Pierwszy poziom,poziom ostatniego szczytu został właśnie osiągnięty. To ciągle próba powrotu ponad linię szyi tej wielkiej RGR z jesieni ubiegłego roku...i na tym poziomie mamy znów silny wzrost wolumenu...opór jest więc silnie broniony przez niedźwiedzie. Pojawia się silna podaż. Widać,że na txm poziomie są realizowane zyski...inwestorzy nie mają nadziei(część z nich)na pokonanie oporu w tym ruchu i uciekają. Jednak porównując wolumen skupu,ten w dole,z obecnym...na razie może jakaś korekta,może jedynie w formie ruchu w bok,nieco poniżej szczytu. To optymistyczna wersja...trochę sugeruję się flagą na samym złocie...bo to,co pisałem do maxa,nie jest tak na 100% pewne...ta interpretacja wzrostu wolumenu. To dość trudne w tym układzie,bo z drugiej strony wzrost wolumenu może być związany z wybiciem wcześniejszego układu. Poza tym nie jest to tak przejrzyste,jak wolumen skupu przy dnie,ponieważ sam ruch był duży...proporcje wolumenu do korpusu nie są już tak wyraźnie dystrybucyjne...tak,że pisałem to tylko,aby na to uważać,"mieć z tyłu głowy"...jednak to nie 100%pewność zwrotu w dół. To nie jest to,co było na dole. Dwukrotnie. Zejście na wsparcie(po lewej strona wykresu widać mocne wsparcia) i gwałtownie rosnący wolumen...można było powiedzieć wtedy:Now! To jert ten punkt! I było wejście na fulla w ML5. Później drugie uderzenie,tym razem w 35AUD...znów skup. Teraz to nie jest aż tak oczywiste,te odwrócenie:wolumen,jako silna obrona,tym razem oporu. Bo stosunek wzrostu do wolumenu jest inny,nie tak duży. Inaczej mówiąc: przy tak dużym ruchu up,ten wolumen nie jest stosunkowo duży,względnie. A wracając do poziomów. Jeśli jednak teraz będziemy mieli tylko chwilowe zatrzymanie,konsolidację,to poziomem istotnym będzie przebicie poziomu 42 AUD(tuż poniżej 42)...to poziom prawego ramienia RGR(jest ich kilka...ale to normalne. A.T. uznaje wieloramienne formacje RGR). Dopiero wtedy możemy mówić,że RGR została zanegowana. Do tego momentu wszystko może być tylko ruchem powrotnym. Mamy niedawny przykład z Bovespą,gdzie była RGR,ruch powrotny aż do wysokości prawego ramienia...Bovespa nie utrzymała się trwale ponad nim. Zaliczyła na zasadzie:"berek,teraz gonisz"...i w efekcie runęła czerwonym wodospadem w dół. Dlatego,choć nadal siedzę częściowo w ML5,to pod obserwacją mam obecną sytuację,lub zachowanie się Newcrest przy poziomie negacji RGR...okolice 42AUD. Jeśli ten poziom byłby pokonany,to dopiero wtedy możemy obliczać podwojoną wysokość RGR w górę... Z drugiej strony musimy wziąć pod uwagę ostatnie straszenie podwyżkami stóp w Stanach. Czy jest to realne,czy nie,to inna sprawa...same takie oświadczenia już mogą namieszać. Do tego,jak pamiętam,to kwiecień zwykle nie był miesiącem dla złota. Widzisz więc...A.T. zdaje się w tym momencie dwuznaczna,bo ten wolumen na oporze(albo to pozytyw po wybiciu?)...ale jeśli dodać info z poza A.T....musimy uważać. My,którzy zajmujemy pozycję...bo,jak widać z wykresu,tylko o utrzymywaniu pozycji może być mowa. W żadnym razie jej zajmowanie,albo powiększanie. A! Jeszcze jedno. Ktoś pytał,czy do końca kwietnia ML5 będzie stał po 65$. Można powiedzieć,że po dzisiejszej sesji już to osiągnął(ML5: 64,68$).