zx
/ 83.16.202.* / 2006-03-23 10:02
Koniec końców to nie jest takie bardzo złe rozwiązanie. Ponieważ decyzje podejmowane dzisiaj kształtują jutro firmy decyzja o pozostawieniu w tych firmach kontroli Państwa może się okazać zbawienna w skutkach w długim okresie czasu. Myślę, że z niewielkim ryzykiem można przyjąć założenie, że te spółki będą zarządzane coraz gorzej bo nie oszukujmy się kadra kierownicza, która coś potrafi sprzeda swoje umijętności bez trudu w sektorze prywatnym, chcąc byc jak najdalej od świata polityki i polityków. Zatem o dobrych zarządach w tych spółkach trzeba zapomnieć. Do tego dojdzie konieczność wypłaty dywidendy aby pokryć niedobory gotówki wynikające z niechęci obecnej ekipy do prywatyzacji. W ten oto sposób kiepskie zarządy z politycznego nadania i dywidenda w sposób niezawodny uszkodzą te spółki tak, że albo będą musiały upaść albo być sprzedane za złotówkę pierwszemu, który będzie chciał je kupić. Może w ten sposób rozwiąże się wreszcie problem prywatyzacji raz na zawsze, a przy okazji będzie można zlikwidować ministerstwo skarbu z uwagi na brak skarbu. Może nie będzie to najlepszy sposób dokończenia prywatyzacji ale lepszy taki niż żaden