Wszystko dlatego, że nasze społeczeństwo szybko się starzeje. Instytut Badań Strukturalnych radzi, by powiązać wiek emerytalny z przewidywaną długością życia, a emeryturę minimalną z wysokością minimum socjalnego.
Eksperci przekonują też, że trzeba zachęcać osoby starsze do jak najdłuższej aktywności zawodowej.
Obecnie na każde 100 osób w wieku produkcyjnym przypada 20 osób w wieku poprodukcyjnym, a aż 70 ma przypadać w 2060 roku.
Rośnie liczba głodowych emerytur
Co szósty Polak, który przeszedł na emeryturę w 2018 roku, otrzymuje świadczenie poniżej ustawowego minimum. Powodem jest brak składek i wystarczającego stażu pracy – tak wynika z raportu ZUS.
Aż 227 tysięcy emerytów pobiera świadczenia w wysokości "niższej niż najniższa", czyli otrzymują mniej niż wynosi minimalna emerytura gwarantowana przez państwo. Obecnie jest to 1100 złotych brutto miesięcznie (934,60 zł na rękę). W ciągu ośmiu lat liczba najniższych świadczeń wzrosła ponad dziewięciokrotnie.
Najniższa emerytura w ubiegłym roku wyniosła 2 grosze. Takie świadczenie otrzymała mieszkanka Lubelszczyzny. Udowodniła jeden dzień ubezpieczenia. W tym roku najniższe emerytury to kwoty w wysokości: 4, 5 i 6 groszy miesięcznie. Z czego wynikają tak niskie emerytury? W przypadku 51,6 procent emerytów niskie świadczenia to efekt nie odprowadzania składek na ZUS po 1998 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl