Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: To jeszcze nie początek dłuższej korekty

GPW: To jeszcze nie początek dłuższej korekty

Wyświetlaj:
Eternit z Azbestu II / 78.133.214.* / 2010-10-12 06:44

wielu Polakó ma dość tego ciemnogrodu i emigruje do krajów
cywilizowanych.

Nie do końca masz rację chłopie. Ta demokracja przed chrześcijaństwem nie dotyczyła wszystkich tylko wąskich grup społeczeństwa.
Oni emigrują i nie wiedza jeszcze, że ich dzieci i wnuki będą żyć w kraju muzumańskim. Już dziś w tych krajach boja sie islamu a za parę lat to islam będzie im wyznaczał standarty.
Bo ich wyobraznia jest ograniczona no i braki w wykształceniu ogólnym też. To sprawia, że zle oceniaja sytuacje.
Eternit z Azbestu II / 78.133.214.* / 2010-10-12 06:44

wielu Polakó ma dość tego ciemnogrodu i emigruje do krajów
cywilizowanych.

Nie do końca masz rację chłopie. Ta demokracja przed chrześcijaństwem nie dotyczyła wszystkich tylko wąskich grup społeczeństwa.
Oni emigrują i nie wiedza jeszcze, że ich dzieci i wnuki będą żyć w kraju muzumańskim. Już dziś w tych krajach boja sie islamu a za parę lat to islam będzie im wyznaczał standarty.
Bo ich wyobraznia jest ograniczona no i braki w wykształceniu ogólnym też. To sprawia, że zle oceniaja sytuacje.
Trochę kultury / 89.200.162.* / 2010-10-11 20:47

Tak jak radyja co ma ryja słuchaja moherowcy i nikt inny

Chamstwo niektórych sięga zenitu. Chrześcijaństwo jest za bardzo tolerancyjne.
Dlatego niektórzy żyjąc w chrześcijańskim kraju i korzystając z wypracowanej przez chrześcijaństwo demokracji pozwalają sobie na bezczelne obrażanie innych.
Eternit z Azbestu / 2010-10-11 22:08 / Tysiącznik na forum
Demokracja została wymyślona przed chrześcijaństwem.
To kler się pcha do władzy i promuje ciemnogród. Kraje, których ludnośc przestaje wierzyć w zabobony rozwijają się dynamicznie, a te wierzące stoją w miejscu albo się wręcz cofają. wielu Polakó ma dość tego ciemnogrodu i emigruje do krajów cywilizowanych.
Longterm / 2010-10-11 09:19 / Mostek Zwyciężymy!
witam, prognoza na ten tydzień dla giełdy:

http://longterm.bblog.pl/
Blazej_ / 2010-10-10 22:40 / Tysiącznik na forum
JB... jest coś na czym się znasz albo co lubisz robić?
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 23:01 / Tysiącznik na forum
Znam się na programowaniu i lubię swoją pracę.
Blazej_ / 2010-10-10 23:06 / Tysiącznik na forum
znasz się czy myślisz, że się znasz bo 4500-5000 to mało jak na DOBREGO programistę. Nic poza tym?
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 23:20 / Tysiącznik na forum
Znam się. Zarabiam 5000 pensji i do tego premie średnio 10% miesięcznie.
Nie mam żadnych znajomości, żeby dostawać kontrakciki. Powiedzmy mógłbym 1000PLN więcej zarobić, ale mam pracę bezstresową bez p************* w zespole a to sobie cenię.

Powiedzmy że lubię grać na kompie i jeździć samochodem.

A o co Ci wogóle chodzi?
Blazej_ / 2010-10-11 09:17 / Tysiącznik na forum
o to że jesteś aspołeczny typ, który wszystko neguje. Cokolwiek by to nie było.
Eternit z Azbestu / 2010-10-11 11:01 / Tysiącznik na forum
Wcale nie neguję wszystkiego.
Blazej_ / 2010-10-11 09:29 / Tysiącznik na forum
mało tego, często negujesz rzeczy o których masz marne pojęcie.
Blazej_ / 2010-10-10 22:54 / Tysiącznik na forum
przecież obydwaj wiemy kto kogo unika :)
anonim_03 / 2010-10-10 22:26 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
tak na marginesie
Apple zaczyna się na trzy stówy przymierzać.
nawet przy ogromnym sukcesie iPada, 300 to całkie drogo
przyjdzie pora i trzeba będzie sprzedawać
aż się łezka w oku kręci
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 22:33 / Tysiącznik na forum
Jakim znowu sukcesie iPada. iPad to straszne badziewie. Kupili go wszyscy wyznawcy Jobsa, bo im powiedział, że powinni.
Każdy nowy produkt tej firmy będzie kupowany przez wyznawców Jobsa i przez nikogo innego. Tak jak radyja co ma ryja słuchaja moherowcy i nikt inny.
iiiihhhaaaa / 213.238.92.* / 2010-10-10 21:43

2010-10-10 20:59:46 | janlew [ Tysiącznik na forum ]

w dołku nikt nie wierzył w hossę, to był pesymizm totalny i dobrze o tym wiesz, wtedy
nikt nie miał jaj a jak ktoś pisał o hossie to był nienormalny lub po prostu strzelał
w ciemno


Ty pacanie zmieniasz poglądy jak kurek na dachu. Za jakis czas napiszesz pewnie tak:

"na szczytach nikt nie wierzył w bessę, to był optymizm totalny i dobrze o tym wiesz, a jak ktoś pisał o bessie to był nienormalny lub po prostu strzelał w ciemno"

i tym sposobem zawsze się wykręcisz krętaczu
janlew / 2010-10-10 23:08 / portfel / Tysiącznik na forum
raz dawno temu zmieniłem zdanie podług zmiany długoterminowego trendu w 2009

a ty wciąż tkwisz w świecie katastrofy, końca świata i krachu

jesteś milion razy bardziej skompromitowany i głupi
anonim_03 / 2010-10-10 21:54 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
pamiętamy, co janlew pisał odkąd się pojawił, aż do późnego lata 2009 roku.
pamiętamy jak wyśmiewał tych, co pisali o wzrostach ...
janlew / 2010-10-10 23:06 / portfel / Tysiącznik na forum
i co z tego zawistny nieudaczniku na emigracji

za chwilę będzie 2011 a ty wciąż pjerdolisz o tym co ja pisałem w pierwszej połowie 2009

żałosne jak ty sam
iiiihhhaaaa / 213.238.92.* / 2010-10-10 21:59
i te jego qrwa "dywergencje" muahahaha
pie.rdzie.lił te bzdety dzień w dzień
amigo2 / 2010-10-10 21:53
2010-10-10 21:23:35 | a.migo2 [ _ ].
w dołku nikt nie wierzył w hossę, to był pesymizm totalny i dobrze o tym wiesz,
wtedy
nikt nie miał jaj a jak ktoś pisał o hossie to był nienormalny lub po prostu
strzelał
w ciemno

o wypraszam sobie!!!!!jako jedyny na tym forum pisałem ze hossanna nastał
i lekarz uznał mnie za całkiem normalnego-;)a slepakami tez nie strzelam
wiec zamilcz

podniose wyzej-;)
jak bedziem zblizac sie do bessy to tez wam napisze Lepkusie Lepkusiowate-;)
ale znaja zycie i tak mało kto skorzysta-;)
janlew / 2010-10-11 19:21 / portfel / Tysiącznik na forum

o wypraszam sobie!!!!!jako jedyny na tym forum pisałem ze hossanna nastał
i lekarz uznał mnie za całkiem normalnego-;)a slepakami tez nie strzelam
wiec zamilcz


nie wciskaj mi kitu, że wiedziałeś, że nastała hossana. tego nie dało się wiedzieć

strzelałeś ślepakami i tyle
amigo2 / 2010-10-11 19:36
pisałem na poczatku bessy ze bedzie krotka potrwa ino roczek
ale skad ty mozesz otym wiedziec -;)jak pogrywasz sobie na rachunku onetowym-;)
janlew / 2010-10-11 20:00 / portfel / Tysiącznik na forum

pisałem na poczatku bessy ze bedzie krotka potrwa ino roczek


tak sobie paplałeś i wypaplałeś


ale skad ty mozesz otym wiedziec -;)jak pogrywasz sobie na rachunku onetowym-;)


piszy debilu więcej, piszy :-))
amigo2 / 2010-10-11 20:25
twoj stary tez tak sobie dupczył i wydupczył byle co-;)
bez odbioru lepkusiu-;)
janlew / 2010-10-11 21:50 / portfel / Tysiącznik na forum

twoj stary tez tak sobie dupczył i wydupczył byle co-;)


vice vers(j)a matołku
Now666 / 77.112.98.* / 2010-10-10 21:15
Mam pytanko
Jeśli cena zamknięcia jest np. 2650 a ja ustawie zlecenie sprzedaży PKC na 2640 a na otwarciu następnego dnia będzie kurs 2630 to je zrealizuje po 2630 czy odrzuci ???
dociekliwy / 2010-10-10 21:25 / portfel / Tysiącznik na forum
jesli miales na mysli zlecenie stop loss z aktywacja na 2640
to bedzie zrealizowane
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 21:44
a jak był 10 po PKC w arkuszu zleceń to również może załapać się na 1000 .
dociekliwy / 2010-10-10 21:56 / portfel / Tysiącznik na forum

a jak był 10

to jest bez znaczenia wszystkie zlecenia PKC sa tak samo wazne
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 22:07
sam nie wiem dokładnie ale kierując się logiką to najpierw pierwsze z arkusza i tak dalej do 10 wszystkie są aktywowane równocześnie ale kolej jest zachowana jak w arkuszu :)
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 21:50 / Tysiącznik na forum
Ale jeśli kurs otwarcia będzie 2630 to nie. No chyba ze na otwarciu będzie więcej sprzedających PKC niżwszystkich kupujących a najniższe zlecenie kupna będzie na 2630, ale to skrajnie mało prawdopodobne.

Inna sprawa, to to, że w chwili składania zlecenie nie wiadomo jaki będzie kurs otwarcia, więc te 2630 to czysta spekulacja.
Now666 / 77.112.98.* / 2010-10-10 21:31
Rozumiem ze będzie zrealizowane po 2630 dzięki za odpowiedz
dociekliwy / 2010-10-10 21:36 / portfel / Tysiącznik na forum
tak po 2630
bardzo prosze
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 21:20 / Tysiącznik na forum
Co to jest zlecenie PKC na 2640?
Krzych / 2010-10-10 20:48 / Płoteczka na forum
przestanie rosnąć dopiero jak spadki zaczną się wydawać
abstrakcyjne i nierealne (pamiętam, że właśnie w 2007 roku
takie było powszechne przekonanie i pierwszą falę bessy
określano wtedy tylko niegroźną korektą i świetną okazją do
dokupywania)

teraz wzrosty wydają się powszchnie abstrakcyjne, nierealne i
podejrzane, dlatego właśnie będzie rosnąć

nie będę cytował Twoich prognoz jak byliśmy w dołku i jeszcze kilka m-cy później - obecnie zagramy pod wyniki spółek co dalej przyjrzyj się danym wydatkom , bezrobociu itd. ktoś będzie dymany ale Ty ładnie to napisałeś

"większość ma być dymana i tak będzie i tym razem"

i jeszcze jedno , śmiejesz się z Longa i jego prognoz
"nie pamięta wół jak cielęciem był".
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 21:18 / Tysiącznik na forum
O które bezrobocie Ci chodzi?
W Polsce, w USA, w Niemczech czy może w Hiszpanii?
W Polsce jest stabilne, a w maju zacznie się migracja za pracą do Niemiec i Austrii.
W USA niby rośnie, ale w przemyśle zatrudnienie wzrasta, a spada w budżetówce. To bardzo dobry znak, bo rząd i samorządy oszczędzają, a gospodarka się rozkręca.
W Niemczech spada bo gospodarka się rozkręca, a to z Niemcami najbardziej powiązana jest nasza gospodarka.
W Hiszpanii sytuacja jest nieciekawa... ale jaki ma wpływ ich gospodarka na naszą?

O ile na wiosnę sytuacja była napięta to teraz jest znacznie lepiej. Niemieckie gwarancje pomogły budżetowi Grecji, Niemcy się trochę buzyli. Grecy się trochę buzyli ale powoli przestają, rząd Grecji reformuje gospodarkę. tragedii nie ma.

Przy okazji zakupów świątecznych okaże sie jakie sa nastroje konsumentów w USA.

A do Polski wracają zagraniczni inwestorzy.
janlew / 2010-10-10 20:59 / portfel / Tysiącznik na forum

nie będę cytował Twoich prognoz jak byliśmy w dołku i jeszcze kilka m-cy później


w dołku nikt nie wierzył w hossę, to był pesymizm totalny i dobrze o tym wiesz, wtedy nikt nie miał jaj a jak ktoś pisał o hossie to był nienormalny lub po prostu strzelał w ciemno

więc nie wiem o czym ty piszesz ciągle wracając do tamtej przeszłości, w której dominował jeden wielki katastrofizm. świat miał zbankrutować, nie pamiętasz? przecież do dziś w to wierzysz

sztuka polegała na tym aby się szybko otrząsnąć z przerażenia i kupić w miarę tanio akcje i ja to zrobiłem, pozostając przy swym zdaniu do dziś, a nie zmieniając co chwila zdanie lub głosząc krach dzień w dzień od 19 miesięcy, mimo, że rynek coraz wyżej. to jest właśnie kompromitacja, a nie że ktoś na dołku bessy nie był optymistą. bo to absolutnie nic nie znaczy


obecnie zagramy pod wyniki spółek co dalej przyjrzyj się danym wydatkom , bezrobociu itd.
ktoś będzie dymany ale Ty ładnie to napisałeś


zauważ, że piszesz to co kwartał i co? nic się potem nie dzieje

mylisz się regularnie od 19 miesięcy ale czy wyciągasz z tego jakiekolwiek wnioski? NIE

i w przyszłym kwartale znów to napiszesz i znów nie wyciągniesz wniosków a rynek coraz wyżej

i tak będziesz pisał aż do szczytów hossy


i jeszcze jedno , śmiejesz się z Longa i jego prognoz
"nie pamięta wół jak cielęciem był".


ja nie podaję cotygodniowych prognoz

a z lonia się nie śmieję, w sumie nic do chłopa nie mam. po prostu - on coś publikuje a ja podaję to rzetelnej merytorycznej ocenie

i tyle
amigo2 / 2010-10-10 21:23
w dołku nikt nie wierzył w hossę, to był pesymizm totalny i dobrze o tym wiesz, wtedy
nikt nie miał jaj a jak ktoś pisał o hossie to był nienormalny lub po prostu strzelał
w ciemno

o wypraszam sobie!!!!!jako jedyny na tym forum pisałem ze hossanna nastał
i lekarz uznał mnie za całkiem normalnego-;)a slepakami tez nie strzelam
wiec zamilcz
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 21:55

jako jedyny na tym forum pisałem ze hossanna nastał

na pewno nie ty jeden ja wskoczyłem ciut za wcześnie w listopadzie 2008 bo widziałem już koniec bessy .
Blazej_ / 2010-10-10 22:08 / Tysiącznik na forum
nie prześcigać się bo i tak wyjdzie że kupowaliście w 2007 :)
amator1122 / 2010-10-10 22:18 / Tysiącznik na forum)
już wcześniej podawałem datę wejścia w tamtym czasie jeszcze nie wiedziałem o money i forum :)
Krzych / 2010-10-10 21:11 / Płoteczka na forum
głosząc krach dzień w dzień od 19 miesięcy, mimo, że rynek coraz
wyżej.

podoba mi się dzień w dzień hehe mnie tu już nie ma około 3-m-cy a co do coraz wyżej załóż okulary wig banki ,budowlany ?
zerknij na wykresy ale o czym ja piszę Ty wiesz najlepiej powodzenia i już wyczerpałem limit na tym forum.
janlew / 2010-10-10 21:26 / portfel / Tysiącznik na forum

podoba mi się dzień w dzień hehe mnie tu już nie ma około 3-m-cy


wcześniej dzień w dzień pisałeś o krachu


co do coraz
wyżej załóż okulary wig banki ,budowlany ?


a co mnie obchodzi jakiś wig budowlany, wig banki? moje spółki mają nowe szczyty w trendzie, w20 najwyżej od dna bessy tak samo indeks szerokiego rynku wig i przebił średnią 200sma od dołu. tak samo mwig40 a swig80 lada moment będzie miał nowy szczyt. dziś przejrzałem 3 letnie wykresy wszystkich spółek z gpw i większość jest już w silnym długoterminowym trendzie wzrostowym, coraz ciężej znaleźć coś tanio a ty ciągle patrzysz na jakieś abstrakcyjne twory, które nie rosną, byleby tylko utwierdzić się w przekonaniu, że hossa jest sfałszowana, oszukana itd. typowy efekt wyparcia u ludzi jacy nie zdążyli tanio kupić - stworzyć sobie bajkowy świat alternatywny względem rzeczywistości. brydzia i jaro mają dokładnie tak samo, to sposób na życie u przegranych
Blazej_ / 2010-10-10 19:15 / Tysiącznik na forum
Rafał, Rafał, czyżbyś stracił na swojej ulubionej PGE, że się tak bulwersujesz?:)
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 19:47
zapomniał ,że po Gradzie notabene wziął co zaplanował 23 pln (21,5+ dywidenda) będzie leszcz sypał pracowniczymi i ja widzę daleką drogę do stabilizacji kursu:)
yuio / 79.186.29.* / 2010-10-10 14:03
Ile jest rywinlandu w tuskolandzie? Mam na myśli rozbezczelnienie rozmaitych sitw, układów i kacyków wymuszających na Polakach haracze, przede wszystkim za rozmaite czynności urzędowe. Gdziekolwiek jestem i pytam, powtarza się opinia, że tak bezczelnego i otwartego domagania się łapówek nie było od czasów Millera. Strach, jaki za czasów PiS i CBA trochę drani skłaniał do opamiętania, minął bez śladu − stąd radość, że przywróciło się wreszcie normalność, i pewność jutra. Jutra, które przynieść ma wszak miażdżące wyborcze zwycięstwo tam, gdzie korupcja i możliwość łupienia obywateli największa – na dole, w gminach i powiatach. Byle tylko trzymać sztamę.
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 20:35
prawicowiec i fantasta to wszystko jasne.
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 14:44 / Tysiącznik na forum
Leszek Miller byłnajlepszym premierem III RP. Naprawiał kraj po zniszczeniach dokonanych przez łoBuzka i jego AWS-UW. Warto dodać że AWS+UW = PO+PiS.
Niestety ten wspaniały rząd drażnił destruktorów więc wynajeli złodziejaszka rywina, żeby go zniszczył. Każdy abonent Canal+ z drógiej połowy lat 90tych wie, że rywin to złodziejaszek i oszust i powinien zgnić w p******. Pomogli mu w akcji lewaccy gazeciarze, którym przeszkadzało, że budowane są autostrady a nie ścieżki rowerowe. Najbardziej bolesna była zdrada ciecie borowskiego. Głosowałem na tego typa a on zdradził własną partię i własny kraj.
piciu / 2010-10-10 13:13 / "Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"

2010-10-09 20:27:47 | rafcio55 [ Giełdowy alkoholik ]

kradną z pensji na ZUS, na podatki! masz oszczędności to też zapłacisz podatek belki!
idziesz do sklepu płacisz VAT i tak te kurvvy nas doją cały czas i nikomu to nie
przeszkadza, co to za kraj!

PO partia liberalna która podnosi podatki! przecież to kurvva śmiech na sali, pytam się
jaka partia liberalna tak robi?? wszystkie te partie w Polsce PO, PIS, PSL, SLD to banda
złodziei która kradnie nasze, wasze pieniądze!!


dopiero to zauwazyles banda klamcow i zlodzieji plawia sie w luksusach a miliony ludzi umieraja z glodu
1122 hossana / 78.8.95.* / 2010-10-10 13:56
znowu przypomniałeś jak raf się miota, szuka dziury w całym,.. jednym słowem nie ma jaj tylko picie.
janlew / 2010-10-10 11:06 / portfel / Tysiącznik na forum
niejaki Longin terminowski wmawiał mi swego czasu na forum swego bloga, że jego prognozy giełdowe mają wysoki poziom skuteczności. operował jednak ogólnikami w stylu 50% skuteczności (potem zaczął nawet mówić o 90% skuteczności), z których nic nie wynikało, bo jak dowodziłem, nawet przy 90% skuteczności prognoz (które mogą zarazem dawać zero zarobku w wyniku np. braku zmiany ceny w trendzie bocznym kursu) wystarczy jedna transakcja, która wpędzi inwestora w straty, tak samo jak reszta z owych 10%, w których prognoza byłaby nieskuteczna i nieprzewidziałaby jakichś ogromnych dalszych strat

obiecałem więc, że w swoim czasie bliżej przyjrzę się strukturze rzekomej skuteczności tych prognoz (co niniejszym czynię), próbując obliczyć jaką dałyby stopę zwrotu komuś, kto zajmowałby tygodniową pozycję na rynku w oparciu o te prognozy

na początek wszystkie te prognozy w jednym kawałku. obok wartości indeksów zestawionych z prognozami podaję stopę zwrotu z hipotetycznej inwestycji

jeśli prognoza była spadkowa a indeksy rosły to zaliczam to na poczet ujemnej stopy zwrotu z hipotetycznej inwestycji; jeśli prognoza była wzrostowa a mimo to indeksy spadły to oczywiście stopa zwrotu z takiej hipotetycznej inwestycji byłaby ujemna i tak też obliczam. stopy zwrotu obliczam docelowo do prognozy, tzn. przyjmując założenie, że ktoś realizował zysk po osiągnięciu przez rynek prognozy. w końcu badamy skuteczność tych prognoz próbując je przeliczyć na stopy zwrotu

roboty było z tym wszystkim mnóstwo więc mam nadzieję, że nigdzie się nie pomyliłem, choć jakieś pomyłki oczywiście nie są wykluczone. myślę jednak, że nawet jak były to nie zafałszowały ogólnego wyniku i wniosków


22 stycznia

prognoza spadkowa

sp500 z 1137 do 1100 (prognoza 1090) +3,17%

(nietrafność prognozy 10 pkt)

wig20 z 2442 do 2407 (prognoza 2350) +1,43%

(nietrafność prognozy 57 pkt)


29 stycznia

prognoza spadkowa

sp 500 z 1100 do 1073 (prognoza 1050) + 2,45%

(nietrafność prognozy 23 pkt)

w20 z 2407 do 2382 (prognoza 2300) +1,04%

(nietrafność prognozy 82 pkt)


5 luty

prognoza spadkowa

sp500 z 1073 do 1066 (prognoza 1035) +0,66%

(nietrafność prognozy 31 pkt)

w20 z 2382 do 2195 (prognoza 2300) +3,44%

(nietrafność prognozy 105 pkt)


12 luty

prognoza wzrostowa

sp500 z 1066 do 1075 (prognoza 1091) +0,84%

(nietrafność prognozy 16 pkt)

w20 z 2195 do 2216 (prognoza 2350) +0,96%

(nietrafność prognozy 134 pkt)


19 luty

prognoza remisowa/wzrostowa

sp500 z 1075 do 1109 (prognoza 1080) +0,47%

(nietrafność prognozy 29 pkt)

w20 z 2216 do 2249 (prognoza 2250) +1,49%

(nietrafność prognozy 1 pkt)


26 luty

prognoza wzrostowa

sp500 z 1109 do 1104 (prognoza 1135) -0,45%

(nietrafność prognozy 31 pkt)

w20 z 2249 do 2265 (prognoza 2354) +0,75%

(nietrafność prognozy 89 pkt)


5 marca

prognoza wzrostowa

sp500 z 1104 do 1138 (prognoza 1135) +2,81%

(nietrafność prognozy 3 pkt)

w20 z 2265 do 2389 (prognoza 2354) +3,93%

(nietrafność prognozy 124 pkt)


12 marca

"Formacja horyzontalna przez cały tydzień z niedźwiedzią końcówką"

sp500 z 1138 do 1149 (prognoza 1135) -1,23%

(nietrafność prognozy 14 pkt)

w20 z 2389 do 2415 (prognoza 2365) -2,11%

(nietrafność prognozy 26 pkt)


19 marca

prognoza spadkowa

sp500 z 1149 do 1159 (prognoza 1135) -0,87%

(nietrafność prognozy 24 pkt)

w20 z 2415 do 2441 (prognoza 2365) -1,08%

(nietrafność prognozy 76 pkt)

26 marca

prognoza spadkowa ("Generalnie spadki")

sp500 z 1159 do 1166 (prognoza 1140) -0,6%

(nietrafność prognozy 26 pkt)

w20 z 2441 do 2495 (prognoza 2365) -2,21%

(nietrafność prognozy 54 pkt)


1 kwietnia

prognoza wzrostowa

sp500 z 1166 do 1178 (prognoza 1190) +1,03%

(nietrafność prognozy 12 pkt)

w20 z 2495 do 2552 (prognoza 2600) +2,28%

(nietrafność prognozy 48 pkt)

9 kwietnia

"wzrosty ale bez fajerwerków"

sp500 z 1178 do 1194 (prognoza 1190) +1,02%

(nietrafność prognozy 4 pkt)

w20 z 2552 do 2553 (prognoza 2600) -0,04%

(nietrafność prognozy 47 pkt)

16 kwietnia

prognoza wzrostowa

sp500 z 1194 do 1192 (prognoza 1220) -0,17%

(nietrafność prognozy 28 pkt)

w20 z 2553 do 2594 (prognoza 2650) +1,61%

(nietrafność prognozy 56 pkt)

23 kwietnia

prognoza spadkowa

sp500 z 1192 do 1217 (prognoza 1168) -2,10%

(nietrafność prognozy 49 pkt)

w20 z 2594 do 2514 (prognoza 2550) +1,70%

(nietrafność prognozy 36 pkt)

30 kwietnia

prognoza spadkowa dla polski/wzrostowa dla usa

sp500 z 1217 do 1186 (prognoza 1230) -2,55%

(nietrafność prognozy 44 pkt)

w20 z 2514 do 2547 (prognoza 2450) -1,31%
(nietrafność prognozy 107 pkt)

7 maja

prognoza wzrostowa (brak prognozy dla usa)

w20 z 2547 do 2336 (prognoza 2650) -8,28%

(nietrafność prognozy 314 pkt)

14 maja

prognoza wzrostowa

sp500 z 1100 do 1135 (prognoza 1150) +3,18%

(nietrafność p
janlew / 2010-10-10 11:07 / portfel / Tysiącznik na forum
c.d.

14 maja

prognoza wzrostowa

sp500 z 1100 do 1135 (prognoza 1150) +3,18%

(nietrafność prognozy 15 pkt)

w20 z 2336 do 2389 (prognoza 2450) +2,25%

(nietrafność prognozy 61 pkt)

21 maja

prognoza wzrostowa

sp500 z 1135 do 1087 (prognoza 1150) -4,23%

(nietrafność prognozy 63 pkt)

w20 z 2389 do 2308 (prognoza 2400) -3,38%

(nietrafność prognozy 92 pkt)

28 maja

prognoza wzrostowa

sp500 z 1087 do 1089 (prognoza 1102) +0,16%

(nietrafność prognozy 13 pkt)

w20 z 2308 do 2427 (prognoza 2350) +1,82%

(nietrafność prognozy 77 pkt)

4 czerwca

prognoza wzrostowa

sp500 z 1089 do 1064 (prognoza 1150) -2,25%

(nietrafność prognozy 86 pkt)

W20 z 2427 do 2354 (prognoza 2565) -2,98%

(nietrafność prognozy 211 pkt)

11 czerwca

prognoza wzrostowa

sp500 z 1064 do 1091 (prognoza 1105) +2,51%

(nietrafność prognozy 14 pkt)

w20 z 2354 do 2378 (prognoza 2450) +1%

(nietrafność prognozy 72 pkt)

18 czerwca

prognoza wzrostowa

sp500 z 1091 do 1117 (prognoza 1100) +0,82%

(nietrafność prognozy 7 pkt)

w20 z 2378 do 2361 (prognoza 2450) -0,72%

(nietrafność prognozy 89 pkt)

25 czerwca

prognoza wzrostowa

sp500 z 1117 do 1076 (prognoza 1137) -3,65%

(nietrafność prognozy 61 pkt)

w20 z 2361 do 2337 (prognoza 2425) -0,98%

(nietrafność prognozy 24 pkt)

2 lipca

prognoza spadkowa

sp500 z 1076 do 1022 (prognoza 1050) +2,42%

(nietrafność prognozy 28 pkt)

w20 z 2337 do 2300 (prognoza 2260) +1,6%

(nietrafność prognozy 40 pkt)

9 lipca

prognoza spadkowa

sp500 z 1022 do 1077 (prognoza 1000) -5,42%

(nietrafność prognozy 77 pkt)

w20 z 2300 do 2333 (prognoza 2200) -1,43%

(nietrafność prognozy 133 pkt)

16 lipca

prognoza wzrostowa

sp500 z 1077 do 1064 (prognoza 1082) -1,21%

(nietrafność prognozy 18 pkt)

w20 z 2333 do 2375 (prognoza 2370) +1,59%

(nietrafność prognozy 5 pkt)

23 lipca

prognoza spadkowa

sp500 z 1064 do 1102 (prognoza 1020) -3,55%

(nietrafność prognozy 82 pkt)

w20 z 2375 do 2460 (prognoza 2260) -3,61%

(nietrafność prognozy 200 pkt)

30 lipca

prognoza spadkowa

sp500 z 1102 do 1101 (prognoza 1100) +0,1%

(nietrafność prognozy 1 pkt)

w20 z 2460 do 2474 (prognoza 2400) -0,56%

(nietrafność prognozy 74 pkt)

6 sierpnia

prognoza wzrostowa usa/spadkowa polska

sp500 z 1101 na 1121 (prognoza 1110) +0,82%

(nietrafność prognozy 11 pkt)

w20 z 2474 na 2548 (prognoza 2450) -2,99%

(nietrafność prognozy 108 pkt)

13 sierpnia

prognoza spadkowa

sp500 z 1121 na 1079 (prognoza 1100) +1,87%

(nietrafność prognozy 21 pkt)

w20 z 2548 na 2452 (prognoza 2500) +1,88%

(nietrafność prognozy 48 pkt)

20 sierpnia

prognoza spadkowa

sp500 z 1079 do 1071 (prognoza 1050) +0,7%

(nietrafność prognozy 21 pkt)

w20 z 2452 na 2445 (prognoza 2400) +0,28%

(nietrafność prognozy 45 pkt)

27 sierpnia

prognoza spadkowa

sp500 z 1071 do 1064 (prognoza 1050) +0,66%

(nietrafność prognozy 14 pkt)

w20 z 2445 do 2430 (prognoza 2400) +0,6%
(nietrafność prognozy 30 pkt)

3 września

prognoza spadkowa

sp500 z 1064 do 1104 (prognoza 1020) -3,75%

(nietrafność prognozy 84 pkt)

w20 z 2430 do 2476 (prognoza 2350) -1,88%

(nietrafność prognozy 126 pkt)

10 września

prognoza spadkowa

sp500 z 1104 do 1109 (prognoza 1080) -0,46%

(nietrafność prognozy 29 pkt)

w20 z 2476 do 2524 (prognoza 2450) -1,76%

(nietrafność prognozy 48 pkt)

17 września

prognoza wzrostowa

sp500 z 1109 do 1125 (prognoza 1150) +1,45%

(nietrafność prognozy 25 pkt)

w20 z 2524 do 2539 (prognoza 2600) +0,59%

(nietrafność prognozy 61 pkt)

24 września

prognoza wzrostowa

sp500 z 1125 do 1148 (prognoza 1150) +2,05%

(nietrafność prognozy 2 pkt)

w20 z 2539 do 2606 (prognoza 2600) +2,40%

(nietrafność 6 pkt)

1 październik

prognoza wzrostowa dla usa/spadkowa dla polski

sp500 z 1148 do 1146 (prognoza 1150) -0,21%

(nietrafność prognozy 4 pkt)

w20 z 2606 do 2611 (prognoza 2600) -0,17%

(nietrafność prognozy 5 pkt)

8 październik

prognoza spadkowa

sp500 z 1146 do 1165 (prognoza 1111) -1,65%

(nietrafność prognozy 54 pkt)

w20 z 2611 do 2609 (prognoza 2535) +0,08%

(nietrafność 74 pkt)
------------------------------------------

stopa zwrotu z indeksu sp500 w który reinwestowano by co tydzień kapitał podług tych prognoz (zajmując pozycję na spadki lub wzrosty na indeksie bez lewara, czyli inwestując w sam indeks czysto teoretycznie) wyniosłaby

minus 5,9%

gdyby od tego jeszcze odjąć prowizje i inflację to ta stopa zwrotu byłaby jeszcze gorsza

dużo lepszy zysk dawałaby przez rok zwykła lokata lub po prostu pojedynczy zakup funduszu indeksowego bazującego na sp500. jednorazowa inwestycja w taki fundusz dałaby stopę zwrotu

4,5%

przy założeniu, że kupujemy go 1 stycznia tego roku i trzymamy do
janlew / 2010-10-10 11:08 / portfel / Tysiącznik na forum
c.d.

4,5%

przy założeniu, że kupujemy go 1 stycznia tego roku i trzymamy do dziś

stopa zwrotu z indeksu wig20 w który reinwestowano by co tydzień kapitał podług tych prognoz (zajmując pozycję na spadki lub wzrosty na indeksie bez lewara, czyli inwestując w sam indeks czysto teoretycznie) wyniosłaby

minus 3,8%

i znów gdyby od tego jeszcze odjąć prowizje i inflację to ta stopa zwrotu byłaby jeszcze gorsza

i ponownie dużo lepszy zysk dawałaby przez rok zwykła lokata lub po prostu pojedynczy zakup funduszu indeksowego (np. teoretyczny etf, bo na początku roku jeszcze nie istniały) bazującego na wig20. jednorazowa inwestycja w taki fundusz dałaby stopę zwrotu

9,25%

przy założeniu, że kupujemy go 1 stycznia tego roku i trzymamy do dziś

w obu przypadkach okazuje się więc, że bezczynność i cierpliwość okazałaby się dużo lepsza niż karkołomne i bezsensowne próby przewidywania ruchów rynku, które w tym wypadku przypominają łapanie komara za jajca w rękawicy bokserskiej

nie licząc czasu i pieniędzy jakie autor bezpowrotnie zmarnował na te wszystkie bezcelowe dociekania o kierunku rynku. co dały te wszystkie rozważania na temat obligów w usa, danych makro, walut, dolara? NIC. czy pozwoliły przewidzieć rynek, czy pozwoliły zarobić? NIE

w momentach operzytomnienia sam autor tych prognoz zauważa to:

Nie będę może pisał o moich wynikach tygodniowych:) szkoda czasu bo to wszystko było do bani...na co ja liczyłem? ile ja jestem na giełdzie? rok? dwa? nie...już 10 lat i wciąż się nie mogę nauczyć

(wpis z 8 maja http://longterm.bblog.pl/data,2010,5,strona,1.html )

Loniu najpierw twierdził, że skuteczność jego prognoz to 50% a potem zaczął to wyolbrzymiać do 90%. nawet jeśli byłaby to prawda to jak widać nie przekłada się to na tak wysokie stopy zwrotu. Zresztą nie może bo przy założeniu trafności prognoz na poziomie 50% możemy powiedzieć tylko tyle, że w przyszłości nasz zarobek na rynku oparty na takich prognozach może wynieść jedynie tyle co przy rzucaniu monetą (50/50). i po co nam wtedy giełda

zresztą jest wątpliwe czy skuteczność powyższych prognoz sięga rzeczywiście aż 50% czy nawet 90%. powyżej, obok każdej prognozy w nawiasie podałem rzeczywiste zamknięcie co do którego tyczyła się prognoza i widać jak na dłoni, że bardzo rzadko prognoza utrafiała w sedno. oczywiście można próbować tu naciągać i na przykład twierdzić, że prognoza odległa o nie więcej niż 30 pkt dla sp500 jest trafna, tak samo jak trafna jest np. prognoza nie odbiegająca dalej niż 50 pkt dla indeksu wig20. tylko to już jest oczywiście naciaganie. albo podaje się prognozy co do punkta i oczekuje, że niemal co do punkta zrealizują się, albo się nie podaje i zamiast tego wstawia się na przykład jakiś zakres punktowy, w którym jeśli znajdzie się indeks to będzie to oznaczało, że prognoza spełniła się. i nie inaczej - nie można mierzyć temperatury w kilogramach czyli za pomocą dwojakich mierników

jeśli przyjąć bardzo rygorystyczne kryterium do zakresu nie większego niż plus/minus 10 punktów dla danej prognozy zestawionej z wartością prognozowaną indeksu, to wtedy mamy bardzo małą skuteczność tych pronoz: tylko 6 trafnych na 38 dla indeksu sp500, co daje skuteczność zaledwie 15% (6/38), i tylko 4 na 38 dla indeksu wig20, co daje zaledwie 10% skuteczności tych prognoz (4/38)

te wszystkie prognozy nie mają zresztą większego sensu bo nie da się zarabiać na samych indeksach zmieniając co tydzień pozycję. trzeba by bowiem co tydzień kupować i sprzedawać wszystkie akcje z tych indeksów co nie opłacałoby się z powodu ogromnych kosztów transakcji. ostatecznie można by próbować operować na funduszach typu rydex, grających zarówno na spadki jak i wzrosty ale znów zabijają nas koszty transakcji. zostają jeszcze kontrakty terminowe ale tamten lewar dużo szybciej wyzerowałby nam rachunek

reasumując, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wkładając czas, wysiłek i pracę w te prognozy autor po prostu zmarnował to wszystko
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 11:53


0
2010-10-10 00:59:05 | Eternit z Azbestu [ Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi) ]
Tak tez nie jest. Long ma skutecznośc w okolicy 50%, czyli dośc losową.

Janie też dzisiaj powiedziałeś sprawdzam, jednak nadal będziemy czytać wpisy takich osiołków co do tego nie mam najmniejszej wątpliwości.
janlew / 2010-10-10 12:08 / portfel / Tysiącznik na forum
łatwowierny jb nie wie, że te wszystkie procenty skuteczności są brane przez niego zwyczajnie z sufitu

ktoś mu na blogu napisał, że jak może sobie zaliczać prognozę do trafionej skoro jest aż 74 pkt różnicy między prognozą a stanem rzeczywistym. odpowiedział, że..... przecież spadło 0,08% więc prognoza trafiona :))

jeśli on tak liczy to ta wiarygodność jest mocno podejrzana. w ogóle nie powinien podawać punktów tylko kierunki. ale podaje punkty i nie trafia a potem liczy skuteczność tylko na bazie złapania samego kierunku. bez sensu

ps przeczytaj komentarz z dziś, znów zapowiada zwałę, choć jeszcze niedawno miała być mega hossa

istny kabaret z paranoją w tle
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 12:56 / Tysiącznik na forum
Przecież pisałem o tym jakiś czas temu, że Long najpierw przewiduje czy będzie spadek czy wzrost a następnie wybiera najblizszą wartość w odpowiednią strone która mu się podoba. Szczegulie lubi liczbę 44.

A 50% skuteczności to ma żut monetą. zakładasz Orzeł róna się wzrost, reszka równa się spadek.

Trafność co do punkta to już z natury musi być bardzo mała i nie sądzę, żeby był jakikolwiek analityk, który będzie miał wysoką trafność co do punkta. Ale trafność co do punka jest nikomu niepotrzeban. Wystarczy trafność co do kirunku i siły ruchu, żeby zarabiać.
janlew / 2010-10-10 13:02 / portfel / Tysiącznik na forum

Trafność co do punkta to już z natury musi być bardzo mała


więc niepotrzebnie tak podaje

powinien podawać zakresy lub tylko kierunek i wtedy miałby wyższą trafność
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 12:25
byłem tam:) i nawet zachęcam do czytania na money twojego wpisu :)

..co do kierunku na następny tydzień uważam ,że wigi po małej korekcie dalej będą się pięły w górę jako technik widzę na S&P nowy szczyt w przedziale 1230-50 pkt licząc RGR
janlew / 2010-10-10 13:07 / portfel / Tysiącznik na forum
zobacz zresztą jakie dziś wzrosty w izraelu, tam już wiedzą jaki jest kierunek na przyszły tydzień
janlew / 2010-10-10 12:28 / portfel / Tysiącznik na forum

uważam ,że wigi po małej korekcie
dalej będą się pięły w górę


dokładnie, tak jest od miesięcy, zgodnie z trendem korekty są wykorzystywane do dokupywania a indeksy osiągają coraz to nowe szczyty. właśnie to zresztą ponownie zrobiły. nie wiem jaki sens jest więc głosić zwałę akurat od teraz

ulica nie dowierza w te wzrosty, w ich trwałość, i to powinno bardzo cieszyć
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 12:43

ulica nie dowierza w te wzrosty, w ich trwałość, i to powinno bardzo
cieszyć

pamiętam cały 2009 analogiczna sytuacja nawet analne krzyczeli jakoby wzrosty bez jakichkolwiek podstaw , zwrócić uwagę na Azję wybicie z boczniaka górą.:)
janlew / 2010-10-10 12:54 / portfel / Tysiącznik na forum
przestanie rosnąć dopiero jak spadki zaczną się wydawać abstrakcyjne i nierealne (pamiętam, że właśnie w 2007 roku takie było powszechne przekonanie i pierwszą falę bessy określano wtedy tylko niegroźną korektą i świetną okazją do dokupywania)

teraz wzrosty wydają się powszchnie abstrakcyjne, nierealne i podejrzane, dlatego właśnie będzie rosnąć

większość ma być dymana i tak będzie i tym razem
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 13:18

teraz wzrosty wydają się powszchnie abstrakcyjne, nierealne i
podejrzane, dlatego właśnie będzie rosnąć

jak wiesz na bazarze jestem od 2008 (tylko) jednak szybko dla mnie ta reguła stalą się tak oczywistą i prostą w zastosowaniu do analizy rynku .
...przyznam ci się ,że ze zdobywaniem doświadczenia zwiększyłem czas inwestycji na średnio terminowy a nawet myślę o long i widzę (liczę) jakie korzyści przez to osiągam no i się nie szarpie z łapaniem górek i dołków choć jaszcze małym kapitałem po spekuluje :)
janlew / 2010-10-10 13:27 / portfel / Tysiącznik na forum
im dłużej będziesz na rynku tym bardziej będziesz widział, że porusza się on w długoterminowych trendach i że takie trendy bardzo ciężko załamać. w 2008 rynek stawał na głowie aby nie rosnąć i dalej spadać, tak jak teraz na głowie staje aby nie spadać tylko rosnąć. to jest właśnie TREND. dlatego już starożytni mawiali, że "trend is your friend" albo "nie walcz z trendem"

świeżaka od razu poznaję po tym, że tego nie rozumie i w środku danego trendu ciągle zaklina jego odwracanie. tak zachowuje się na przykład rafko i paolka

a jeśli ktoś jest np. 10 lat na rynku a mimo to zachowuje się tak samo jak świeżak to jest po prostu kretynem nie umiejącym obserwować podstawowych zależności
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 13:44

świeżaka od razu poznaję po tym, że tego nie rozumie i w
środku danego trendu

pierwsza moja nauka przed przystąpieniem do spekulacji to rozpoznanie trendu i dzisiaj wydaje mi to się tak proste i tak banalne ,że nie mogę zrozumieć tych co szukają dziury w całym .
...nie wszyscy" świeżacy" zaklinają ja jestem tego przykładem :))))
janlew / 2010-10-10 13:55 / portfel / Tysiącznik na forum

...nie wszyscy" świeżacy" zaklinają ja jestem tego
przykładem :))))


no i brawo za to


to się tak
proste i tak banalne ,że nie mogę zrozumieć tych co
szukają dziury w całym .


betrand russell kiedyś powieedział, że większość ludzi wolałaby umrzeć niż pomyśleć

einstein natomiast powiedział, że tylko 2 rzeczy są nieskończone na świecie - ludzka głupota i wszechświat, przy czym co do tego ostatniego nie był pewien (ale co do tego pierwszego tak)

hitler powiedział, że masy są tak głupie i dlatego on doszedł do władzy

jak popatrzysz na leszczy giełdowych albo na takie fora jak to, to z pewnością szybko zrozumiesz czemu ci kolesie wygłaszali takie opinie

ja coraz bardziej to rozumiem choć ludzka głupota wciąż zaskakuje mnie w swej skali(wystarczy poczytać blog lonia, brydzię, czy jaroslawa74)
janlew / 2010-10-10 12:58 / portfel / Tysiącznik na forum

teraz wzrosty wydają się powszchnie abstrakcyjne, nierealne i
podejrzane, dlatego właśnie będzie rosnąć


i pamiętam, że w 2003 roku było identico, pesymizm był tak samo wszechobecny jak w 2009 a to była już młoda hossa
janlew / 2010-10-10 12:17 / portfel / Tysiącznik na forum

Long ma skutecznośc w okolicy 50%, czyli dośc losową


----------------------------


jeśli przyjąć bardzo rygorystyczne kryterium do zakresu nie większego niż
plus/minus 10 punktów dla danej prognozy zestawionej z wartością prognozowaną
indeksu, to wtedy mamy bardzo małą skuteczność tych pronoz: tylko 6 trafnych na 38
dla indeksu sp500, co daje skuteczność zaledwie 15% (6/38), i tylko 4 na 38 dla
indeksu wig20, co daje zaledwie 10% skuteczności tych prognoz (4/38)
janlew / 2010-10-10 12:10 / portfel / Tysiącznik na forum
2010-10-10 12:01:43 | 89.230.17.* | cadi
Re: Oczekiwana korekta [0]
dziękuję longu za pokazanie pozycji na następny tydzień czytam twoje prognozy i
zawsze zajmuję odwrotną pozycję tak od czerwca na kontraktach i nieżle na tym
wychodzę pozdrawiam
Longterm / 2010-10-09 23:38 / Mostek Zwyciężymy!
Prognoza na przyszły tydzień dla giełdy:

http://longterm.bblog.pl/
poszukujący sensu / 80.238.99.* / 2010-10-10 00:10
Jakiś czas temu regularnie, powiedziałbym nawet, że namiętnie czytałem Twój blog. Nauczyło mnie to iż swoje prognozy między bajki możesz włożyć. Jest to swobodna twórczość. Podobnie jak między bajki mogą sobie włożyć swoją twórczość liczni znani analitycy. Można odnieść wrażenie, że ci którzy kręcą GPW czytają wszystkie wasze analizy i w oparciu o nie wymyślają i realizują inny, nowy scenariusz.
Ludzie niepotrzebnie się wami sugerują. Wasze blogi sprawiają iż nie rozwijają się w przedmiotowej dziedzinie, że nie rozwijają w sobie równiez tzw. nosa do inwestycji.
Wg mnie dla poczucia gwiazdorstwa, zapewne nieświadomie, szkodzicie szerokim rzeszom tzw. dawców kapitału. Myślę, ze większość z nich czytając wasze blogi kupuje gdy nie powinni, a nie kupuje gdy należałoby.
fgs / 178.37.130.* / 2010-10-10 00:55
krótko czytasz to forum kto się Longiem sugeruje ten strate ma pewną Longu to antywskaźnik jak pisze że ze poleci to wtedy wchodzisz w papier na maxa i zarobisz jak napisze że wzrośnie to wtedy trza wiać z giełdy................ ale chłop ma swój urok
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 00:59 / Tysiącznik na forum
Tak tez nie jest. Long ma skutecznośc w okolicy 50%, czyli dośc losową.
amator 1122 / 78.8.95.* / 2010-10-10 10:12
ślepy i głupi jak zwykle ,...jakie 50% , cały 2009 i do sierpnia tego roku siedział po krótkiej stronie rynku kiedy on odjechał o jakieś 1200 pkt..
fgs / 178.37.130.* / 2010-10-10 01:10
ja uważam że Longu 1% przewidywalności ale ładnie pisze poprawną polszczyzną i za to otrzymał 1% w nagrode
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 01:16 / Tysiącznik na forum
No jeśli chodzi o przewidywanie dokładnie co do punktu to tak. mi chodzi o to, że jak pisze, że będą spadki to na 50% będa spadki i jak pisze, że będą wzrosty to na 50% będą.
Równie dobrze można zucić moneta i uznać, że orzeł to biorę L a reszka to biorę S.
fsg / 178.37.130.* / 2010-10-10 01:20
jak stosujesz rachunek prawdopodobieństwa to rzeczywiście mogę zgodzić się z twoim punktem widzenia ale niech pisze Longu nieraz go czytuje
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 00:51 / Tysiącznik na forum
Niestety taka prawda.
A przez to reklamowanie bloga to przestał byc miejscem kulturalnych dyskusji.
eby / 2010-10-09 22:47 / Tysiącznik na forum
- To, jakim samochodem będziecie jeździć w raju, zależy od tego, czy byliście wierni swoim żonom za życia! - mówi Bóg.
Pierwszy facet:
- O Boże, proszę, bądź łaskaw! Wiem, że zdradzałem żonę, ale na ziemi było tyle pięknych kobiet, a ja chciałem mieć je wszystkie dla siebie!
Bóg:
- Wstydź się, synu, za karę dostaniesz dwudziestoletnią Nyskę.
- Drogi Boże, tylko raz zdradziłem i strasznie tego żałuję, nie bądź zbyt srogi! - mówi drugi facet.
Bóg:
- Wstydź się, synu, ale dostaniesz BMW.
- Drogi Boże, będziesz ze mnie taki dumny - mówi trzeci. - Nigdy nie zdradziłem żony, kochałem ją ponad wszystko, kupowałem jej róże codziennie, sprzątałem cały dom, robiłem zakupy, podróżowaliśmy razem po całym świecie...
- Wystarczy! - mówi Bóg. - Jestem z ciebie dumny. Dostaniesz każdy samochód, jaki tylko zapragniesz.
Minęły dwa tygodnie. Pierwszy i drugi mężczyzna widzą, jak trzeci facet zatrzymał się na samym środku skrzyżowania swoim nowym, błyszczącym Ferrari. Podchodzą do niego i pytają:
- Człowieku, dlaczego płaczesz, przecież masz samochód swoich marzeń! O co ci chodzi?
Na to on zrozpaczonym głosem:
- Właśnie widziałem moją żonę na rolkach!
bebe / 2010-10-10 00:50 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
eby...- ebalko....- cieszę się , że Cie widzę w dobrym nastroju...;-0))))
pozdrawiam serdecznie...;-)

ps...doczytałm w tam, kiedyś innym już wątku...- że amator już jest w porzo ...- co do wpisów do Cię.. bynajmniej na temat konbiet TU pisących...;-))
zatem pozdrowka dla Cię i amatora...;-)
- cieszy...;-)))))
wiemy o co biegalo..;-))))...iii....- jest zaklepane...;-)))
pozdr.
Eternit z Azbestu / 2010-10-10 00:42 / Tysiącznik na forum
Dlatego kobiet należy unikac jak ognia!
A swoją drogą wśród polskich fanów sportowe Nissany są potocznie nazywane Nysami, tak więc niemiałbym nic rzeciwko Skyline GT-R z 1990.

No ale to własnie pokazuje, że żonaci wierzą w bogów i raje i liczą, ze po smierci będą mieli fajny samochód... kawalerowie mają fajne samochody za zycia!

A dodam, że był u mnie kolega, co od półroku jest żonaty... wyjątek potwierdzający regółę... jak go słucham to współczuję tej biednej kobiecie... no ale tacy jak on nie muszą unikać jak ognia.
do początku nowsze
1 2 3 4 5
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy