dennis rozrabiaka
/ 89.230.219.* / 2010-01-18 23:10
Złóż reklamację, na pewno się da. I to jest właśnie problem tego banku na m, co to każdy myśli, że jest najlepszy bo najtańszy. Masz szczęście, że to chodziło tylko o kilka zł za bilet, a nie o np. 1000 zł za jakieś zakupy. Pomyśl o jakimś normalnym banku, chyba że bez kitu Cię nie stać na tych kilka zł miesięcznej opłaty. A jak znajomi będą się z Ciebie śmiać, że dajesz bankowi zarabiać, a oni tacy cwani, że nie płacą, to powiedz, że Cię na to stać. Poza tym, jak masz kontakt z człowiekiem, to zawsze da się coś załatwić jak np. zginie Ci karta to załatwią Ci szybciej nową albo coś w tym stylu. Dobrze jest chodzić do banku i załatwiać coś u fajnej pani. :) A w internetowym - jesteś tylko numerkiem i nikt dla Ciebie nie zrobi nic szybciej albo łatwiej.