Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Polacy sądzą się z bankami. "Pierwszy kwartał był rekordowy"

5
Podziel się:

Grudniowy pomysł KNF o porozumieniu banków z frankowiczami zachęcił Polaków do kolejnych pozwów ws. umów frankowych. A prawdziwa fala ma dopiero nadejść. Jednocześnie żaden z banków nie uruchomił do tej pory programu ugód.

Polacy sądzą się z bankami. "Pierwszy kwartał był rekordowy"
Pomysł KNF nie wpłynął na decyzje frankowiczów (Wikimedia Commons, Btnmdt)

"Informacje o dużej fali pozwów potwierdzają kancelarie frankowe. Pierwsze trzy miesiące roku były rekordowe dla grupy Votum. W tym okresie przygotowała i złożyła do sądów ponad 3 tys. powództw" - podaje "Rzeczpospolita".

Przygotowanie pozwu zajmuje jednak co najmniej kwartał, więc największej fali pozwów można się spodziewać dopiero od połowy roku. Ma to związek z opóźnieniem frankowych uchwał Sądu Najwyższego.

- Ugód nie ma, a kancelarie frankowe zachęcają klientów i wręcz nie nadążają z ich obsługą – mówi bankowiec chcący zachować anonimowość w rozmowie z dziennikiem.

Trend zdaje się potwierdzać Cezary Stypułkowski, prezes mBanku, który podczas walnego zgromadzenia pod koniec marca wskazał, że bank był zaskoczony sporą skalą napływu pozwów frankowych już w 2020 r.

- W styczniu i lutym napływało po 300–400 pozwów miesięcznie - podkreślił wówczas.

Przewidywany przyrost może oznaczać zwiększenie rezerw frankowych banków. Eksperci wskazują, że dużo zależy od tego, jakie założenia przyjęły konkretne firmy.

W ocenie Jędrzeja Jachiry z Kancelarii Sobota nagłośnienie planów KNF co do ugód jedynie zachęciło kredytobiorców do dalszego składania pozwów.

Powód jest prosty. Frankowicze wierzą, że to sposób na wywalczenie więcej niż to, co obecnie oferują im banki.

Zobacz także: Banki zmieniają kurs
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Ewa
3 lata temu
Trzeba pozamykać prezesów banków za ten przekręt inaczej będą następne wały tylko opcja islandzka do dziś ścigają kilku po całym świecie za przekręty i teraz jest spokój ale u nas za batonik do pudła a za miliardy to mówią że to inżynieria finansowa a to zwykła kradzież
ANALITYK
3 lata temu
Mądrzy lódzie nie trzymają pieńiądze w bankach kupują n.p złoto inne wartościowe rzeczy
pisi0r@lez
3 lata temu
Cud mniemany. Wszystkie banki tracą. NBP ZARABIA. 9 miliardów zysków do budżetu. 9 000 000 000.
Barbara Er
3 lata temu
Stypulkowki deklarował ugody. Dwukrotnie w tym roku wzywałam bank do ugody, na korzystnych dla nich warunkach - kwota kredytu w PLN z dnia podpisania umowy (był w pln) +libor. Przez 3 miesiące nie otrzymałam nawet żadnej odpowiedzi. Wiec spokojnie zakładam sprawę sądowa o unieważnienie umowy i zwrot kosztów z uwagi na braku woli porozumienia i odrzucenie propozycji na korzystniejszych warunkach. Dużo mniej korzystne rozwiązanie dla banku, zwłaszcza, ze woli do porozumienia z mojej strony nie będzie. Dla dużego banku to drobiazg. Ale tych drobiazgów będą tysiące. Konto firmowe również powierzam innemu podmiotowi, lokat czy kwot tez nie będzie, bo oba zostaną zamkniete. Żegnaj mBanku:)
Romeo
3 lata temu
Banki grają na czas, bo po cichu załatwiają sobie interpretacje, że trzeba płacić za korzystanie z kapitału stąd opieszałość, i pewność że strzela przy frankach na klientach dubla