Chce sprzedac pakiet akcji w spolce (nie jest ona notowana na gieldzie, sprzedaz musi sie odbyc droga umowy).
W obecnej sytuacji w mojej rodzinie i skomplikowanych regulacjach dotyczacych podatku przy zbywaniu akcji wychodzi na to, ze jesli bym przekazal darowizna (ktora jak rozumiem jest w pelni zwolniona z podatku) osobie w rodzinie te
akcje i ona by je sprzedala pozniej przekazujac pieniadze mnie w darowiznie to zaoszczedzilibysmy sporo na podatku.
Pytanie tylko czy takie dzialania - legalne z osobna - sa w porzadku jako calosc. czy US moze to traktowac jako swojego rodzaju "wybieg" ? Dla nas nie jest gdy patrzymy z punktu widzenia interesu rodziny.
Cz wiecie cos jakie sa praktyki albo o podobnych przypadkach ?