Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Po prostu panika

GPW: Po prostu panika

Money.pl / 2008-10-10 15:58
Komentarze do wiadomości: GPW: Po prostu panika.
Wyświetlaj:
Egar / 2008-10-10 22:37 / Tysiącznik na forum
Po 16-tej uciekłem na "paintbola" odreagowć i teraz widzę, że krach się skonczył. Pijecie już szampana ?
skazany na sukces / 2008-10-10 22:31 / Tysiącznik na forum
Nasi wspaniali analitycy: niejaki Palenik z Millenium: "Ostatnie spadki KGHM-u są związane z silnymi spadkami cen miedzi i jak najbardziej mają związek z fundamentami spółki, bo cena miedzi to kluczowy parametr dla KGHM. Trudno mówić o długoterminowej perspektywie dla tej spółki. To jest klasyczna spółka cykliczna, która ma bardzo dobre wyniki w czasach dobrej koniunktury, a prawdopodobnie może mieć straty w czasach dekoniunktury, czy recesji". Jego zdaniem KGHM to spółka, która teraz mocno spada, właśnie ze względu na to, że szykuje się globalne spowolnienie, jeśli nie globalna recesja. "W tym momencie oznacza to, że perspektywa dla tej spółki to są ceny akcji, jakie mieliśmy w 2002 roku, czyli rzędu 20, czy nawet kilkunastu złotych".
Nasi wspaniali chłopcy z Millenium wszystko to przewidzieli i dlatego jeszcze niecały miesiąc temu wyceniali KGHM na 70 złotych...
Kuriozum goni kuriozum, trzeba spokojnie się temu wszystkiemu przyglądać i czekać na konsolidację.
molibden / 2008-10-10 19:45 / Bywalec forum
Głowa boli po takim tygodniu. Pozostaje mieć nadzieję, że to już końcówka i niebawem będzie spokojniej. Po obrocie widać, że dziś wiele akcji zmieniło właściciela. Widać, że ludzie którzy wiedzą, co robią cały czas są na rynku. Szczerze powiem, że dzisiaj przed sesją bałem się krachu, ale już chwilę po otwarciu było widać, że jakieś zlecenia kupna są.
Haman / 2008-10-10 18:21 / Bywalec forum
"rekiny" w WC siedzą czy co ?
zdenek0fugiwed / 79.188.45.* / 2008-10-10 17:26
a może to wszystko przez to że chińczycy straszyli USA powaleniem dolara na kolana.
USA chcą teraz pokazać chinom gdzie jest ich miejsce i mówią "chcieliście wojny ekonomicznej, to ją macie . tylko że my ją wygramy" przy okazji dostanie się i rosji (może ropa spadnie 20 dol.) i znów rosja będzie na krawędzi bankructwa.

Według mnie, długofalowo stany stracą najmniej, po d... dostaną głównie mniejsze gospodarki oraz krzykacze (chiny, ruskie, oraz wenezuela) .
amerykańce zrobią światu nowe otwarcie, i swoich przeciwników poustawiają tam gdzie ich miejsce.

(tak sobie przed chwilą pomyślałem w przerwie od pracy)
może to przemęczenie.

co wy na to
Maciek K / 213.158.197.* / 2008-10-10 22:50
Przyszło mi to prawie to samo na myśl 2-3 dni temu. Dostaną po d..pie za Gruzję. My to wytrzymamy. Pozdrawiam
GRZEŚ 2 / 91.94.128.* / 2008-10-10 20:16
Witam . OJ CHCIAŁBYM .podoba mi się
Haman / 2008-10-10 18:16 / Bywalec forum
przemęczenie :-))
marek333333 / 89.76.135.* / 2008-10-10 17:16
zaczynam lubić giełdę, nareszcie pojawiają się prawdziwe emocje. Rewelacja! Namawiałbym wszystkich młodych ludzi do sprawdzenia swoich sił i własnej intuicji, także odporności, właśnie teraz .... będzie leciało potężnie w dół, ale będzie się też odbijało. A w końcu zaliczymy dołek i sytuacja zacznie się uspokajać. Giełda przestanie mnie wówczas interesować.
hs2 / 2008-10-12 16:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
giełda nie służy do szukania emocji tylko zarabiania pieniędzy, 90% jest tu przez emocje głównie wizję nowego samochodu czy jakiejś innej nie potrzebnej do życia p******* ściągniętych wizją łatwego i wygodnego pieniądza dlatego techniki gry są tak samo efektywne od 200 lat i dlatego tylko ci który odnieśli sukces po za giełdą osiągnęli go na giełdzie a nie ma ich wielu.
molibden / 2008-10-10 20:06 / Bywalec forum
Na giełdzie masz profesjonalistów, którzy z niej żyją, ale również są tutaj normalni ludzie, którzy zainwestowali majątki w nadziei, że dostaną lepszy zwrot niż z lokat i teraz kończą z niczym.

sprawdzenie własnej intuicji? W stosunku do tego rynku jaki był w tym tygodniu? To było szaleństwo, które nie poddaje się intuicji, zwykła gra losowa.

Oczywiście, że giełda jak się ją ogląda bez własnego wkładu na rynku to, nic ciekawego. Bo niby co - przez 8 godzin mozolnie wspinało się do 2% i tyle. To jest tak samo jak oglądanie potłuczonego samochodu - nudy, pod warunkiem, że nie jest Twój.
sokoloa / 2008-10-10 17:38 / "Gorąca głowa"
Bohater... ile zainwestowałeś? 100zł 1000... pewno jeszcze rodziców, pewno nie pracowałeś na tą kase. Zainwestuj 12 pensji to zobaczymy jaki będziesz bystry i cwany...
Zeus52 / 2008-10-10 19:58 / 10-sięciotysiącznik na forum
12 pensji? Ha...ha...ha! To ci dopiero problem. Tyle wynosi mój zysk,lub...strata w jeden,lub najwyżej parę dni...i spoko!Jakie pensje masz na myśli?
Zeus52 / 2008-10-10 21:02 / 10-sięciotysiącznik na forum
wszedłem po prostu w akcje spółek wydobywczych złota,ale po pierwszym wzroście o 17% w 1 dzień,teraz zżera mi zysk...to też akcje! Może poczekam!? I nadal spoko.
Haman / 2008-10-10 18:18 / Bywalec forum
zainwestyuj dom, samochód, żonę i.t.d.
to pogadamy :-))
jr968 / 194.105.132.* / 2008-10-10 23:44
Inwestować trzeba z głową. Nie wolno inwestować kasy, którą sią potrzebuje lub bedzie się potrzebować w najbliższym (kilka lat) czasie. I żyć trzeba mieć z czego bez tego kapitału. Dopierow wtedy można inwestować naprawdę, kupując akcje, jak kawałki firm, a nie jak kupony jakiejś gry pieniężnej. I dopiero wtedy spadki naprawdę cieszą. Bo to przecież wyprzedaż jest! Dziś pomyślałem sobie, że coś dokupię. Zacząłem przebierać w spółkach i wpdałem w stan podobny do tego, jaki ludzie mają w marketach na wyprzedażach posezonowych. Wszystko tak tanio (w stosunku do zysków firm, nawet po korektach), że aż nie wiadomo co najpierw kupić. Wszystko w super cenie. I nie mądruję się tu wcale. Sam też "straciłem" pręset tysięcy od ostatnich szczytów. Ale to pozór. Mam ciągle te same spółki i one nadal maja świetny potencjał i bedą robić niezłe zyski, może jakis czas nieco niższe, a może i to nie, a w perspektywie kilkunastu lat na pewno spore. Jak moja własna spółka. Gdyby moja spółka była notowana na giełdzie, to pewnie byłaby dziś bardzo tania, ale przecież w życiu bym swoich udziałów nie sprzedał, raczej kupił bym udziały od innych udziałowców, gdyby strach ich obleciał i chcieli dziś je sprzedać.
rty / 83.7.72.* / 2008-10-10 16:42
Jeszcze poleci na dół, poleci...

Po takich spadkach, w takiej atmosferze, kolejne spadki są oczywistością- ale zapewne już nie tak dynamiczne.
bambo / 83.24.140.* / 2008-10-10 15:58
ale przecież ktoś kupuje te przecenione akcje....
jarooooo / 213.77.39.* / 2008-10-10 18:48
ja:))
Haman / 2008-10-10 18:19 / Bywalec forum
kamikadze, kamikadze :-))
Pilsener / 2008-10-10 16:17 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Równie prawdziwym byłoby stwierdzenie, że leci w dół, bo nikt nie chce kupić :)

W20 przebił dziś 1900... niech ja w domu nie nocuję! Przechodzimy właśnie do historii! Ludzie, będziemy w książkach!
molibden / 2008-10-10 20:23 / Bywalec forum
Z takiej mojej kombinowanej AT wróżę dno WIG20 na okolice 1750. I nie przewiduję przystanków na korekty.
Nixur / 2008-10-10 16:03
Ja zaczołem kupować gdy Wig20 był na 2150P. W ciągu dnia aktywowało mi się slecenie stop lose i straciłem 5% z każdej spółki. Dziś ponownie kupiłem, ale teraz już nie będę się zabezpieczał. Po takich spadkach korekta jest koniecznością
sokoloa / 2008-10-10 16:33 / "Gorąca głowa"
Jeszcze napisz o której kupowałeś i powiedz mi że kupowałeś w tym dużym dołku... jasne.

Kupowałeś pewno do 14 a koło 1515 stopy ci pękły...

Sam miałem ochote na spore zakupy ale musiałem się uczyc ;-P

Powiem tak... małych znowu zerżneli... a pedofile zaczeli smyrac stopy koło 15:00
sokoloa / 2008-10-10 16:30 / "Gorąca głowa"
gadasz głupoty
valabongo / 195.177.83.* / 2008-10-10 16:00
slusznie.
otp / 79.186.137.* / 2008-10-10 18:21
No to napiszcie ile z was każdy stracił....
Ja około 65.000zł masakra
max1224 / 2008-10-11 00:43 / Tysiącznik na forum
dlatego podam w procentach 0,07
jarooooo / 213.77.39.* / 2008-10-10 18:51
To zależy jaki kapitał zainwestowałeś.
Jeśli 650 000 to straciłeś jeszcze niewiele:))
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy