J52
/ 84.38.91.* / 2010-06-14 19:09
Moje pytanie do przyszłego Prezydenta RP : co zamierza zrobić w temacie wcześniejszych emerytur dla pracowników z 40 letnim stażem pracy. Obecny system emerytalny jest bardzo niesprawiedliwy. Jest to powiem wprost złodziejski system!!!.Ja obecnie przepracowałem 40 lat w Zakładzie Mechanicznym . Pracę rozpocząłem w młodym wieku w 1969r. i nieprzerwanie pracuję do obecnego czasu, poświęcając prawie całe swoje życie dla tego zakładu . Obecnie pracując jako specjalista technolog w Zakładzie Mechanicznym i mając 58 lat życia , zostałem zwolniony z przyczyn oszczędnościowych , zmniejszonej produkcji , na podstawie Ustawy z dn.13 marca 2003r o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników DZ. U. z 2003r Nr 90 poz.844. Jak można w państwie prawa pracowników z 40 letnim stażem pracy wyrzucać jak psa!! Bez żadnej odprawy , czy zabezpieczenia finansowego!!. Taki system niema nic wspólnego ze sprawiedliwością społeczną. Pracownicy z takim stażem nie mają dużych szans na zatrudnienie u innego pracodawcy , aby pracować dalej do wieku emerytalnego (65 lat). Wprawdzie jest możliwość starania się o świadczenie przedemerytalne które wynosi ~841zł brutto ,ale jak można żyć za taką kwotę przez 7 lat tak jak w moim przypadku do osiągnięcia wieku emerytalnego ( tylko czynsz za mieszkanie + media płacę średnio 850 zł/m-c.) Ponadto ponieważ późno założyłem rodzinę i mam jeszcze na utrzymaniu 3 córki - dwie jeszcze studiują i jedna po studiach bez pracy. Na moim terenie jest trudną o pracę. Poza tym jeżeli nie będę pracował do 65 roku życia to moja przyszła emerytura jak dożyje będzie bardzo niska ,obliczona wg nowego systemu. Ja uważam że ktoś kto przepracował 40 lat i odprowadzał składki do ZUS bez względu na wiek powinien mieć możliwość przejścia na emeryturę liczoną wg starych zasad w przypadku upadłości zakładu , jego niewypłacalności , albo z innych przyczyn niedotyczących pracowników. Nie powinno zmieniać się reguły gry podczas gry!!!. Jak można zmieniać sposób obliczania emerytury tuż przed emeryturą? Ja rozpoczynając pracę w 1969r miałem świadomość że po przepracowaniu np.40 lat przejdę na zasłużoną emeryturę obliczaną wg określonych zasad. Natomiast teraz tuż przed emeryturą rząd RP zmienił zasady liczenia emerytury i ZUS wylicza emeryturę z kwoty jaką ktoś ma na swoim indywidualnym koncie. Pieniędzy które przekazywał zakład w moim imieniu do ZUS przez tę 40 lat już niema. To jest złodziejski system!!! Taka ustawa powinna dotyczyć ludzi młodych którzy rozpoczynają pracę , a nie ludzi którzy przepracowali prawie 30 lat przed wprowadzeniem reformy emerytalnej. Gdzie tu jest sprawiedliwość społeczna jeżeli parę lat temu ludzie po 40 latach pracy przechodzili na emeryturę a teraz nie , bo uchwaloną inne przepisy? Prawo nigdy nie powinno działać wstecz! Poza tym rząd zamierza wydłużyć wiek przejścia na emeryturę do 67 lat . To niema się nijak do rzeczywistości ponieważ ludzie chcą pracować tak jak w moim przypadku , tylko nie mają gdzie ponieważ są zwalniani nie ze swojej winy. Takie działanie rządu jest sprzeczne ze sprawiedliwością społeczną. Jeżeli młodzi ludzie nie mają gdzie pracować to po co wydłużać wiek przejścia na emeryturę do 67 lat. ,,Chyba chodzi o to żeby 67 – letni dziadek pracował , a np. 20 letni syn czy wnuczek się obijał bez pracy” . Taka reforma jest bardzo niesprawiedliwa i niemoralna! Proszę o rzetelne i uczciwe rozpatrzenie tej ustawy i uchwalenie nowej bardziej sprawiedliwej dla pracownika. W tej sprawie zwracałem się do obecnego rządu i ministerstwa pracy i spraw socjalnych , ale szkoda czasu bo ten rząd takimi niepopularnymi sprawami się nie zajmuje! Choć ostatnio marszałek Komorowski obiecuje wojskowym że nie będzie zmiany reguły podczas gry i nie zmieni im ustawy emerytalnej. Jak widać prawo i sprawiedliwość społeczna dotyczy tylko określonych grup zawodowych.
Z poważaniem : J52