Forum Forum dla firmKadry

Gospodarka zyskała 15 mld zł, bo nie było długich weekendów

Gospodarka zyskała 15 mld zł, bo nie było długich weekendów

Wyświetlaj:
andy12345 / 87.206.13.* / 2009-11-11 10:55
A ile traci gospodarka, gdy szefowie-właściciele firm przychodzą do pracy o godz. 9.00 (zamiast o 8.00), a wychodzą o 15.00 (zamiast o 16.00). Pracuję w 6 firmie w Polsce i zawsze jest tak samo. Lewiatanie! zabierz się za pracodawców! :)
jarek5566 / 217.97.139.* / 2009-11-11 13:22
szaraczku zostań szefem, jeśli im tego zazdrościsz. Pewnie popłakałbyś się, jakbyś musiał podejmować trochę poważniejszą decyzję.
Nawet nie wiesz czy ten co wychodzi o 15 nie pracuje dalej dla firmy do 23.
nie do konca / 85.89.170.* / 2009-11-11 14:29
Moj szef zostal wybrany z 'castingu'. Pracuje po 5-6 h i to nie codziennie. Nikto go nie kontroluje bo to filia zagranicznej firmy. Nie napracowal sie. Na studiach imprezowal :P
artur xxxxxx / 213.158.199.* / 2009-11-11 12:18
Właściciele tych firm już się napracowali parę ładnych lat w trybie 24h/7dni tworząc je. Na studiach też pewnie nie imprezowali.
andy123 / 87.206.13.* / 2009-11-11 10:55
A ile traci gospodarka, gdy szefowie-właściciele firm przychodzą do pracy o godz. 9.00 (zamiast o 8.00), a wychodzą o 15.00 (zamiast o 16.00). Pracuję w 6 firmie w Polsce i zawsze jest tak samo. Lewiatanie! zabierz się za pracodawców! :)
beczka / 217.194.34.* / 2009-11-11 09:59
w Niemczech jest 30 dni urlopu!
~Kris / 2009-11-11 09:56 / Tysiącznik na forum)
Właśnie wypełniam dokument aktualizacyjny:
oznaczenia z roku 2004 trzeba zamienić na nowe oznaczenia z roku 2007.

Państwo wydało nawet specjalną książkę: które stare oznaczenia odpowiadają tym nowym.... tyle, że każdy 'przedsiębiorca' musi stawić się w urzędzie, pobrać formularz, i wypełnić ręcznie - przy pomocy wspomnianej grubej księgi.

Skoro jest 'słownik', a wpisy do ewidencji są w bazie danych, to cała operacja mogłaby się odbyć automatycznie, prawda?

... a tak, kilka milionów osób pielgrzymuje do urzędów i robi to ręcznie.
Ciekaw jestem, ile kosztuje nas ta operacja.
Bejbionbord / 82.210.157.* / 2009-11-11 09:46
Ja dziekuję Chaosowi za długie weekendy. Jest kiedy odpoczać od uciążliwej, przymusowej pracy.
mat3422 / 91.193.208.* / 2009-11-11 09:37

Przeciwnicy pomysłu podkreślają, że Polski, która by zmniejszać cywilizacyjny dystans, musi rozwijać się szybciej od krajów starej UE, nie stać na kolejne święto.

To zlikwidować wolne 1 maja, skoro nie stać nas na kolejne święto. Dlaczego 1 maja nazywa się Świętem Pracy, skoro nikt wtedy nie pracuje? Dla mnie to nielogiczne.
1 maja do likwidacji, od razu zdobędziemy +0,4% do PKB, a nawet więcej, bo znikną też długie weekendy wtedy.
kat346 / 78.155.121.* / 2009-11-11 13:34
Tak zlikwidować wszystko, ciekawe że o likwidacji świat wypowiadają się zazwyczaj wazniacy co siedzą po biurach ( tzn nygusy) hehe a nie ludzie co pracuja po fabrykach kopalniach. Przecierz jak ktoś chce może sobie w święta robić dodatkowo a nia zagania normalnych pracujących ludzi.
mat3422 / 91.193.208.* / 2009-11-11 15:28
W dni wolne od pracy nie można "robić dodatkowo", ponieważ zabrania tego prawo.
Mój komentarz był skierowany do przeciwników świąt, którzy uważają, że polskiej gospodarki nie stać na kolejne święto (w domyśle: 6 stycznia). Skoro tak, to czemu utrzymują Święto Pracy o nielogicznej nazwie (skoro świętujemy pracę, to dlaczego mamy wtedy wolne?), które tak w ogóle jest reliktem komunistycznym.

Moim zdaniem nie należy po prostu popadać w żadną ze skrajności. Zbyt mała ilość dni wolnych powoduje przemęczenie pracowników. Zbyt duża ilość wolnego jest niekorzystna dla firm i gospodarki.
Obecnie zaś tendencja jest taka, że każdy chciałby w roku mieć kilka długich weekendów, kilkanaście świąt, a do tego jeszcze 26 dni urlopu do wykorzystania. Czy tak postępują "normalnie pracujący ludzie" czy jednak nygusy?

Istotne jest znalezienie optimum w liczbie wolnego. Sztuczne mnożenie świąt jest tak samo szkodliwe jak ich likwidacja.
snoopirevich / 95.41.210.* / 2009-11-16 11:26

W dni wolne od pracy nie można "robić dodatkowo",
ponieważ zabrania tego prawo.

Przedstawiciele tzw. "wolnych zawodów" często pracują po 12 godzin na dobę, w święta również. Co więcej, wielu ludzi nie ma czasu iść do lekarza lub spotkać się z doradcą finansowym w dzień roboczy. Niektórzy pracy mają aż nadto. Nie chcesz świętować - zmień zawód.
wolny człowiek / 83.27.31.* / 2009-11-12 09:42
Zerknij na zestawienie liczby przepracowanych rocznie godzin w poszczególnych państwach. Może zauważysz że państwa w których rocznie pracuje się najmniej mają się znacznie lepiej niż te w których pracuje się najdłużej. Już starożytni wiedzieli że niewolnik pracuje źle. A tak właśnie pracuje nędznie opłacany pracownik w Polsce, mający często debilnego szefa.
sim71 / 89.77.235.* / 2009-11-11 18:34
W dni wolne od pracy nie można "robić dodatkowo",
ponieważ zabrania tego prawo.
Człowieku nie wiesz o czym piszesz. Prawo jak najbardziej na to zezwala. I tak się dzieje nagminnie bo jest szansa dorobić . Firma po prostu musi zapłacić 100% wiecej pracownikowi.
mat3422 / 91.193.208.* / 2009-11-11 20:29
Artykuł 151 Kodeksu Pracy:
"Dniami wolnymi od pracy są niedziele i święta określone w przepisach o dniach wolnych od pracy.
Praca w niedziele i święta jest dozwolona:
1) w razie konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii,
2) w ruchu ciągłym,
3) przy pracy zmianowej,
4) przy niezbędnych remontach,
5) w transporcie i w komunikacji,
6) w zakładowych strażach pożarnych i w zakładowych służbach ratowniczych,
7) przy pilnowaniu mienia lub ochronie osób,
8) w rolnictwie i hodowli,
9) przy wykonywaniu prac koniecznych ze względu na ich użyteczność społeczną i codzienne potrzeby ludności, w szczególności w:
a) (uchylona),
b) zakładach świadczących usługi dla ludności,
c) gastronomii,
d) zakładach hotelarskich,
e) jednostkach gospodarki komunalnej,
f) zakładach opieki zdrowotnej i innych placówkach służby zdrowia przeznaczonych dla osób, których stan zdrowia wymaga całodobowych lub całodziennych świadczeń zdrowotnych,
g) jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej oraz placówkach opiekuńczo-wychowawczych, zapewniających całodobową opiekę,
h) zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, oświaty, turystyki i wypoczynku,
10) w stosunku do pracowników zatrudnionych w systemie czasu pracy, w którym praca jest świadczona wyłącznie w piątki, soboty, niedziele i święta."

Nadal twierdzisz, że nie wiem co piszę? Bo przedstawiłem konkretny przepis, który określa w jakich dziedzinach praca w niedziele i święta jest dozwolona. W przypadku innych firm niedziele i święta są dniami wolnymi ustawowo.
steciak / 2009-11-12 22:50 / portfel
To się tyczy pracowników, a nie pracodawcy. Prywaciarz może mieć otworzony swój mały sklepik 365 dni w roku pod warunkiem, ze w dzień wolny od pracy, nie będzie zatrudniać pracowników.
mat3422 / 91.193.208.* / 2009-11-13 10:18
Powyższy przepis funkcjonuje w kodeksie w dziale "czas pracy" bez wyszczególnienia czy dotyczy pracowników czy pracodawcy.
Handel to zupełnie inna sprawa, uregulowana odrębnymi przepisami. Aczkolwiek jest tak jak piszesz - właściciel może otworzyć swój sklepik i pracować w nim non stop, każdego dnia w roku.
Natomiast jeśli chodzi o dziedziny inne niż handel, to praca jest dozwolona tylko w przypadkach o których wspomniałem wyżej. Co prawda działalność wielu firm można podciągnąć pod "ważną ze względu na codzienne potrzeby ludności", ale to już kwestia interpretacji prawnej ;)
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy