To się napocili .. az wyposcili bilion dolarów.
Widzicie , jaki to cud natury, nie chcieliście płącic to macie .. bilinikiem .. bilionikiem.. aco.
No i ten CO2 .. ciągle straszy.
Moze dostatnio zyjące i bardzo dobrze opłacane bractwo z MAE zastanowi się dlaczego ich absurdalne pomysły nie przyjeły sie?
Tuszyc muzgownicami, a nie tylko nowe strachy wynajdywac.
Może jak powstrzymac dewastację zielonych płuc planety? Moze zacząć od najprostzych spraw w cywilizowanych krajach.
Może warto zastanowić się ile to celulozy potrza aby wyprodukowac tony papieru do produktów jednorazowego uzytku/ ile lasów musi rok w rok zostac wyciętych aby zaspokoic potrzeby rozbuchanej konsumpcji w tzw cywilizowanym swiecie? Może warto zacząc od sprzątania na swoich korporacyjnych podwórkach?