brydzia
/ 2009-04-17 09:55
/
10-sięciotysiącznik na forum
Czarna polewka
DM BZ WBK - Biznes
17 Kwi 2009, 9:30
Wczorajsza sesja zakończyła się mieszanym zamknięciem indeksów, główne odnotowały spadek, natomiast mWIG40 (MWIG40) i sWIG80 (SWIG80) zamknęły się w pozytywnym terytorium. W statystyce sesji pojawiła się pewna anomalia, gdzie przy zauważalnie większej liczbie spółek rosnących w relacji walorów zniżkujących (191/139), ponad dwukrotnie większy obrót został odnotowany na walorach zniżkujących. Jeśli dodamy do tego niekorzystny przebieg samej sesji można mówić o pewnym negatywnym jej zabarwieniu. Po wyższym otwarciu kupujący podjęli wysiłek na wcześniejszy szczyt na 1814 pkt. na WIG20 (WIG20), ale inicjatywa zakończyła się nie powodzeniem, a w kolejnych godzinach przeważali (delikatnie) sprzedający. W końcówce sesji przełamana została linia krótkoterminowego trendu wzrostowego, a indeks zakończył dzień w polu rażenia ostatniego lokalnego minimum na 1748 pkt. Powyższy poziom wytycza najbliższe wsparcie, a jego przełamanie będzie sugerowało test 1739 pkt. lub też w przypadku silniejszego ruchu na 1709 pkt. Cały czas aktualne jest wsparcie na 1650 pkt., którego ewentualne przełamanie będzie sugerowało możliwość wyczerpania potencjału wzrostowego, co z kolei winno spotkać się z większą podażą akcji na rynku. Aczkolwiek, nie sądzę by ruch spadkowy mógł być tak silny już dziś, ale warto o tym pułapie pamiętać. Oczywiście można sobie wyobrazić pozytywny scenariusz dla indeksu, gdzie ostatni ruch po wytyczeniu maksimum na 1814 pkt. to fala płaska, ale przyznam się szczerze, że brakuje mi argumentacji dla poparcia takiej tezy. Po prostu większość spółek z WIG20 sprawia wrażenie wyeksploatowanych wzrostami i nie widzę spółek, które mają duży udział w portfelu indeksu, które mogłyby wziąć na swoje barki ciężar kontynuacji wzrostu. Tym bardziej, że w moim odczuciu, występuje obecnie spore ryzyko korekty na bezapelacyjnym liderze ostatnich miesięcy, na walorach KGHM i nie myślę tu o ruchu do 55 zł, a znacznie mocniejszym spadku w rejon 43 zł. Gdybym jednak nie miał racji i popyt dziś by się odrodził, to w pierwszej kolejności należy zwracać uwagę na opory na WIG20 na 1785 lub też na wczorajsze maksimum na 1805 pkt. Pokonanie tego ostatniego poziomu będzie sugerowało test szczytu na 1814 pkt. Kolejny ważny poziom to 1846 pkt. lub też 1863 pkt. W dalszym ciągu podtrzymuję tezę, iż wszelkie przejawy optymizmu winny być wykorzystywane do sprzedaży akcji. Cały czas trzeba pamiętać, iż nie ma definitywnych symptomów wskazujących, że trend spadkowy został zakończony, a nawet jeśli ktoś w taki scenariusz mocno wierzy to i tak prędzej czy później będzie miał miejsce test dna na 1253 pkt. i myślę, że wtedy w bardziej komfortowych warunkach będzie można odbudować swoje pozycje i co najważniejsze na znacznie korzystniejszych poziomach cenowych.
(Tomasz Jerzyk - DM BZ WBK SA)