Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Będą szoki popytowe. Mieszkania stanieją?

Będą szoki popytowe. Mieszkania stanieją?

Money.pl / 2010-12-21 16:15
Komentarze do wiadomości: Będą szoki popytowe. Mieszkania stanieją?.
Wyświetlaj:
NORD / 46.112.119.* / 2011-07-25 22:40
CIEKAWE ILE BĘDĄ KOSZTOWAĆ NIERUCHOMOŚCI BEZ TANIEGO KREDYTU ?
Myślę że czasy kiedy mieszkania się sprzedawały bez problemu należą do przeszłości.
Wariaci kredytowi są już zabetonowani w bankowych apartamentach na długie lata.
Reszta normalnych umiejących liczyć i oszczędzać ludzi czeka na ostre spadki , aby znając wartość ciężko
zarobionych oszczędności nie wepchnąć ich w przewartościowaną nieruchomość.
Lenns / 85.221.134.* / 2011-05-30 08:56
Za wiele nie staniały... Jedyna szansa to wybrać w uczciwego dewelopera. Dlatego warto rozejrzeć się np. za ofertą Murapol
K35 / 178.180.17.* / 2011-05-11 00:03
Wydaje mi się, że mieszkania zbytnio nie tanieją ale co zrobić...
Trzeba w pewnym momencie życia je kupić, bo wynajem jest równie drogi a wynajmujący w dużych miastach nie mają skrupułów- nie ma alternatywy.
Ale gdy się dojrzeje do takiego momentu dopiero pojawia się problem, bo komu zaufać z wielu developerów o różnych renomach?
Wiem od znajomych, że dobrze zainwestowali bo okazało się, że zdecydowali się na solidną firmę Murapol. A z tego co wiem, to nie każdy ma takie szczęście kiedy intensywnie szuka dobrej oferty i dobrze trafia... bo najczęściej ceny nie są adekwatne do wartości ale cóż zrobić. Zastanawiając się zbyt długo też można stracić bo tak naprawdę nie wiadomo jak będzie wyglądała nasza gospodarka za kilka lat a co do polityki mieszkaniowej kraju na poprawę nie ma co liczyć...
DoradcaRN.pl / 95.108.70.* / 2011-01-14 11:26
Podejmowanie dyskusji na temat wyrokowania spadków czy wzrostów cen mieszkań jest wysoce ryzykowne, bo czynników które wpływają na całokształt rynku nieruchomości w kraju, w tym oczywiście bezpośrednio na cenę metra kwadratowego mieszkania jest bardzo dużo. Są to zarówno uwarunkowania wewnętrzne jak i zewnętrzne.

Mieliśmy już "rozgrzewkę" rynku zaserwowaną przez spekulantów z Hiszpanii, Irlandii i Włoch i co za różnica skąd jeszcze. Mieliśmy "obsuwę" z powodu kryzysu w USA. Mamy też zahamowanie rynku z powodu polityki kredytowej "polskich" banków. Nie kończą się spekulacje na temat przyszłości programu "Rodzina na Swoim" oraz cen kredytów.

Dlatego uważam, że nie ma podstaw do kategorycznego przepowiadania spadków cen, bo jednak transakcje na rynku nieruchomości zawierane są w dalszym ciągu. Oczywiście kupujący są znacznie rozważniejsi, a sprzedający przynajmniej sprzątają w mieszkaniach przed zaproszeniem na prezentację pośrednika z klientem, bo jednak to sprzedających dzisiaj jest więcej niż potencjalnie wypłacalnych nabywców.

Ale z całą pewnością można powiedzieć, że rynek wrócił do normalności.

Natomiast, że nie jest to sytuacja komfortowa dla firm sieciowych, propagujących masówkę w obrocie nieruchomościami, to widać po rosnącej lawinowo liczbie różnorakich pseudo analitycznych artykułów na zmówienie, którymi próbują rozruszać rynek, tylko nie bardzo jeszcze wiedzą w która stronę mocniej kierować tą retorykę. Czyli czy już czas obwieścić "Kupujcie bo taniej nie będzie" (to w kierunku kupujących) lub też obniż cenę to Ci sprzedamy, "Obniż cenę bo ma być jeszcze gorzej" (to hasło w kierunku sprzedających).

Najlepiej tego po prostu nie czytać, tylko samodzielnie sobie obliczyć faktyczne obciążenia lub profity z planowanej transakcji
bez zasięgania opinii dyspozycyjnych doradców :-)
W123 / 195.34.211.* / 2011-05-26 18:09
zahamowanie z powodu polityki banków, a nie UKNF polskiego, rekomendacje T i SII to nie jest dzieło polskich/"polskich" banków
BOJKOT / 87.96.83.* / 2011-01-09 01:07
dzięki tej bańce na klitkach w polsce zrobie doktorat tak jak magistra na bańce giełdowej i utopionych oszczędnościach w funduszach, a jak byłem mały to chciałem być deweloperem i budowac domy heheh ale bym był tera bogaty 1 mieszkanie i 100.000 zaróbku fajnie co
filipeczek / 93.105.134.* / 2011-01-04 00:26
a ja się smieję z Was wszystkich jedni czekaja na spadki , drudzy , nawzajem sie utwierdzaja w przekonaniu o "dobrym interesie " jaki zrobili , .... drodzy koledzy i koleżanki , jak kogoś stac to niech kupuje i po 12 tys za metr ale kupuje tzn płaci gotówką z portfela , ale w Polsce większośc rodzin ma dochody na pozimoie 5 tys mes i jeżel taka rodzina przeznacza 3 tys na spłate kredytu to jest patologioa , nie dla tej rodziny ale dla nas , całego spoleczeństawa , taka rodzina przez cale swoje zawodowe życie , transferuje znaczna częśc swojch dochodów do banku , najczęściej szwajcarskiego , nie wydając tej znacznej części dochodów w swoim lokalnym środowisku , tzn nie kupi towarów i usług za te kwote najczęściej przez trzydzieści najbliższych lat ...... uświdadomcie to sobie , to prowadzi do zubożenia całego lokalnego środowiska .....to jest współczesne niewolnictwo w czystej formie i żadne dyrdymały o tym że trzeba gdzieś mieszkać tego nie zmienia , jak to możliwe że w czasach tak wysokiej technologii , sterta lekko przetworzonej gliny z instalacjami kosztuje połowę zarobków życia ??????pomyślcie o tym
k aczordonald / 86.166.224.* / 2011-01-05 20:51
wiekszosc to zarabia 5 tys, ale brutto.Bo srednia krajowa, wedlug GUS osiaga zaledwie 20% zatrudnionych.
residenzpalast / 83.24.10.* / 2011-01-04 09:24
bo u nas sie utarlo ,ze trzeba miec SWOJE ( to jest zabieg socjotechniczny!- nic swoje...swoje to jak bedzie wlasnosciowe bez hipoteki) Przypominam Panstwu ,ze w bogatych Niemczech ok 65-70% ludzi wynajmuje mieszkania!!! WYNAJMUJE! no tak ale tam jest wszystko tak " ustawione" ze kazdego stac na to( oczywiscie nie mam na mysli designu, metrazu ect ) a jak nie to panstwo doplaci...
podryw / 80.55.172.* / 2010-12-31 10:22
powiedzcie mi tak: czemu skoro kryzys juz byl a mieszkania nie stanialy to maja staniec dopiero teraz , czemu maja staniec skoro mieszkan na rynku brakuje, czemu maja staniec skoro ludzie nie chca juz mieszkac w wielkiej plycie i taki trend sie raczej utrzyma, czemu maja staniec skoro mamy wyz demograficzny i ludzie chca isc na swoje, czemu maja staniec skoro ludzie to idioci i beda brali kredyt nawet na 40 lat jak bank da, czemu maja staniec jak lada chwila budowlancy uciekna do niemiec, a place inzyniera bud.i architekta tez beda rosly bo obecnie zarabiaj po prostu smieszne pieniadze... czemu?
residenzpalast / 83.24.10.* / 2011-01-04 09:35
KRYZYS BYŁ? :-))) Szanowny Kolega chyba raczy zartowac! KRYZYS TO DOPIERO BEDZIE!!
MIESZKAN BRAKUJE? a gdzie i dla kogo? to jest czysta demagogia...wiec i brakuje lexusów, beemek i merców (*)- prosze wybrac sobie model...

TO SKAD TE SETKI TYSIECY OGLOSZEN - SPRZEDAM..i realnie bezskutecznie szukajacych klienta...
OTÓZ DLATEGO BO LUDZI NA TO NIE STAC... A ci ktorzy wzieli pozyczki i zarzneli sie na 25-40 lat to wspolczesni niewolnicy..

BUDOWLANCY UCIEKNA DO NIEMIEC czy AUSTRII? a co tam to eden? raj?
kto ucieknie to ucieknie- kto wroci to wroci...tam sa tez ograniczone mozliwosci zatrudnienia- faktem jest ze jak zwykle zostana najlepsi..
ale co to w Niemczech nie ma kryzysu? JEST! I TO NAJWIEKSZY OD 30 LAT..nie tylko w mentalnosci ich ,ale faktyczny...
czas i to szybciej niz nam sie wydaje pokaze kto z nas mial racje...
Z tym ,ze Niemcy stana na nogi jak to Niemcy bo sa niekwestionowana potega Nr 1 w Europie czy to sie komus podoba czy nie..a my?...:-(
podryw / 80.55.172.* / 2010-12-31 10:26
mieszkan na rynku brakuje w tym sensie ze jest ich po prostu za malo w stosuknu potrzeb a nie, ze podaz nie nadaza
k aczordonald / 86.166.224.* / 2011-01-05 20:54
jakich potrzeb czlowieku, potrzeby to maja wszyscy, ale nie maja ich za co zaspokoic-jezeli chodzi o mieszkania.

Jak masz kase to mieszkan jest bez liku, mozesz przebierac.
sobiesiak.ala / 89.229.73.* / 2010-12-21 23:57
Nareszcie napisali to o czym każdy wie o 2-3 lat. Górka już była, teraz tylko spadki.
wp.krzysztof / 2010-12-27 08:03
stanieją ? hmmm... możliwe, ale to będzie bardzo mała obniżka. Ten rodzaj dobra musi kosztować.
smolik / 89.25.186.* / 2010-12-21 16:15
ciekawe czy dozyje czasow, pieknych czasow kiedy to nie bede musial prawie cale zycie splacac kredyt za mieszkanie
caniss / 193.109.225.* / 2010-12-21 17:43
witam w klubie czeka mnie jeszcze 28 lat spłaty a i tak się cieszę że mam kredyt w chf i że teraz po 2 latach spadła mi rata z uwagi na niższe oprocentowanie
T. / 81.190.70.* / 2010-12-22 11:56
Nie ciesz się. Jak Frank spadnie , to podniosą swoje oprocentowanie tak , aby oni wyszli na swoje .Jeszcze z nawiązką. Nie Ty. ( Sam to od lat przerabiam).
dsad / 199.67.203.* / 2010-12-21 17:42
w tej chwili banki odchodza od kredytow walutowych na rzecz naszej rodzimej waluty....otrzymac kredyt nie jest juz tak latwo....kto kupie tak drogie mieszkania? Juz niewielu ludzi na to stac...ciesze sie rowniez, ze ludzie zaczeli patrzec na kredyt hipoteczny trzezwo...bo to zobowiazanie w ajgorszym scenariuszu az do emerytury...
T. / 81.190.70.* / 2010-12-22 12:35
A jak z pracy zwolnią lub firma padnie i nie będzie z czego żyć , to z czego spłacimy raty za mieszkanie ???
Kredyt są dobre w kraju stabilnym gospodarczo, gdzie masz zagwarantowaną na długie lata pracę , ale nie w Polsce , gdzie nie wiadomo co jutro będzie.
Czuję ,że jeszcze przyjdą czarne chwile dla niejednych młodych rodzin...
robertdw / 79.188.110.* / 2010-12-21 18:52
dsad lepiej wynajmować mieszkanie i płacić czynsz porownywalny z ratą prawda? bardzo logiczne podejscie. chcecie tanie mieszkania? są już teraz np na wsi, a jak wierzycie ze ceny mieszkan w centrach dużych miast w sposób znaczący spadnie to jestescie w bledzie bo takie mieszkania sa najmniej podatne na waxania rynkowe, oczywiscie wszystko tez zalezy od rodzaju budynku otoczenia i innych czynnikow ale nie ludzcie sie ze ceny spadna do takiego stopnia gdzie bedzie duzo latwiej taka nieruchomosc kupic. trzeba jednak przyznac ze rynek pierwotny coraz czesciej oferuje dobre ceny, ale te dobre ceny są na etapie budowania jeszcze fundamentow, bo im prace bardziej postepuje i coraz bardziej widoczne sa efekty ceny idą z automatu w gore i to znacznie, developerzy zdaja sobie sprawe ze czlowiek jak juz widzi na wlasne oczy ze cos juz powstaje pozatym moga doswiadczyc tego "namacalnie" to inaczej zaczynasz ksztaltowac sie zachowanie konsumentow. znam to doskonale z doswiadczenia. gdzie wykupuje mieszkania jeszcze przed rozpoczeciem budowy a potem sprzedaje z 20% zyskiem bez bawienia sie w wykańczanie nieruchomosci. jak mieszkan zaczyna brakowac a budynek jest gotowy ceny wracają do trwającego juz pare dobrych lat trędu.
P.S. od kiedy uczestnicze w rynku nieruchomosci czyli od 2006 r słysze ze w kolejnym roku będą radykalne spadki i tak juz 4 lata, w 2008 faktycznie ceny srednuio spadly o 10% ale z kolei w czwartym kwartale 2009 mozna bylo wyraznie zobaczyc ze ceny powędrowaly 15-20%.

Pozdrawiam wszystkich i życze szczerze wesołych świąt oraz trafnych inwestycji w kolejnym roku
XIX / 156.17.74.* / 2010-12-23 12:41
XXL
Robert pisze jak szef Biura Nieruchomości lub pracownik firmy deweloperskiej i ma do tego prawo.Lecz prawda o rynku nieruchomości(N) w Polsce jest zupełnie inna. Nasz rynek N jest rynkiem spekulacyjnym. Ceny N w biednej Polsce są wyższe niż w Niemczech w Hiszpanii czy na Florydzie, a średnia płaca Polaka jest 4-5 krotnie niższa niż na Zachodzie. Oznacza to, że ceny N w naszym kraju nie są rynkowe tylko sztucznie wywindowane do góry przez spekulantów zagranicznych i polskich. Zagraniczni to tzw. "inwestorzy"(np.Irlandczycy i inni), którzy kupowali od deweloperów hurtem po kilka, kilkanaście mieszkań z zamiarem odsprzedaży po znacznie wyższej cenie. Krajowi spekulanci to majętni Polacy, którzy pieniądze zamiast do banku lub na GPW przeznaczyli na zakup nieruchomości z zamiarem odsprzedaży na rynku wtórnym. Do tej grupy dołączyli deweloperzy i biura nieruchomości, którzy zaczęli gwałtownie podnosić ceny N. Producenci i hurtownie materiałów budowlanych zazdroszcąc w.w. zaczęły podnosić ceny swoich produktów. Wszystkim tym podmiotom zależy na dużym zarobku, dlatego trzymają ceny N na tak wysokim poziomie. Jak długo są w stanie tę chorą sytuację utrzymywać, tak długo ceny N w Polsce będą nieuczciwie wysokie.jAK DŁUGO TAKA SYTUACJA MOŻE TRWAĆ ?
Pierwsze oznaki pozytywnych zmian już widać. Jak napisała Gazeta Prawna zatory płatnicze w budownictwie (u deweloperów ) wynoszą 65%. Wiele firm deweloperkich upadnie w 2011 r. Dodając do tego ograniczenia w otrzymaniu kredytów (rekomendacja KNF) oraz zagrożenie wzrostem bezrobocia w najbliższych latach - pozwala to z nadzieją patrzeć w najbliższą przyszłość co do cen N.
Na koniec: proszę z przymrużeniem oka traktować prawie wszystkie teksty o rynku N w Polsce, ponieważ są one pisane na zamówienie spekulantów!!!
TANIEJNIEBĘDZIE / 178.73.29.* / 2010-12-21 23:57
to z Tworek też mamy inwestorów? Jeżeli ceny wzrosły o 15-20 % od 2008 r. to lepiej się stary weź za komentowanie hodowli nierogacizny
residenzpalast / 79.191.54.* / 2010-12-22 09:58
doskonały Twoj komentarz :-) nic do dac nic ujac:-)
facet faktycznie- ale tu " sluzbowo" i rznie glupa ew faktycznie ofiara zamknietych sklepow z dopalaczami....
k aczordonald / 86.166.229.* / 2010-12-21 19:43
rzeczywiscie uczestniczysz w rynku nieruchomosci, piszac takie rzeczy. A :

"znam to doskonale z doswiadczenia. gdzie wykupuje mieszkania jeszcze
przed rozpoczeciem budowy a potem sprzedaje z 20% zyskiem bez bawienia sie w wykańczanie
nieruchomosci. jak mieszkan zaczyna brakowac a budynek jest gotowy ceny wracają do trwającego
juz pare dobrych lat trędu."

o takiej sytuacjj mozesz zapomniec na dlugie lata.
tomaszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz / 91.198.209.* / 2010-12-22 13:03
nie ma to jak fachowcy ktorzy wirtualnie żyją w świecie nieruchomości i z utęsknieniem czekają na artykuły które im przynajmniej na pare godzin poprawi samopoczucie ze mieszkania będą super tanie i juz za chwile kazdy sobie bedzie mogl je kupic, barany jak nie macie kasy albo boicie sie zaciągnąc kredyt aby pracować na swoje a nie napychac kieszenie wynajmującym to tylko pogratulować takiego podejścia, typowo polskie ,zaraz pewnie durne komentarze sie pojawią ale mentalność nas polaków taka niestety jest.czyli lepiej nie bawic sie w kredyt i nie budowac krok po kroku swoje majatku bo moze bedzie praca moze nie, wszystko zalezy od nas samych ale nie chce mi sie tego bardziej rozwijac. jesli komentarz kolegi jest w tym troche prawdy, bo zawsze jest tak ze cena na etapie projektu jest o 20 czasami 30% tansza od mieszkania ktore prawie zostalo wybudowane, przyczyna jest prosta inteligenci, developerzy wspomagajac sie kredytem i zeby sie bardziej uwiarygodnic w oczach bankow i dzieki temu dostac jak najlepsze warunki musza miec pewne limity tymi limitami jest okreslona liczba klientow ktorzy przynajmniej powlacali zaliczki przed inwestycja albo na poczatku samej inwestycji. to ze mieszkania od 2008 r wzrosly o 20% to do konca wierzyc mi sie nie chce ale to ze mozna zarabiac na pierwotnym i ceny od etapu projektu do konca inwestycji wzrastają o 15,20 a nawet 30% to w 100% sie z tym zgadzam bo znam to doskonale ze swojego doświadczenia gdyż jestem związanym z tą dziedziną zawodowo i oczywiscie nie jestem pośrednikiem czy innym agentem :)
n-stri / 89.230.197.* / 2010-12-25 13:25
tomaszzzzz(...) rzeczywistości nie da się już dłużej zaciemniać

KOREKTA IDZIE WIELKIMI KROKAMI:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/-2261494.html

A JEST Z CZEGO SCHODZIĆ:
http://poteflon.pl/koszty_budowy.png

absolutnie nic już tego nie zatrzyma to jest normalna reakcja rynku po 4 latach spekulacji 2005-2008 - wrostu następują 4 lata korekty 2009-2012 - spadku (z czego 2 pierwsze lata to kurczowe trzymanie ceny)
yyyynwestor / 87.96.83.* / 2011-01-09 01:02
mam 56 mieszkań w warszawie i juz mi kasy brakuje na czynsze a kupić nikt nie chce co ja teraz zrobie
Invest-property1111111 / 89.79.106.* / 2011-04-13 08:54
Obniż ceny tych mieszkań,taniej niż konkurencja na rynku i czekaj.W wynajem nie ma się co pchać jest to nie rentowne+koszty remontów po wynajmujących+podatki.....Powodzenia
obiektywny_obserwator / 80.50.234.* / 2010-12-22 14:33
tomaszzzzzz, skoro da sie zarobic 15-30% na mieszkach wiec musi wygladac to tak:
Ty kupujesz mieszkanie u deweloper, wraz z uplywem czasu i zaawansowaniem budowy mieszkanie drozeje u Ciebie o 15-30% wiec jak sadze u dewelopera mieszkanie w takiej sytuacji drozeje ze 40% bo klient kupilby mieszkanie u dewelopera a nei u Ciebie bo przeciez mieszkanie nie sprzedaja sie tak jak 3 lata temu-jak tylko oglaszano sprzedaz wszystko bylo juz zarezerwowane, teraz czesto mieszkania zalegaja u dewelopera jeszcze po oddaniu bloku do uzytku. Wiec jezeli srednia cena za metr mieszkania u mnie w miescie to 5 tys za metr w bloku juz praktycznie gotowym to Ty takie mieszkanie kupujesz za ok 3,5 tys???? Hehehehehe Zabawny jestes:)
realtv / 85.222.86.* / 2010-12-22 13:52
tomaszzzzz,
"żyj na huśtawce, żyj" :-)
tomaszzzzzz / 91.198.209.* / 2010-12-23 12:31
obiektywny obserwator nie masz kompletnie zielonego pojecia o czym piszesz a to dlatego ze masz bardzo wąskie spojrzenie na wiele czynnikow, nie sprzedaje mato lku drozej niz developer chociaz tez mi sie to zdazalo jak mieszkania byly wszytskiue wyprzedane w danym budynku. prosty przyklad jednego z developerow we wroclawiu, inwestycja angel wings- na etapiue projektu 24m2 kosztowalo 180 tys zł stan developerski, pol roku pozniej juz 200 tys, pol roku przed oddaniem inwestycji za ten metraz trzeba bylo zaplacic 229 tys zl mowie w czasie przeszlym bo wlasnie za te pieniadze takie metraze sie wszystkie sprzedaly, i to nie jest nic nadzwyczajnego ani zadne bajki tylko to sa fakty. dodatko inaczej tez sie przedaje jak mieszkan w danym budynku juz nie ma, ale oczywiscie lubicie komentowac cos co sami nigdy nie zweryfikowaliscie. sytuacja angel wingsa jest analogiczna sytuacja do innych developerow
POilejabłka? / 85.222.7.* / 2010-12-24 20:17
chcesz to kupuj mieszkanie teraz. chocby dziure w ziemi - nikt Ci nie broni! smialo! potem znowu bedziesz sie pocieszal jak teraz. no i dobrze. sam dobrze wiesz co dziala kojąco na Twoją psyche ... ale od matołków to ludzi nie wyzywaj bo to juz troche nie fair pomagac sobie kosztem innych i zapewniam ze ani troche nie sprawiles tym ze wiarygodnosc Twojej wypowiedzi wzrosla, ani nie stala sie bardziej merytoryczna tak naprawde mnostwo w niej emocji i nie trzeba sie jakos super domyslac dlaczego. kazdy pisze co dostrzega, przedstawia swoje wnioski. ja natomiast zauwazylem ze osobom ktore wziely kredyt nalezy tylko i wylacznie potakiwac - majac na uwadze wlasnie ich zdrowie.
Masz racje! :*
Jedno malutkie ale - to o czym piszesz bylo DAWNO! A jesli jest tak jak piszesz teraz to tylko dlatego ze dev obnizyl sporo cene! Co tym samym przemawia za wypowiedziami Twoich oponentow! Wiec nie wypowiadaj sie odnosnie faktów bo sie tylko osmieszasz ...
residenzpalast / 89.78.32.* / 2010-12-24 13:27
to jest super tekst...ale na 1.04.. akurat cos do smiechu... i nie schlebiaj sobie ze Ty jeden posiadasz " wiedze tajemna" jak sie robi interesy/ kreci lody w tej branzy...
jak sie czyta to u wszystkich wszystko sie sprzedaje a to ze mieszkania stoja puste bez szans na sprzedaz i to nie w jakis zadupiach czy na peryferiach to tylko innych fantasmagorie,,,
mistrzuniekkkkkkk / 82.160.48.* / 2010-12-30 13:53
ale z was durne polaczki podniecacie się wszyscy swoimi komentarzami i leczycie w ten sposob swoje kompleksy:) durne polaczki tak było i pewnie zawsze tak juz pozostanie :)
residenzpalast / 89.78.32.* / 2010-12-31 13:20
moze i durne ale przez duze "P" POLACZKI
a dlaczego komentujesz?..przeciez to dyshonor dla ciebie obracac sie w takim towarzystwie...

Najnowsze wpisy