MN4
/ 80.51.231.* / 2008-06-25 09:35
Socjalizm, to też taka ubezpieczalnia. Na socjalizm, jak i na ubezpieczenie, musi człowieka być stać, czyli wcześniej musi na to zarobić.
Kolejnośc jest taka:
1. żołądek,
2. prokreacja,
3. ekstrawagancje.
Czyli najlepiej się zarabia na jedzeniu, z nadwyżki na seksie i z nadnadwyżki na ekstrawagancjach.
Ekstrawagancje (w tym ubezpieczenia) konkurują o kasę z wieloma, społecznie uznanymi jako szlachetne, dziedzinami, jak chociazby szkolnictwo.
Zarówno głód jak seks i ekstrawagancje opierają się na naszym strachu, a ekstrawagancje dodatkowo na pysze człowieka.