować dużego.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
Skurczybyk
2 lata temu
Płatności odroczone stanowią chyba 95% obrotów B2B. Wszelkie faktury "terminowe" to właśnie płatności odroczone, dla których musiałyby być takie same zasady jak dla kredytów. Zatem tu także udzielać ich mogły by wyłącznie instytucje (firmy-kontrahenci) podlegające nadzorowi KNF. Zamiast "niewidzialnej ręki rynku" samoregulującej relacje między podmiotami pojawi się "lepka macka fiskalna" ustrojona w szaty Robin Hooda, zgarniająca pieniądze do rządowej kiesy, uzbrojona dodatkowo w mechanizm rozdawania (po długich staraniach i rzadko kiedy) licencji na tego rodzaju przywileje.
Malkontent
2 lata temu
Ja tam nic nie pokochałem więc proszę za mnie nie wypowiadać sie
Pilot
2 lata temu
Oj ludzie ludzie. Kupuje np telefon za 5k, mam dwa wybory. Zapłacić gotówką teraz lub wziąć na 10 nieoprocentowanych rat z płatnością za 6 miesięcy. Towar mam dziś, 5k na koncie oszczędnościowym a za pół roku zaczynam spłatę 10 x 500 zł. Nie tracę nic a odsetki z 5k na koncie są moje. Oczywiście głupotą jest nie posiadając środków na koncie porobić zakupy w kilku różnych punktach na raty 0 % gdyż suma sumarum któregoś dnia będzie trzeba zacząć to spłacać. W podobny sposób niedawno z żoną wymieniliśmy sprzęt agd w domu. Zmywarkę lodówkę oraz kuchenkę indukcyjną. Trzeci przedmiot był za 40% wartości. Dodatkowo kupując sprzęt jednej z firm otrzymaliśmy jeszcze zwrot gotówki na konto. W sumie wymieniliśmy sprzęt agd za niewielkie pieniądze, a stary jako że był w bardzo dobrym stanie zmienił właścicieli i również nie za darmo. Nie, nie jestem bogaczem. Po prostu liczę co i ile mam i jak to najlepiej wydać
Mistrz Polika...
2 lata temu
Tylko gotówka, żadnych żydowskich bankierów !!!
prawda
2 lata temu
Pamietajcie nikt wam za darmo nic nie daje!