Aresiowa
/ 94.254.243.* / 2016-10-10 12:41
"Sąd rozważając zasadność alimentowania dorosłych dzieci przez rodzica, przede wszystkim bierze pod uwagę fakt, czy dziecko uczy się, czy zdobywa zawód, oraz czy nauka, którą pobiera uniemożliwia podjęcie pracy zarobkowej. Sąd bada wówczas plan zajęć dziecka, ich rozkład, oraz inne okoliczności, które świadczą o tym, czy dziecko może osiągnąć własne dochody. Ważną okolicznością są nadto starania o pozyskanie zatrudnienia, niemożność jego wykonywania przez uprawnionego i predyspozycje zarobkowe dziecka dorosłego." - uważam, ze to tylko teoria . PRAKTYKA JEST INNA !!!!
Kiedy mój mąż wniósł o zniesienie alimentów wobec swojego syna z pierwszego małżeństwa - udowodnił, że chłopak nie zdał matury w terminie ( zdawał po roku zaocznie), nie uczył się przez rok i nie starał się podjąć jakiejkolwiek pracy( a ojciec alimenty płacił !!!) oraz, że zapisał się na płatne studia licencjackie tylko dla zachowania alimentów. Sędzia nic nie badała względem pozwanego, nie rozpatrywała jego planu zajęć, nie miało znaczenia dla Sądu, że są to studia płatne, orzekła, że skoro pozwany wyraża chęci do nauki, to jest to dla Sądu podstawą do kontynuacji obowiązku alimentacyjnego. A pracować on nie musi, bo nie ma w Polsce prawa zmuszającego młodych ludzi czy studentów do podjęcia pracy zarobkowej w czasie nauki. Nie ważna była nasza ciężka sytuacja finansowa - wykazana dokumentami - tylko deklaracje o chęci kontynuowania nauki przez tego darmozjada. Całe 3 lata studiów ledwo zaliczał przedmioty, przechodził na każdy następny rok warunkowo. Licencjat też bronił w dodatkowym terminie - 30.09.2016. Chce iść na studia magisterskie - ale dopiero za rok, bo chce sobie zrobić przerwę od nauki. Sam zgodził się, by ojciec przez ten rok nie płacił mu alimentów, bo on pójdzie do pracy !!!! Napisał nawet oświadczenie na potrzeby sprawy w Sądzie. Ciekawe, czy Sąd zgodzi się na zniesienie ojcu alimentów do czasu wznowienia przez jego syna dalszej nauki ? Czy ten chłopak będzie mógł wznowić o0bowiazek alimentacyjny ojca, jeśli faktycznie podejmie naukę w przyszłości ? Teoria orzecznictwa sobie - a praktyka sobie !!!!!!