Czy czujność mikrofonu to po prostu jego czułość? Te służbowe skrzywienia wychodzą w najbardziej niespodziewanych momentach.

Cóż, znowu mielibyśmy pomysł na felieton, spaprany miernością Autora, gdyby nie Axxel na dole, który wie, jak ten felieton powinien był się potoczyć.

bo w radiowej trójce trwa kutwa debeta.... o inwitro, były wypowiedzi słuchaczy i oczywiście POsła gowina, tak to publiczności cyniczni politycy platformy zrobili wrzutkę, czemu znów wrócił temat inwitro? i czemu taka debata w radiu? by się rozdyskutwana na temat embrionów publiczność nie sczekała o podwyżce vatu akcyzy i składki na ZUS, a wściekły jestem nieco na POlityków za wrzutkę,a nieco rozbawiony faktem że publiczność to łyka

Ładne przykłady :)
Pan Gałązka, pokazał jedna stone zagadnienia.
Jest jeszcze inna, podobieństwo do tak modnej w dawniejszych czasach PRL-u dwumowy, czy nowomowy.
To co podał Gałązka to takie skromniutkie przykłady, ludzi których profesja jest urabianie opinii. Z jednej strony politycy z drugiej dziennikarze, w zasadzie w tej medialnej pralni profesja jest bez znaczenia, bowiem najczesciej przedstawiciele owych zawodów, pija sobie z dzióbków.
Ale na tym to własnie polega, tzw poprawnosc polityczna i obyczajowa dla pospólwa, które jest adresarem tych wszystkich produkcji ups programów/audycji.
A jak pospólstwo nie słyszy , to rozmawia sie językiem codziennym i oczywistym w tym gronie :)