Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jakie zmiany potrzebne są polskiej gospodarce?

Jakie zmiany potrzebne są polskiej gospodarce?

Axon / .* / 2003-07-01 07:32
Wyświetlaj:
Paul Lomax / .* / 2003-07-01 19:20
Tak naprawdę zmiany proponowane niewiele dadzą. Dlaczego?Otóż Polska i zarówno Europa chorują na coś odmiennego. Brak miejsca aby dokładnie wyjaśnić. Ogólnie rzecz rozbija się o mentalność europejczyków. Korupcja, zachłanność, leniwość, chciwość to tylko kilka elementów tego kontynentu.W każdym państwie istnieją podatki i budżet. Jednak są różnicę miedzy nimi. Zabawa polega na innej mentalności i sposobie podejścia do problemu.Walka każdego rządu to walka nie z daną sytuacją, lecz rozwiązywanie powstałych problemów gospodarczych wynikających z natury w danym etapie społeczeństwa.Ot, taki mały przykład.Firma ma długi. Czyja to wina? Rządu? Prezydenta? Banku? Zostawię ... na wyobraźnię czytelnika.To, że firma ma długi to efekt pracy nikogo innego jak jego właściciela. Nikogo innego! Skąd więc pomysł aby tymi sprawami zajmował się Sejm czy rzad? Widać wyraźnie efekt lenistwa i nieudacznictwa wielu właścicieli, którzy nie potrafią prawidłowo prowadzić firmy.To samo sprawy sądowe. Radził bym odpowiedzieć sobie na pytanie : jak robić i co aby nie doprowadzać do sytuacji, która prowadzi na wokandę. Można temu zaradzić - oczywiście!Jak? Uczmy się i ciężko pracujmy.Podatki istnieją w każdym państwie czy w plemionach. Włąściwie prowadzona firma doskonale daje sobie radę z podatkami. Trzeba tylko dążyć do takiej wiedzy aby móc wiedzieć jak to się robi.Przyjazd do Europy był wielkim rzoczarowaniem dla mnie. Kryzys ( chociaż wielu mówi, że to stagnacja ), rozchadzane rządy, media przepełnione różnej maści pseudonadziejami itd. Pobyt w Polsce rozpocząłem od wizytu u przyjaciela. Problemy jakie wskazał były szokujące.Szara strefa rozdmuchana do granic, ewidentne kłamstwa mówiące o rozwoju produkcji - osiagnięto to za pomocą kreatywnej księgowości.Spadek bezrobocia? Kolejne kłamstwo - jest to wynik ustawy, nakazującej ubezpieczenie członków rodziny, którzy dotychczas byli ubezpieczeni w urzędach pracy.Brak ludzi do pracy? Przyjaciel od dwóch miesięcy próbuje znaleźć i ma poważne kłopoty. Owszem przychodzi emeryt i żąda - TAK ŻĄDĄ - określonej stawki! Jest to nie do pomyślenia! Albo inny bezrobotny, owszem szuka pracy, ale jak skończy pracę na czarno w okresie zimowym! Przykładów jakie usłyszałem sprowokowały mnie do określenia, że w Polsce nie występuje bezrobocie. Szokiem są obrazki jak w każdej miejscowości trawa na posesjach wysoka na pół metra a koło pierwszego sklepu conajmniej tuzin owych berobotnych ledwo trzymających się na nogach, mimo porannej pory.Polsce jest potrzebna zmiana mentalności wśród ludzi. Nie znam rządu w świecie, który dałby radę za pomocą ustaw zmienił polską mentalność.To sami Polacy muszą zmienić podejście do pracy czy firmy. Przedsiębiorca ma zakichany obowiazek dbania o firmę. Nie wolno sprzedawać w systemie rozdawnictwa. Co komu szkodzi powiedzieć, że klient, który nie ma pieniedzy to oszust? Zacząć energicznie szukać klientów z gotówką a przeganiać zwykłą łopatą tych co jej nie mają lub też opowiadają ile jej mają. Czy to aż takie trudne?Polska i cała Europa zrobiła się kontynentem socjalnym. Gdzie się człowiek nie ruszy tam każdemu coś się należy.Zwolnić leniwego pracownika w Europie to niesamowity problem! Wynagrodzić jak widzę to też. Coraz mniej jest pracodawców potrafiących dbać o wydajnych pracowników. W Polsce niemal każdy przedsiębiorca to na dzień dobry - bisnessman pełną gębą. Coś w rodzaju Boso, ale w ostrogach.Całe zło tkwi w mentalności a nie w ustawach. W niewiedzy i lenistwa a nie w sądach czy w budżecie.Ponieważ pobyt dopiero zacząłem, mam nadzieję coś nieco dorzucić.
czytelnik / .* / 2003-07-01 13:05
Obserwując obecnie sytuację w firmach, samorządach i rządzie można pokusić się na stwierdzenie, że nie ma takich oszczędności, nie ma takich źródeł finansowania i nie ma takich kredytów, których rządzące na poszczególnych szczeblach gospodarki i polityki elity nie byłyby w stanie „zagospodarować”. Dlatego uważam, że w obecnej atmosferze, prywaty, korupcji, bezprawia i kompletnego braku odpowiedzialności nie ma i nie będzie skutecznych środków na pobudzenie gospodarki.
Axon / .* / 2003-07-01 07:32
W Polsce najbardziej potrzebne jest - przebicie zatorów sądowych, prawdziwa wolność gospodarcza, jasne przepisy (przede wszystkim podatkowe) i inwestycje w edukację. Obniżki stóp czy próby "generowania" pieniądza poprzez uwalnianie rezerw NBP lub zadłużanie państwa to rozwiązania na dziś - co z jutrem? Mogę poczekać na obniżkę podatków - tylko żeby wreszcie coś się ruszyło w sprawach, o których napisałem wyżej.
teofil / .* / 2003-07-01 08:39
Zgadzam się tą diagnozą. Często spotykam takie rozsądne zdania na różnych forach. Jednak, co z tego, że wiele osób wykazuje się rozumem, skoro rządzą albo skorumpowani, albo niepełnosprawni, albo stanowiący melanż tych cech. Pozdrawiam z sympatią

Najnowsze wpisy