Emerytura pierwszej damy. Podwyżka dla Agaty Dudy
"Choć małżonka prezydenta Andrzeja Dudy obecnie nie zarabia i ona korzysta na rosnących wynagrodzeniach w gospodarce" - pisze dziennik "Fakt". Pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda może liczyć na wyższe świadczenie emerytalne po latach spędzonych w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.
- Emerytura prezydencka nie jest w Polsce przesadnie wysoka - powiedział jesienią ubiegłego roku Andrzej Duda na antenie Radia Zet. Dodał też, że "rzeczpospolita nie rozpieszcza pod tym względem byłych prezydentów".
"Teraz pensja prezydencka to 9,8-krotność kwoty bazowej, czyli około 1789 zł. To znaczy, że obecnie Andrzej Duda inkasuje 17 536 zł brutto bez dodatków" - informowały wiadomosci.wp.pl. W 2025 r. czeka go podwyżka do 18 255,30 zł brutto.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Multimilionowy biznes na ”pudełkach". To polski fenomen. Paweł Wróbel - Nice to Fit You.
Podwyżka świadczenia emerytalnego czeka także pierwszą damę, która przez 10 lat dwóch kadencji męża nie pracowała jako nauczycielka języka niemieckiego w liceum w Krakowie. Agata Kornhauser-Duda przebywa na bezpłatnym urlopie, ale od 2021 r. pierwsza dama może liczyć na "rekompensatę". Pierwsza dama "ma opłacaną składkę na ubezpieczenie społeczne – czyli przede wszystkim emerytalną z budżetu państwa. Dzięki temu, kiedy osiągnie wiek emerytalny i przejdzie na świadczenie z ZUS, dostanie większe pieniądze" - czytamy. Ponadto składki wypłacane są wstecz.
Emerytura pierwszej damy
Kancelaria prezydenta potwierdza, że pierwsza dama "podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu". Natomiast podstawa składki wyliczana jest na podstawie kwoty prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Ta kwota w zeszłym roku wynosiła ponad 7,8 tys. zł, a na 2025 r. prognozuje się prawie 8,7 tys. zł.
Według wyliczeń "Faktu" z końcem 2024 r. na koncie ZUS pierwszej damy powinno znajdować się 118 tys. zł. Do końca kadencji Andrzeja Dudy ta kwota wzrośnie o kolejne 12 tys. zł. Przechodząc na emeryturę, świadczenie pierwszej damy będzie wyższe o blisko 490 zł brutto.