Dziwi mnie zachwyt i poparcie dla Anonymous. Nie macie pojęcia KOGO tak naprawdę popieracie, nie macie o nich żadnej wiedzy, żadnej kontroli i nadzoru, a slinicie się do nich jak do zbawców świata. A oni sobie grożą na lewo i prawo że albo będzie tak jak oni chcą, albo cofną kogoś do epoki średniowiecza.
Dziś im klaszczecie, bo zwykle grożą bankom i USA do których nienawiść jest aktualnie "trendy", więc dajecie się łapać na ten populizm niczym młode pelikany. Tylko ciekaw jestem co zrobicie jutro, gdy zaczną grozić .. Wam ...
Bo jaką macie gwarancję, że pewnego dnia nie zaczna żądać od Was? Absolutnie ŻADNEJ ... a jeśli tak się stani to co zrobicie? Absolutnie NIC ...
To jest Wasze NWO, to prawdziwe i realne.
Ja mam dobrą zasadę - nigdy nie ufam ludziom, o których zupełnie nic nie wiem ...