Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Rząd sprawdzi, ile prywatnie odłożyłeś na emeryturę. Powstanie centralny rejestr

1524
Podziel się:

Rząd chce stworzyć centralny rejestr wszystkich naszych emerytalnych oszczędności, również tych na prywatnych kontach. Właśnie opublikowano projekt zmian - pisze "Gazeta Wyborcza". Skąd pomysł stworzenia centralnej bazy? Według resortu chodzi o to, by oszczędzającym na przyszłą emeryturę było łatwiej.

Rząd sprawdzi, ile prywatnie odłożyłeś na emeryturę. Powstanie centralny rejestr
Rządowy PFR ma zarządzać nowym rejestrem emerytalnym (East News, Krzysztof Kaniewski/REPORTER)
Aby ludzie w jednym miejscu mieli informacje o wszystkich swoich produktach emerytalnych - w systemie publicznym (ZUS, KRUS), z firmą (PPE, PPK) oraz indywidualnym (IKE, IKZE, OFE). Będzie to dostępne na stronie obywatel.gov.pl (po zalogowaniu przez profil zaufany, np. dostarczony przez bank) lub w aplikacji mObywatel - tłumaczy Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju, cytowany przez dziennik.

To właśnie państwowy Polski Fundusz Rozwoju (PFR) ma zarządzać nowym rejestrem.

Dzięki temu ma być łatwo sprawdzić, ile pieniędzy już przybyło, czy pracodawca odprowadza składki do ZUS, a także jak wyglądają wpłaty do Pracowniczych Planów Kapitałowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tanie wycieczki na wakacje 2022? Ekspertka zdradza najlepsze daty

Po co rządowi wgląd w prywatne oszczędności emerytalne?

Pojawiły się podejrzenia, że nowa baza to jednak ryzyko dla obywateli. Rząd uzyska wgląd także do prywatnych oszczędności emerytalnych, poza systemem publicznym. "Część osób zaczęło podejrzewać, że może to oznaczać ograniczenia w wypłacaniu minimalnych emerytur" - czytamy w "Wyborczej".

Bo dziś każdy, kto przepracował 20 lat (w przypadku kobiet) lub 25 lat (mężczyźni), może ubiegać się o emeryturę minimalną. I to nawet wtedy, gdy na swoich subkontach w ZUS uzbierał mniej niż najniższa emerytura wynosi. Różnicę dopłaca budżet państwa.

Dementuję wszystkie zarzuty, że po stworzeniu CIE państwo nie będzie dopłacać do emerytury minimalnej tym, którzy mają dużo prywatnych oszczędności w IKE czy IKZE - podkreśla wiceminister Marczuk.

I zaznacza, że przecież rząd zachęca obywateli, by sami oszczędzali na emeryturę, bo stopa zastąpienia w systemie publicznym ZUS będzie coraz niższa. - Nie można więc ludzi karać za to, że oszczędzają - stwierdza Marczuk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1524)
momik
2 lata temu
Jak kraść to wszystko. Rzad PiS nie ma ochoty rozmieniać się na drobne.
uwaga!
2 lata temu
Ci złodzieje naprawdę chcą naszego dobra. Ukryć dobrze!
Bogdan. Nigdy...
2 lata temu
A co ich tych pisiorów obchodzi zlodzieje dosc nakradli teraz prywatna kieszen ich obchodzi wiedzalem ze jak tacy pisowce wejda do wladzy to sie zacznie!!!!!! Uciekac z tego kraju przyjdzie na was kara!!!!! Jeszcze troche!
15000 podwyżk...
2 lata temu
Kiedy ten burdel w Polsce się skończy?
Justa
2 lata temu
Takie informacje w jednym miejscu, sa ułatwieniem, ja na przykład odkładam w ppk i dobrze jak wszystko będę mogła sprawdzić logując sie tylko raz.
...
Następna strona