To jest bardzo dobry pomysł. Oba fundusze są mniej więcej na poziomie ryzyka funduszy stabilnego wzrostu. Uniaktywna alokacja będzie miała większe wahania dzienne od Skarbca (bo ma zwykle w swoim portfelu więcej akcji), niemniej jest to ciekawy fundusz. Inwestować trzeba stopniowo. Jednak przy funduszach aktywnej alokacji nie ma to aż tak wielkiego znaczenia, bowiem zarządzający tymi funduszami cały czas dostosowują się do trendu na giełdzie i w zależności od tego co się dzieje "grają" albo na wzrost albo na spadek i do tego dopasowują poziom akcji w portfelu. Dodam jeszcze, że oba fundusze należą do dwóch renomowanych towarzystw inwestycyjnych, które mają bardzo dobrą markę wśród specjalistów i ludzi z branży.
Oczywiście na funduszach można stracić, ale w dłuższej perspektywie inwestycyjnej (kilkuletniej) jest to mało prawdopodobne.