Inwestorzy obawiają się danych z rynku pracy w USA
Money.pl
/ 2011-09-02 11:50
eeechhhh
/ 217.196.232.* / 2011-09-02 13:33
paranoidalne 'oni' p.t. 'finansjera' i 'inwestorzy' szanownego oooook i W.T...
zastanowcie sie ludzie co piszecie :) Na kazdym runku, zeby transakcie mogly zaistniec potrebne sa dwie strony. Kupujaca i sprzedajaca. Sa 'inwestorzy' i 'finansjera' ktora zyskuje dokladnie w tym momencie, gdy inna 'finansjera traci'. Wiec kto kogo roluje?
Sugerowalbym POMYSLEC przed wypowiadaniem sie. Takie 'dobrzy my' i 'zli oni' traci troche nedznej jakosci politykierstwem. A wiemy kto w tym sie specjalizuje. Glownie populiscie uderzajacy do bezmyslnych szarych mas...
oooook
/ 91.189.31.* / 2011-09-02 11:53
pisać to sobie możecie różne dyrdymały a i tak finansjera wyroluje nas tak jak będzie chciała i zrobi to co będzie chciała. tu nie ma nic z podstaw wszyscy to spekulanci, dla nich tylko i wyłącznie zysk.
W.T
/ 83.6.226.* / 2011-09-02 11:50
Jacy inwestorzy - mendy i spekulanci
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.