Więcej urzędników a firmy polikwidować ! Nie będzie wyzysku.

winni tej sytuacji są sobie sami pracodawcy, którzy oszukując zastępują umowy o pracę cywilnymi, tak żerują i funkcjonują duże firmy: oszustwa w postaci zabierania umów o pracę i dawania zlecenia dokonują np firmy z branży ochrony, te największe Impel, Solid, Konsalnet, warunki pracy i jej wykonywanie zdecydowanie kwalifikuje do zatrudniania na umowy o pracę, niestety poprzez omijanie prawa, a wręcz jego łamanie doprowadzili sami, do tego rozwiązania - nie kradnijcie, nie będzie problemu

zawsze można nie iść do pracy, w której jest niska stawka. Nie ma to jak próbować rozwiązać problem przymusem. Człowiek ma teraz dwie możliwości, może iść na zasiłek i olać niską stawkę albo iść do pracy za niską. Po takich rozwiązaniach traci taką opcję. Mało tego, natychmiast będą musiały wzrosnąć podatki nałożone na całą resztę, żeby mieć kasę na zasiłki dla nowych. A co zrobią właściciele zbankrutowanych firm - proste, wyjadą z interesem za granicę a Ci zwolnieni pojadą za nimi. U wszystkich naszych sąsiadów są niższe podatki.

Piękny artykuł, tyle, że trochę pomija sedno sprawy. Pod pretekstem oszczędności pieniędzy publicznych, uchwalono Ustawę o przetargach publicznych, gdzie jedynym kryterium jest cena. I tak firma ochroniarska o której pisze Pan redaktor, i każda inna żeby wygrać przetarg musi dać najniższą cenę. W przypadku takich firm podstawowy koszt to cena zatrudnienia. Takie firmy nie zarabiają na pilnowania lokum bezdomnym tylko pilnowaniu inwentarza firm budżetowych, marketów i dużych firm. Im wszystkim ochrona jest wymagana tylko i wyłącznie do ubezpieczenia, a nie żeby faktycznie chronić ich mienie. Osoby znajdujące tam zatrudnienie to najczęściej osoby z grupą niepełnosprawności (często na rencie). Renta, zresztą dziadowska i to co dorobią wystarcza jedynie na przeżycie. Ale wystarczy. Nie jest prawdą, że tak jak pisze pan redaktor wszyscy Właściciele firm wyzyskują pracownika i żyją jego kosztem. Większość firm płaci pracownikom na ile je stać. Masa firm polskich (małych i średnich) już padła, a reszta jak sugeruje artykuł powinna paść zgodnie z oczekiwaniami społecznymi. Szkoda, że te wszystkie rządy które były do tej pory nie zrobiły nic, żeby lokalne rodzime firmy rozwijały się i miały z czego płacić pracownikom. Obecny rząd załatwia to ustawowo, a tym powinien rządzić rynek Należy się spodziewać, że wkrótce powstaną ustawy na temat maksymalnych norm emisji gazów cieplarnianych przez obywateli naszego kraju.

Dlaczego nie podwyższyć płacy minimalnej do 1000zł na godzine. Bo rozumiem, że podwyższenie płacy minimalnej spowoduje dobrobyt i każdy będzie żył wtedy dostatnio.

...hmm... tak zwany "polski pseudo-kapitalizm" rozbuchany do granic za liberałów spod znaku Donalda Tuska et consortes - uczynił z ciężko pracujących Polaków - zwykłych biedaków. Podczas gdy niejaki Donald Tusk z ul. Syrokomli w Sopocie pławił się w bogactwie rządowo-sejmowych apanaży, reszcie narodu zgotował nędzę, m.in. podnosząc wiek emerytalny dla dzisiejszych 60-latków, których ów Tuskowy pseudo-liberalizm wypchnął z rynku pracy. Ot, i wszystko...

Tylko masowy zryw może coś zdziałać. POLACY nie dajmy się dzielić poszczególny partiom polityczny- to wszystko drobne cwaniaki. Zawalczmy o godność ekonomiczna tak jak ludzie walczyli o swobody obywatelski i wolność słowa w latach 80 XXw.

Lepiej dopłacać dla biednych-pracujących niż dawać darmochę tym co nic nie chcą robić. Dawanie za nic DEPRAWUJE.