needle
/ 2008-01-03 12:09
/
Bez rangi
Dawno,dawno temu przysłali mi do domu zachętę zakupu akcji BH w ofercie pierwotnej (jeszcze tego by brakowało, a by zachęcali do wtórnej:-) założyłem sobie rachunek w BM KB i wpłaciłem z trudem wyłuskane 1600...
W Biurze pracowały 3 osoby, króciutko 4 (obecnie 2)
Przeżyłem różne zawirowania na rynku, wartość portfela trochę się zwiększyła
W zasadzie byłem zadowolony, ale jak pod zastaw akcji wziąłem kredyt na instrumenty pochodne to zaczęły się problemy
Zaznaczę, że inwestycje przeprowadzam zasadniczo telefonicznie, a czasem pezpośrednio w biurze
Kłopoty były na linii księgowość-dział kredytowy
Otóż rano nierzadko nie było pieniędzy na moim koncie
BM działało jak należy, ale moje interwencje u Dyrektora I Oddziału były mało skuteczne (dostałem jakieś 1,5 kilo dokumentów do poczytania)
Wkurzyło mnie to na tyle, że sprzedałem Dudę (z zyskiem) i Efekt (ze stratą) dołożyłem jeszcze trochę i założyłem całkiem nowe konto w BPH (na akcjach którego zarabiałem i darzyłem go sympatią, a znajdowało się też stosunkowo niedaleko)
Wykorzystałem moment, że mieli wprowadzić podatek od giełdy i pod koniec '03 postanowiłem dać zarobić innym
Tam przeżyłem olśnienie...
...wszystko było lepsze
BM było większe (mniej kameralne, ale dla każdego kto chciał monitor), a zlecenia wysyłałem do Krakowa
Od 1 XII zmieniło się wszystko
Bank (z moją placówką) został wchłonięty przez PEKAO
Pierwszego dnia, wiadomo...
...nie można było się dodzwonić, konta nie działy, nie zalogowani ludzie na naszych forach szukali pomocy
później ten problem zniknął, ale nie ma porównania
W BPH miałem możliwość telefonicznego wysłuchania wszystkiego o rynku i moim portfelu, tu obiecują pracę nad tym od II kwartału
powolni, nieprecyzyjni, niewiele wiedzą
ŻENADA
Myślę o zmianie, ale jak to zrobić? przeniesienie kosztuje dużo, a niewiadomo czy będą zadowolony
Na razie się wstrzymam z decyzją w tej kwestii, ale o zmianie będę myślał nieustannie