Balcerowicz: Zawirowania polityczne bardzo kosztowne dla obywateli
Money.pl
/ 2006-04-12 20:08
Kajtek
/ 83.31.13.* / 2006-04-12 23:44
sztywny kurs dolara i "niedopatrzenia" w "imporcie" spirytusu.
oraz zniszczenie "z założenia" paru gałęzi polskiej gospodarki
były chyba nieco kosztowbiejsze-panie B. nieprawdaż?
Lukas Oln
/ 83.9.50.* / 2006-04-12 22:44
Jak ktoś nie rozumie Balcerowicza to nie wie na czym polega ekonomia i jakie panują w niej zasady. Populistą być jest łatwo bo można wszystko obiecać i nie szukać pokrycia. Natomiast ekonomiści wiedzą co to budżet państwa i że nie można do drukować banknotów. Dlatego mamy problem z takimi baranami jak Lepper i ta reszta filozofów bez kompetencji ekonomicznych.
olewka
/ 85.219.140.* / 2006-04-12 20:08
takiego wizerunku jaki nam promuje Balcerowicz to obywtele już dali wyraz,
mamy dość sprzedawania polski zachodowi panie Balcerek.
miej honor i odejdź . ale czego ja wymagam ..............
jl
/ 83.7.2.* / 2006-04-12 21:46
Sz. Pani/e/ Olewka.Najprostsze argumenty są podobno dla niektórych najbardziej zrozumiałe.Nie wdając się w polemikę n.t. roli p.prof.Balcerowicza w makroskali polityczno-ekonomicznej, proszę się zastanowić czy ten zaścianek ,w imieniu którego pisze Pan'' mamy dość...'' miałby szansę tą drogą wyłuszczać swoje światłe opinie.A prosto z mostu : obawiam się , że ktoś taki jak Pan/i/ nie dysponowałby zgniłą zachodnią technologią stawiającą Panu/i/ przed nosem klawiaturę , na której wypisuje Pan/i/ kosmiczne bzdury. A może czas na emigrację.Doradzam uprzejmie: Białoruś.
menda
/ 83.22.243.* / 2006-04-12 20:19
Nie cierpię jak ktoś występuje w charakterze reprezentanta narodu ( obywatyle dali już wyraz ,mamy dosyć...).
Co zaś do meritum, prof. Balcerowicz ma zupełną rację w tym co pisze. Znaczenia nie ma to jednak żadnego gdyż wyborcy postawili na populizm a nie na reformy budżetu i gospodarki. O kosztach, jakie przyjdzie kiedyś zapłacić, obywatele tacy jak Pan Olewka nie myślą . Na razie bal na Titanicu trwa w najlepsze.