fan infiniti
/ 78.155.127.* / 2015-10-29 00:08
Jeżdżę 3 Lexusem, poprzednio miałem też japońce 2 INFINITI i nie nowe, i bardzo dziwne, że nic a nic się nie posuło. LS miał 13 lat i 350 tyś mil. jak go sprzedałem,obecny RX400h też dobija do 10 lat i też nie chce się popsuć, pomimo 300 tyś km. przejechanych. Po prostu jeżdżą, jeżdżą, jeżdżą i,szwabą to nie w smak , bo ich szroto- wozy stoją , stoją w serwisach i się głowią, jak naprawić vieśvagena, by tak jeździł jak japoniec???