- Kredytobiorcy z zalanych terenów mogą liczyć na wsparcie - zapowiedział minister finansów Andrzej Domański podczas środowego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu.
Rząd pomoże kredytobiorcom
- Pomoc dotyczy kredytobiorców, którzy zostali poszkodowani przez powódź i chociaż czasowo stracili miejsce zamieszkania - powiedział minister Andrzej Domański.
Pomoc będzie polegała na tym, że w ramach wsparcia Funduszu Wsparcia Kredytobiorców zostaną zapłacone za kredytobiorcę raty kredytu - maksymalnie 12.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minister finansów Andrzej Domański dodał, że umorzenie nie będzie zależne od wysokości raty kredytu.
12 miesięcy rat kredytów będziemy spłacali my jako państwo. Co ważne pomoc będzie bezzwrotna - deklarował premier Donald Tusk
Jak dodał Domański, wnioski będzie można składać w postaci papierowej, ale również elektronicznej. Szef resortu finansów dodał także, że rozmawiał z prezesem Związku Banków Polskich i z prezesami największych polskich instytucji finansowych.
- Wyraziłem oczekiwanie, że sektor bankowy aktywnie włączy się do pomocy powodzianom. Otrzymałem zapewnienie, że trwają prace i są one już bardzo zaawansowane, nad systemem odraczania płatności rat, nie tylko za kredyty i pożyczki hipoteczne, ale także gotówkowe oraz kredyty zaciągane przez małe i średnie firmy - zaznaczył Domański
Funduszu Wsparcia Kredytobiorców
Maksymalna pomoc została zwiększona nowelizacją z 2 tys. zł do 3 tys. zł, a także trwać będzie dłużej - do 40 miesięcy. Pomoc jest udzielana w formie pożyczki, której spłata ma zostać rozłożona na 200 rat (obecnie to 144 raty). Łączna wartość pożyczki na spłatę zadłużenia ma wynieść 120 tys. zł.
O pomoc z FWK będą mogli ubiegać się kredytobiorcy w trudnej sytuacji finansowej (również kredytobiorcy walutowi), u których rata przekracza 40 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Do tej pory wskaźnik ten wynosił 50 proc.
PKO już oferuje zawieszenie rat
PKO Bank Polski proponuje bezpłatne rozwiązania klientom indywidualnym i firmowym z terenów objętych stanem klęski żywiołowej, które mają na celu zawieszenie spłaty zobowiązań finansowych - podano we wtorek wieczorem w komunikacie prasowym.
Podano, że zarówno klienci indywidualni, jak i firmowi, mogą od poniedziałku wnioskować o zawieszenie spłaty trzech rat kredytów. W przypadku tych pierwszych, PKO BP pisze, że "kapitał i odsetki z tego okresu zostaną rozłożone na pozostałe raty pozostające do spłaty, okres kredytowania pozostaje bez zmian".
"Bank rezygnuje z prowizji i opłat za zastosowanie zawieszenia spłaty rat. Aby skorzystać z tego rozwiązania, wystarczy oświadczenie i dyspozycja klienta. Wnioski będzie można składać w oddziałach od 23 września do końca października. Bank pracuje nad możliwością złożenia takiego wniosku w kanałach zdalnych - w aplikacji IKO lub serwisie iPKO" - czytamy w komunikacie.