Zeus52
/ 2012-11-13 12:51
/
10-sięciotysiącznik na forum
Hi,hi...to normalka... Nie po raz pierwszy i pewnie nie ostatni. Taka różnica pomiędzy zawodowcem,a amatorem...ja nie jestem w pracy,mam inne zajęcia. Ile razy już się zdarzyło,że na coś polowałem...a gdy musiałem wyjechać choćby na godzinkę do Gdyni...pooo...oszło! I to we właściwym kierunku. Albo:czekam na zjazd na silver,ale na wyprzedanie i idą na razie w górę...dobra,zanim się wyprztykają z tego ruchu up,ja skoczę do sklepu i wtedy pewnie będą gotowi na zjazd. No i co? Wracam po kwadransie....a tu wodospad trwa w najlepsze. Oj,takie i podobne numery bywały.....teraz też,w nocy i rano,wszystko poszło zgodnie z sugestią. Nie na ED,ale gold,dywergencja(-). Drugie pytanie wypadałoby zadać:dlaczego nie jadę na palladzie(ewent.platyna),skoro przewidywałem ruch up w stronę LS RGR,a nawet do prawego ramienia? Ale tu wytłumaczenie jest inne...to przewidywanie nie było mocne,raczej sugestia krótkoterminowej techniki. Natomiast fundamentalnie ten ruch up jest nieprawidłowy...także sprzeczny z techniką choćby na weekly,a więc boję się,że w każdej chwili może się załamać...to może być za tydzień,za dwa dni,a równie dobrze natychmiast po wejściu. A spread duży,obejmuje niejedną świecę H1,a nawet H4....dlatego(fundamentalnie)wolę poczekać,aż się byki wyprztykają z krótkoterminowego wyprzedania i takichże pozytywnych układów RSI....czekam,aż wskaźniki od daily w dół pokażą przesilenie i gotowość do dalszego wodospadu....do okolic 500$/ozt na Pd. Na razie mogą dojść wysoko,do 700$/ozt...wiem,widzę taką opcję...ale z powyższych powodów zostawiam jazdę up dla innych. W tym wypadku bardziej lubię zjazdy.