Elstar wierzy w zyski z biopaliw
Kamil Zatoński
03.01.2008 10:14
Czytaj komentarze(0)
Kurs spółki, kierowanej przez Stanisława Rosnowskiego, idzie pod prąd dzisiejszym giełdowym tendencjom. Wyraźny wzrost notowań to reakcja na zapowiedź dostawy estrów metylowych do Grupy Lotos.
Podobna tematyka
Biopaliwa: moda wróci
Kontrakt wart jest 29 mln zł i będzie realizowany do końca kwietnia tego roku. Władze elbląskiej spółki mają nadzieję, że to dopiero początek współpracy z największymi producentami paliw.
- Wraz z wejściem w życie obowiązku dodawania biokomponentow do paliw utomatycznie pojawi się na nie popyt. Z pewnością zapotrzebowanie ze strony głównych odbiorców, takich jak PKN Orlen czy Lotos, będzie się zwiększać. Dla Elstar Oils, który chce odegrać ważną rolę na tworzącym się rynku, jego otwarcie jest wielką szansą i wyzwaniem. Jesteśmy w pełni przygotowani na sprostanie wymogom rynku. Przez cały 2007 rok byliśmy w blokach startowych, ale w końcu doczekaliśmy się startu polskiego rynku – mówi Aleksander Rysiewicz, dyrektor finansowy Elstar Oils.
Rozporządzenie Rady Ministrów z 15 czerwca 2007 r. określa wielkość obowiązkowego stosowania biokomponentów w paliwach w Polsce w latach 2008-2013, zaczynając od 3,45% ich wartości energetycznej w 2008 r. do 7,10% w roku 2013. Zdaniem spółki, oznacza to powstanie w Polsce, praktycznie od zera, nowego rynku estrów o wielkości ponad 330 tys. ton w roku 2008 oraz jego rozwój do ponad 600 tys. ton w roku 2010 i ponad 800 tys. ton estrów w roku 2013.
Obecne zdolności produkcyjne giełdowej spółki to 100 tys. ton estrów rocznie, a docelowo ma to być 250 tys. ton.
Narastająco po trzech kwartałach Elstar ma 264 mln zł przychodów, 0,5 mln zł zysku operacyjnego i 1,5 mln zł straty netto.
O godz. 10.10 za
akcje spółki płacono 8,15 zł, po wzroście o 3,8 proc. KZ