Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Za wcześnie by świętować

GPW: Za wcześnie by świętować

Money.pl / 2009-05-19 18:17
Komentarze do wiadomości: GPW: Za wcześnie by świętować.
Wyświetlaj:
max303 / 2009-05-19 21:58 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
2009-05-19 19:06:43 | max303 [ _ ]
raczej nie dziś
modliszka / 2009-05-19 21:59 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Tak Maxiu, chyle czola :-)
świeżak / 83.31.85.* / 2009-05-19 22:02
A może pokusimy się o prognozę na jutro?
max303 / 2009-05-19 22:04 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
na czym ?
max303 / 2009-05-19 22:00 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
szkoda że dopiero na końcówce
vox / 2009-05-19 21:58 / Zaklinacz Deszczu
Dla kogo jest produkt Kurs Na Zysk?
Produkt strukturyzowany Kurs Na Zysk jest dla osób, które:

* mają już tradycyjne lokaty bankowe, lecz szukają wyższych zysków
* chcą inwestować na polskim rynku akcji
* chcą zarobić na wzroście indeksu WIG20 w długim okresie
* oczekują jednocześnie wysokich zysków i ochrony kapitału

https://lokaty.open.pl/form1/30/
vox / 2009-05-19 21:59 / Zaklinacz Deszczu
także polecam niedźwiadkom, nie majacym odwagi kupić śmiesznie tanich akcji.
100% ochrony kapitału, i pewny zysk na wzroście WIG20
:-)))))))))))))))
ururu / 2009-05-19 21:54 / Uznany Gracz Giełdowy
daj spokój, nie cierpię Wyborczej, ale jak widzę Fakt albo SE to mam ochotę sobie
Wyborczą w ramach protestu zaprenumerować
JB / 2009-05-19 22:31
Wszystkie są beznadziejne tylko na inny sposób.
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:51
DJIA -0,05%

macie k**** swoją hossę:)

jutro mega luka w dół
świeżak / 83.31.85.* / 2009-05-19 21:54
Spójrzcie kochani na waluty-w tym tempie to jutro koniec hossy.
bolek77 / 2009-05-19 21:53 / portfel / Uparty Osiołek
Wyluzuj trochę.
Nie zdążyłeś kupic, ze tak naganiasz?
ururu / 2009-05-19 21:55 / Uznany Gracz Giełdowy
raczej odgania i może słusznie
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:55
już nie ma paliwa do wzrostów - to był szczt możliwości panów Bernanke, Paulsona i teraz Geithnera;) od jutra spadamy
ururu / 2009-05-19 22:00 / Uznany Gracz Giełdowy
czy to upiór z Kena?

:-))))
bolek77 / 2009-05-19 21:57 / portfel / Uparty Osiołek
Może tak, może nie...
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 21:47
Pytanie: Gdy bank otrzymuje (od rządu) obligację wartą 1 000 000 $, powstają nowe pieniądze lub ich równoważniki na sumę miliona dolarów?
Towers: Tak.
Pytanie: Czy naprawdę powstaje milion dolarów nowych pieniędzy?
Towers: Tak jest. (str. 238)
Pytanie: Zatem obecnie Bank Kanady kupuje nasze złoto faktycznie za emitowanie przez siebie banknoty - które są niewymienialne na złoto - w istocie używając do tego drukowanych pieniędzy ... do kupowania złota?
Towers: Taka jest ogólnoświatowa praktyka... (str. 283).
Pytanie: Gdy zezwalacie sieci banków handlowych na emitowanie depozytów bankowych - polegające na praktyce używania czeków - zezwalacie faktycznie bankom na emitowanie rzeczywistego równoważnika pieniądza, czy tak?
Towers: Depozyty bankowe są w tym znaczeniu faktycznie pieniędzmi.
Pytanie: ... w istocie nie są to rzeczywiste pieniądze, lecz kredyt, rachunki księgowe, używane jako substytut pieniądza?
Towers: Tak.
Pytanie: Zatem upoważniamy banki do emitowania pieniądza zastępczego?
Towers: Tak, sądzę, że jest to bardzo dobre określenie bankowości (str. 285).
Pytanie: Czy może mi pan powiedzieć, dlaczego rząd, mając władzę tworzenia pieniądza, oddaje to uprawnienie prywatnemu monopolowi, a następnie to, co parlament może stworzyć samemu, pożycza za oprocentowaniem, doprowadzając do narodowego bankructwa?
Towers: ... zdajemy sobie oczywiście sprawę, że opłaty idą na pokrycie części kosztów operacyjnych banków, a w części na zysk od depozytów. Otóż, jeśli parlament chce zmienić sposób działania systemu bankowego, jest to niewątpliwie w jego mocy...(str.394)
Towers: Banki, oczywiście, nie mogą pożyczać pieniędzy swych depozytorów (str. 455).
Pytanie: Przyznał pan, że banki tworzą pieniądze.
Towers: Poprzez udzielanie pożyczek i inwestowanie, banki same dla siebie stwarzają aktywa. Stwarzają aktywa w postaci depozytów.
Pytanie: Zgodzi się pan z wyrażonym tu stwierdzeniem, że banki pożyczając, stwarzają środki płatnicze.
Towers: Tak.
Pytanie: Zatem zwiększenie o 500 milionów bankowych depozytów (od 1934 do 1938r.) nie miało żadnych skutków inflacyjnych?
Towers: Takie skutki nie wystąpiły. Nie było po temu, w tym okresie, sprzyjających okoliczności (str. 643)
Pytanie: W przypadku wojny nie byłoby żadnych trudności w zwiększeniu środków finansowych na tyle, na ile byłoby to konieczne dla obrony narodowej?
Towers: Do granic możliwości ludzkich i materialnych.
Pytanie: Jeśli ludzi i materiałów jest pod dostatkiem, nie ma żadnej trudności, przy obecnym systemie bankowym, w stworzeniu środków wymiany, koniecznych do uruchomienia ludzi i środków materialnych dla celów obrony kraju.
Towers: Tak jest.
Pytanie: Dlaczego więc, gdy mamy problem niszczący nas od wewnątrz, nie możemy użyć tej samej techniki... w każdym razie zgodzi się pan ze mną, że dopóki inwestowanie funduszów publicznych ogranicza się do polepszenia gospodarki kraju, samo to przez się nie może spowodować warunków inflacyjnych?
Towers: Tak, zgadzam się z tym, lecz muszę dodać, że dokonane w ten sposób inwestycje muszą być co najmniej tak produktywne jak alternatywne możliwe sposoby zaangażowania tych pieniędzy (str. 649).
Pytanie: Czy zgodzi się pan, że cokolwiek jest fizycznie możliwe i pożądane można umożliwić pod względem finansowym?
Towers: Niewątpliwie (str. 771)
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 21:50
Pytanie: Czy może mi pan powiedzieć, dlaczego rząd, mając władzę
tworzenia pieniądza, oddaje to uprawnienie prywatnemu
monopolowi, a następnie to, co parlament może stworzyć samemu,
pożycza za oprocentowaniem, doprowadzając do narodowego
bankructwa?

To zdanie jest najważniejsze : Naród staje sie niewolnikiem banków. Dlatego że banki produkują pieniądze z niczego aby ludzi zniewolić a nie rząd aby ludziom ulżyć.
Niknejm niezalogowany / 91.203.96.* / 2009-05-19 22:03
I odkryles ten szokujacy fakt mniej wiecej w 500 lat po tym, jak wynaleziono generowanie pieniadza przez banki?
Gratuluje refleksu ;-)
A tak powazniej... Bank Centralny ma w duzej mierze wplyw na to zjawisko. Chocby przez odpowiednia stope rezerw obowiazkowych.
W tym co przytoczyles, nie ma nic nowego ani szokujacego.
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 22:12
To znaczy że TY tego nie zrozumiałeś.

Bank może uczynić z Ciebie niewolnika za darmo (daje Tobie kredyt z niczego kładąc przez Toba zobowiązania)
i to nie jest szokujące???
Niknejm / 2009-05-19 22:40 / Zatwardziały hobbysta giełdowy
Nie, nie jest to w najmniejszym stopniu szokujace. Tak jest od 500 lat. I nie ma zadnego 'niewolnictwa'. Chcesz brac kredyt? Bierzesz (o ile Ci dadza ;-)). Nie chcesz? Droga wolna.
A swoja droga banki to spolki akcyjne na ogol. Wiec ich zyski trafiaja po prostu do akcjonariuszy. Ci z kolei czesto sa... kredytobiorcami. Olaboga, waz zjadl wlasny ogon! ;-)
świeżak / 83.31.85.* / 2009-05-19 21:59
Już Ci pisałem po to stworzono w Stanach bank centralny
kirrrko / 89.77.157.* / 2009-05-19 21:45
A ja tam widzę, że byk coraz słbszy w USA jest z sesji na sesję i to od dłuższego czasu. Wczorajsza odbitka 3% to był łabędzi śpiew byków i odreagowanie pod całotygodniowych spadkach.

A teraz, po 6,5 godzinie sesji zrobili wzrost...... 020%.....

Kilkumiesięczny trend wzrostowy już wyraźnie zestarzał się.

Tak anemiczny byk nie podjedzie już na 1000 na SP500 ani na 2500 na w20. Zapomnijcie.

A jak ktoś teraz pakuje się na maksa w akcje to głupi jest po prostu. Nawet przebicie 1900 to będzie już teraz tylko łabędzi śpiew byka. Zwała idzie wielkimi krokami.
Mieczyslaw / 2009-05-19 21:51 / Uznany Gracz Giełdowy
zwala zwala, brzydki jezyk


do ilu spadniemy jak juz , chcialbys zapewne do 1000, ulica jest bez akcji, kto odbierze akcje duzym graczom ?
ururu / 2009-05-19 21:58 / Uznany Gracz Giełdowy
może do 1670, zobaczymy
kirrrko / 89.77.157.* / 2009-05-19 21:54

do ilu spadniemy jak juz , chcialbys zapewne do 1000, ulica
jest bez akcji, kto odbierze akcje duzym graczom ?


Leszcze, którzy wciąż będą myśleli, że łapią coraz niższe dołki. Ile to razy tak było.

Ja nic nie wymyśliłem sobie, fakty widać gołym okiem na wskaźnikach. Popatrz też na obroty od dłuższego czasu na SP500. Ilość chętnych na akcje spadła do piziomów sprzed miesięcy. Masa stoi zapakowana w akcje a kupujących nie przybywa tylko wręcz ubywa.

Pomyśl co się stanie jak będa chcieli zrealizować zyski.
ururu / 2009-05-19 21:49 / Uznany Gracz Giełdowy
na razie idzie najwyżej tiptopami, co narusza moje morale,
możemy jeszcze skoczyć ze 100-200pkt
a Janki i tak dzielnie znoszą baty z rynku nieruchomości
modliszka / 2009-05-19 21:49 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Za duzo osob na to czeka.
I jeszcze jedna sprawa, zaloguj sie...to nic nie boli :-)
kirrrko / 89.77.157.* / 2009-05-19 21:56

Za duzo osob na to czeka


O niczym to nie świadczy. Kontrarianizm nie musi się sprawdzać. Gdyby sprawdzał się niezawodnie mielibyśmy cudowny sposób na zarabianie. Nic takiego nie istnieje we Wszechświecie.
ururu / 2009-05-19 21:50 / Uznany Gracz Giełdowy
tak na prawdę to nic nie szkodzi, za to pięknie odpali
vox / 2009-05-19 21:48 / Zaklinacz Deszczu
chciałbyś leszczu.
2400 do czerwca 2009
3900 do konca roku.
kirrrkko / 89.77.157.* / 2009-05-19 21:52

2400 do czerwca 2009


Ot samego pokrzykiwania wskaźniki nie rosną. Równie dobrze mógłbyś krzyczeć do księżyca, żeby zmienił kolor na na przykład czerwony.

Jaki są fakty widać gołym okiem na wskaźniku. Po ponad 6 godzinach sesji wzrost ledwie o .....0,13%. Niedźwiedzie to widzą i jutro powrót ponad 900 na SP i testowanie wsparcia na 878. Nie ma lekko.

Obstawiasz, że "do czerwca" te 2400, czyli jeszcze do końca maja?
Ojciec&Syn / 2009-05-19 21:44 / Tysiącznik na forum
Houston, Houston we're going down !
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:41
to co piszę taki jeden to jest przecież powinno być oburzające dla zwykłego zjadacza chleba. nie może być tak że jakaś elita w bankach decyduje ile pieniędzy się wydrukuje i kto je dostanie. gdyby było pokrycie w czymś materialnym to OK ale przecież w tej chwili jestb przykładowo w obiegu kilkanascie razy więcej USD niż warta jest cała Ameryka z jej nieruchomościami, akcjami, prostytutkami, obligacjami i samochodami:)
JB / 2009-05-19 22:03
Ja ten film oglądałem już ponad rok temu.
bolek77 / 2009-05-19 22:02 / portfel / Uparty Osiołek
gdyby było pokrycie w czymś materialnym to OK
Przecież jest pokrycie w zobowiązaniu kredytobiorcy do spłaty długu. To jest zobowiązanie w przyszłosci do pracy lub wyprodukowania czegoś materialnego.
Mało Ci jeszcze?
JB / 2009-05-19 22:05
No ale jak pozyczasz komuś 100tyś $ pod zastaw domu i ten dom traci na wartości i jest warty 30tyś $ a ten ktoś traci pracę to możesz zapomnieć o odzyskaniu tych pieniędzy.
I jeśli teraz bank zrobił ogromną ilość takich interesów za kasę pożyczo ną z inneg banku to ten inny bank może zapomnieć o swojej kasie.
bolek77 / 2009-05-19 22:12 / portfel / Uparty Osiołek
Znaczy że zobowiązanie było g..no warte.
Dlatego banki muszą uważac ile i komu pozyczają, a Ci co trzymaja u nich depozyty - u kogo trzymają.

Takie jest życie. Nic nowego pod słońcem. Banki bankrutowały od zawsze, dlaczego teraz ma byc inaczej?
ururu / 2009-05-19 21:45 / Uznany Gracz Giełdowy
ach ten Internet, nic się w nim nie ukryje
:-)))
REWOLUCJA
Amigo11 / 2009-05-19 21:45 / SAMA PRAWDA
Ty też możesz wykreowac pieniądz z niczego wystarczy że podpiszesz weksel/
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:47
no tak - i zeby posłuzyć się przykładem ktoś na jego podstawie naprodukuje towaru na jakąś kwotę - potem ja sprzedam komuś ten towar niezapłacony ale kasę oddam wierzycielowi;) więc nikt teoretycznie nie traci;) żydowska praktyka ale jest mały haczyk...
niknejm niezalogowany / 91.203.96.* / 2009-05-19 22:10
Ale dzielisz wlos na czworo. ;-)
To tak, jakbys wlasnie odkryl, ze materia sklada sie z atomow.
Zgadzam sie - to oburzajace... Jak ta materia smie! ;-)
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 21:41
Pytanie: „Lecz nie ma wątpliwości co do tego że banki mogą tworzyć środki płatnicze?”
Towers: „Tak jest. Do tego są powołane... Na tym polega zadanie bankowości, tak jak zadaniem huty jest produkcja stali (str. 287)
Proces produkcyjny polega na dokonaniu, atramentem lub na maszynie, zapisu na karcie lub w księdze. To wszystko” (str. 76 i 238)
„Ilekroć i zawsze, gdy bank udziela pożyczki (lub nabywa obligacje), powstaje nowy kredyt bankowy - nowe depozyty - nowiutki pieniądz” (str. 113 i 238).
„Mówiąc szczerze, wszystkie nowe pieniądze wychodzą z banku w formie pożyczek” (str. 461).
„Ponieważ pożyczki stanowią dług, więc w obecnym systemie wszystkie pieniądze stanowią dług...” (str. 459)
Pan Towers mówił dalej: „Rząd może uzyskać pieniądze trzema drogami: poprzez opodatkowanie, pożyczając oszczędności ludzi lub mógłby też zdobyć je poprzez ekspansywną politykę monetarną, to jest zaciągając dług, co jest związane z tworzeniem dodatkowego pieniądza” (str. 19)
Pytanie: „Bankier może nabyć obligacje rządu federalnego przyjmując odeń obligacje na, powiedzmy, 1000 $ i dając rządowi w banku depozyt 1000$?
Pan Towers: Tak.
Pytanie: ....rząd uzyskuje w ten sposób zapis kredytowy w rejestrach bankiera, wykazujący, że bankier jest wierzycielem wobec rządu na sumę 1000$?
Pan Towers: Tak.
Pytanie: I zgodnie z prawem, aby wystawić ten depozyt, jest zobowiązany posiadać 5% tej sumy w gotówce?
Pan Towers: Tak. (str. 76)
Pytanie : Dziewięćdziesiąt pięć procent naszych obrotów dokonuje się przy pomocy tzw. wymiany depozytów bankowych - to znaczy poprzez zwykłe zapisy księgowe, dokonywane w bankach, na które ludzie wystawiają czeki?
Pan Towers: „Myślę, że takie ujęcie jest właściwe (str. 223).
Pytanie: ...Konieczność rezerwy złota jest obecnie w znacznej mierze natury psychologicznej, o ile dotyczy waluty krajowej?
Pan Towers: O ile dotyczy waluty krajowej, tak.
Pytanie: Ale skoro emisja waluty i pieniądza stanowi najwyższe uprawnienie rządu, zatem to NAJWYŻSZE UPRAWNIENIE ZOSTAŁO PRZEKAZANE W 88 PROCENTACH Z RZĄDU DO SYSTEMU BANKÓW HANDLOWYCH?
Pan Towers: Tak (str. 286)
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - anonim_03.]
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 21:45
Aby wystawić rządowi depozyt na 1000zł bank musi posiadać w gotówce tylko 5% tej sumy.

Jednocześnie te 5% otrzymuje od rządu w gotówce jako odsetki za 1 rok od udzielonego depozytu.

DLATEGO BANKI PANUJA NAD ŚWIATEM A NIE RZĄDY.
ururu / 2009-05-19 21:46 / Uznany Gracz Giełdowy
RZĄDY to marionetki?
Jakoś zawsze miałem takie wrażenie...
:-)))
chociaż nie, bardziej pacynki
świeżak / 83.31.85.* / 2009-05-19 21:44
A i owszem ,ale to domena banków[banku] centralnego. Po to zostały powołane .
anonim_03 / 2009-05-19 21:39 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
ludzieeeeeeeeeee

zamiast opowiadać brednie pooglądajcie sobie kreskówki:
http://www.nbportal.pl/pl/cw/prezentacje/prezentacje/mechanizm-kreacji

z 1000 zł bank może udzielić kredytu na 965 zł
a z 1000 zł papierowego pieniądza _system_bankowy_ może wykreować 28k zł.
świeżak / 83.31.85.* / 2009-05-19 21:46
Ktoś powie kiedys-sprawdzam.I mamy Stany
JB / 2009-05-19 22:01
Ale narazie kredyty lekko przekroczyły depozyty... Lehman Brothers chyba miał 40x tyle kredytów co depozytów.
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:45
ale jaja;)))) Twoje pieniądze które masz w kieszeni nie mają żadnego pokrycia i kiedyś to do Ciebie dotrze prędzej czy później rynek powie: "sprawdzam":)
Amigo11 / 2009-05-19 21:42 / SAMA PRAWDA
Nie prawda może udzielic 28 tysięcy. To co jest na filmie to jest to jak to dział w praktyce.
Polecam opracownie FEDu.
Amigo11 / 2009-05-19 21:44 / SAMA PRAWDA
Albo napisz maila do NBP. to Ci odpowiedzą. Bank może przeprowadzić taką kreację jak na filmie w jednym kroku. Ale żaden tak nie zrobi. W praktyce robi to cły system w wielu krokach. Przez co ryzyko jest rozłożone
nuklid / 2009-05-19 21:37 / -
michnik jest żałosny, wydaje swoje dzieła w prenumeracie agory, nie wiem czy śmiać się czy płakać, rozpacz
Zigzag / 83.6.16.* / 2009-05-19 21:43
To jeden z większych zdrajców Narodu Polskiego, żyd, redaktor żydowskiej gazety dla Polaków...Pozdro...
świeżak / 83.31.85.* / 2009-05-19 21:49
Skończyły się czasy kiedy był wyrocznią.Chlebek trza kupować.
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 21:32
: „Każda pożyczka, zgoda na przekroczenie konta czy nabycie przez bank własności, tworzy depozyt; zaś każdy zwrot pożyczki czy sprzedaż własności przez bank, unicestwia depozyt. To właśnie oznacza anulowanie kredytu”.
Gdyby wszystkie pieniądze zwrócone bankom nie zostały w ten sposób anulowane, banki oczywiście już od dawna byłyby właścicielami wszystkich australijskich posiadłości.
Trzeba przy tym zauważyć różnicę między pożyczką bankową, a pożyczką od jakiejś osoby czy firmy. Bank stwarza pożyczane pieniądze (czyli kredyt), mocą zapisu księgowego w rejestrze kredytowym. Jak podaje Encyklopedia Britannica : „Tworzy on środki płatnicze z niczego”.
ururu / 2009-05-19 21:39 / Uznany Gracz Giełdowy
http://video.google.pl/videoplay?docid=-1887591866262119830
pooglądać i pomyśleć,
system jednak nie jest tak niestabilny jak się wydaje
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:43
nie no może jakiś konserwatywny bank spółdzielczy?
Taki jeden nielogo / 83.16.133.* / 2009-05-19 21:36
Oczywiście bank stwarzając pieniadze na kredyt jest wypłacalny bo jeżeli klient nie zwróci kredytu to sprzeda jego zabezpieczenie aby wypłacić innym depozyt.
Amigo11 / 2009-05-19 21:34 / SAMA PRAWDA
Nie z niczego tylko ze zobowiązania.
upiór tej opery / 212.76.37.* / 2009-05-19 21:30
bardzo proste ćwiczenie (po co wysilać się na wielkie filozofie) - do jakiegokolwiek banku w tym kraju nagle zgłasza się ok 50% klientów z żadaniem natychmiastowej wypłaty depozytów i co się dzieje? bank taki traci płynność w kilka minut bo zwyczajnie nie ma tych pieniędzy. naw
JB / 2009-05-19 22:00
I bank centralny mu pomaga i jest OK, gorzej jak klienci wszystkich banków tak robią... tak było w Islandii.
e-Konom / 95.49.240.* / 2009-05-19 21:50
wystarczy ok 8% ;))))
ururu / 2009-05-19 21:40 / Uznany Gracz Giełdowy
stary ŻADEN bank nie da rady wypłacić więcje niż 10-15% depozytów
w jednym czasie - to niemożliwe
brydzia / 2009-05-19 21:37 / 10-sięciotysiącznik na forum
a po 50% klientów , wystarczy kilkadziesiąt dużych firm że zabierze , czytałam ostatnio że w kwietniu firmy zabrały z depozytów 5 mld złotych
nuklid / 2009-05-19 21:29 / -
więc was nauczę, teraz nie ma co brać l-ek na indeks tylko kupować konkretne akcje:kghm,pkobp,pekao,grtin,bzwbk,polimex, bo one pójdą w górę, natomiast ndeks sobie rozliczą potężnymi spadkami na orlenie,pgnig,tpsa,assecopol
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy