_AT_
/ 87.99.39.* / 2011-01-27 14:13
Najgorsze jest to przedmówco, że nie masz pojęcia o systemie demokratycznym, w każdym państwie wszelkie strajki itp. są tłumione przez organ policji, milicji itp. Nie wiem czy wiesz ale strajk który przeradza w bójkę, którą zazwyczaj zaczynają ludzie, którzy nie przyszli strajkować, a wtedy to już zagraża ogólnemu bezpieczeństwu i osobom postronnym. Niszczenie mienia itp. powodują, że jest tak a nie inaczej. Ostatnio to nawet wielu osobom brakuje ZOMO z tego względu ze jak spałowali pseudokibiców to już na drugi raz tacy potulni byli, ale to już odchodząc od tematu. Jeśli chodzi o emerytury SB-ków, kolaborantów, tak zmniejszyć ale tym którym się udowodni, bestialskie przesłuchania, wszelkie przestępstwa, zbrodnie i mordy ludzkie, a nie ludzi którzy po prostu pracowali. Czasy był taki a nie inne, miej pretensje, że daliśmy dupy po 1945 oraz naszym wspaniałym sojusznikom Wielkiej Brytanii, Francji, Stanom Zjednoczonym.
Podstawą funkcjonowania każdego państwa jest klasa średnia, niestety w Polsce do niej należy właśnie zaliczyć m.in. mundurowych.
Oszczędności należy szukać na samym szczycie we władzach, administracji państwowej,a także przez mądry wybór osób zasiadających w organach samorządów terytorialnych (później mamy, że wójt gmin nie wie jak zareagować na daną sytuacje), te organy są najbliżej nas, ale że uprawiamy kolesiostwo....
Dodatkowo, dużo ludzi na tym forum zauważył jak wielką instytucją jest kościół który należałoby opodatkować, znieść im przywileje i nie oddawać zabranych ziem, po co jaki to ma cel, żeby państwo musiało jeszcze wielkie odszkodowania płacić. Lepiej te ziemie oddać polskim przedsiębiorcom oraz rolnikom.
A na koniec, rozliczyć wszystkich solidarnościowców, oni nie walczyli o wolność tylko o stołki. Wielu z nich było kolaborantami, mieli swoje teczki, wiedzieli bardzo dobrze, że cały system mieszany bo to nie był system komunistyczny, zaczyna się sypać, destabilizować.
Zawsze się zastanawiam, co ślusarz, elektryk itp. mogą wiedzieć o prawodawstwie, tworzeniu szeregu organów administracji publicznej, o całej strukturze państwa.
Mamy to samo teraz choć zdarzają się ludzie którzy są po studiach, ale niestety są to ludzie którzy skończyli studia po to by je skończyć. Żadnego zaangażowania w sferę tworzenia państwa, przecież to jest nasze wspólne dobro...