Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Jakimczyk: Polskie rafinerie w krainie zapomnienia

Jakimczyk: Polskie rafinerie w krainie zapomnienia

Wyświetlaj:
donkaczor / 84.254.160.* / 2008-11-27 20:24
Poczytajcie informacje na stronie związkowej petrobaltic.org - cała prawda o inwestycjach na M. Bałtyckim

"Petrobaltic w Grupie Lotos - rozwój czy stracone lata i zagłada"

Jedna wielka propaganda sukcesu!!!
handel wyrokami 1 / 83.26.20.* / 2008-11-27 18:50
Wysoko płatni "menadzerowie" z Orlenu przeciez nie zawiedli.

Dzieki ich "sukcesom" -

- mamy ogromne pola naftowe i mnóstwo platform wydobywczych

- mamy "wspaniałe" rafinerie. Na przykład Płocka rafineria ma o 500% wyzsze zuzycie energi niz niemiecki Midar pracujacy na tej samej rosyjskiej ropie. Paliwo z Midera ma 8 razy mniej zabójczej siarki !!!!!!!

PKN Orlem rzadzony jest przez zwyklych głupców i złodzieji

Wcale mnie nie dziwi ze wartosc akcji Lotosu wyceniono na ZERO złotych !!!!!!!!
lolek000 / 2008-11-27 17:57 / portfel / Tysiącznik na forum
..a Płock go nie ma. Jednak to właśnie Lotos dostał od UC rekomendację "0".
I jak tu być mądrym?
Bankier_7 / 2008-11-27 16:39 / portfel / Punktator

Czy to wyłącznie zasługa prezesa Pawła Olechnowicza, którego profesjonalizm docenił kolejny już od czasu rządów Leszka Millera gabinet?

Tak i mam nadzieję,że ten mu też zaufa i go nie zastąpi kims z partyjnego klucza - Lotos ma plan i realizuje go spokojnie bez szarpania a to dla niektórych okazuje się tragedią eh... szkoda słow - Deutsche Bank wycena 8zł, Unicredit 0zł a firma warta co najmniej 40-50zł/akc.
.
Przyjdzie znów czas,że ropa będzie w cenie (NA STACJACH PRZECIEŻ DALEJ JEST) - przypomina Mi się gadanie "jakiśtam" analityków ok 1-1,5 rok temu jak mówili,że zapsów ropy na świecie do wydobycia jest na ok 50lat - dziś już nikt tak nie mówi a ropa kosztuje >50USD/b - i jest jej bez ograniczeń... - a co się zmieniło - nic oprócz myślenia!
donkaczor1 / 84.254.160.* / 2008-11-27 21:12

Lotos
ma plan i realizuje go spokojnie



Lotos ma plan??? a i owszem - zniszczyć np. Petrobaltic.

Zapraszam kolegę do lektury na stronie - petrobaltic.org
axxel / 83.143.213.* / 2008-11-28 01:55
zwiazki zawodowe petrobaltic, zarządały 15 % akcji firmy, która była państwowa, wczesniej,

skoro była państwowa .. to dlaczego akcje mieli by dostac tylko pracownicy, a nie wszyscy podatnicy z których to podatków , wybudowano wszelkie państwowe dobra?

kazy chce sie uwłaszczyć , za darmoche , na niczyim? najpierw nomenklatura, potem zwiazki zawodowe? czy ogólnie pracownicy danych "państwowych" zakładów.

retoryka nie zastapi logiki, ale dosyć wyrax nie pokazuje jakie sa intencje, oraz to że, za wzniosłymi słowami, hasłami, .. niczego nie ma, co najwyzej w różny sposób zakamuflowana prywata
lolek000 / 2008-11-27 17:59 / portfel / Tysiącznik na forum
Och, zmienił się popyt na ropę. To wydłużyło prognozy dla światowych zapasów ropy i stało się dodatkowym argumentem do obniżenia ceny.
renat / 79.185.21.* / 2008-11-27 12:56
UniCredit ma najwyraźniej interes w niedoszacowaniu akcji Lotosu. Biorąc pod uwagę, że jest to sektor energetyczny, spodziewać się można więcej takich zagrywek w tym sektorze. Jeśli polskie rafinerie są zapomniane, to tylko przez nasz rząd.
observer2 / 83.29.5.* / 2008-11-27 11:51
Ten rząd o nic się nie stara. Może stara się tylko rozwalić to co jest.
Obiecanki, cacanki, a głupich widać jednak sieją.
Co by z nami było gdyby nie środowiska patriotyczne. Ot jakiś niemiecki brukowiec znowu napisał o "polskich obozach koncentracyjnych". Który to już raz?
Reaguje jak zwykle "Nasz Dziennik". Po reakcji otrzymuje przeprosiny redaktora tej komunistycznej gazety.
Otzrymuje przeprosiny - to należy podkreślić.
A co robi rząd i Tusk. NIC.
Tusk wyściska Angelę przy najbliżdszym spotkaniu i przyjmie dyrektywy czy likwidować stocznie, czy zatopić kopalnie.
O tych sprawach super fragmencik z Naszego Dziennika red. W Reszczyńskiego:

Wydawany w nakładzie 200 tys. egzemplarzy prestiżowy niemiecki tygodnik "Die Welt", "okręt flagowy" koncernu Axel Springer, którego edycje sprzedawane są w ponad 130 krajach na świecie, napisał o "polskim obozie koncentracyjnym na Majdanku". W pierwszym sprostowaniu do internetowej wersji artykułu niejakiej Miriam Hollstein napisano o "byłym obozie koncentracyjnym na Majdanku". Po interwencji naszej ambasady w Berlinie, zaalarmowanej zresztą przez redakcję "Naszego Dziennika", redaktor naczelny "Die Welt" wysłał list z przeprosinami. Ale na pytanie, jak do tego mogło dojść, nie odpowiedział, gdyż jest to pytanie do autorki skandalicznego tekstu, Miriam Hollstein - osoby o żydowskich korzeniach, którą tym bardziej trudno jakoś podejrzewać o brak tak elementarnej wiedzy historycznej.
Waldemar Maszewski, hamburski korespondent "Naszego Dziennika", podaje, że przykładów jawnie antypolskiej działalności mediów w Niemczech jest bardzo dużo. Wystarczy tylko wpisać do dowolnej wyszukiwarki internetowej słowa "Polnische Konzentrationslager", by przekonać się, jak w świadomości Niemców zakorzeniło się już skojarzenie tych słów z odpowiedzialnością Polaków za obozy koncentracyjne budowane przez Hitlera na ziemiach podbitej Polski.
To "elitom" III RP, szczególnie urzędnikom polskiego MSZ zawdzięczamy ten haniebny stan rzeczy. Z żelazną konsekwencją zamykali oczy na opluwanie Polski w świecie. Tych zaś nielicznych, którzy przez ostatnie 19 lat samotnie i bez większych szans walczyli ze szkalowaniem dobrego imienia Polski, nazywali szowinistami, endekami, antysemitami, integrystami katolickimi, a najczęściej "oszołomami".
Polskie MSZ stale zapowiada szybkie i stanowcze reagowanie na medialne kłamstwa o Polsce. Są to jednak ciągle deklaracje. Czekam na to, kiedy wiceminister MSZ Ryszard Schnepf pochwali się jakimś sukcesem w zwalczaniu tak dziś rozpowszechnionych antypolonizmów w świecie, także w tych środowiskach, dla których drugą czy pierwszą ojczyzną jest Izrael.
W tym samym czasie, gdy niedouczony redaktor naczelny "Die Welt" przepraszał za artykuł, w Moskwie, w miejskim sądzie rejonowym oddalono zażalenie rodzin polskich oficerów zamordowanych przez NKWD w Katyniu na postanowienie Głównej Prokuratury Wojskowej. Jak wiadomo, GPW odmówiła aktu rehabilitacji jeńców wojennych, ofiar bestialskiej śmierci strzałem w tył głowy, a Sąd Rejonowy w Moskwie, rozpatrujący pierwsze zażalenie, wydał wyrok po myśli moskiewskich prokuratorów. Sędziowie potwierdzili to, co mówili prokuratorzy, że "nie zachowały się dokumenty".
Jak zauważa korespondent IAR w Moskwie Włodzimierz Pac oraz Aleksander Gurianow ze Stowarzyszenia "Memoriał", werdykt sądowy był do przewidzenia. Nie był też żadnym zaskoczeniem kompletny brak wiedzy o zbrodni katyńskiej ze strony prokuratury i sądu. Chyba że tak świetnie odegrali oni swoje role.
4 grudnia w Sądzie Rejonowym Moskwy raz jeszcze, już chyba ostatni, rodziny polskich oficerów będą domagały się rehabilitacji ofiar Katynia przez spadkobierców komunistycznego reżimu.
Od mordu w Katyniu minęło 68 lat, ale przeważająca większość Rosjan świadomych tego historycznego faktu jest przekonana, że zbrodni dokonali Niemcy. Nowe książki ukazujące się w Rosji na ten temat utwierdzają ich w tym przekonaniu.
Ja Pana błagam, ja na kolanach Pana błagam, Panie Ministrze Sikorski, niech Pan jedzie do Moskwy i coś zrobi w tej sprawie.
Czy Polacy, ponoć głęboko dotknięci przez naszych sąsiadów takim traktowaniem, odwdzięczają się pięknym za nadobne? Ależ nie, to nie byłoby w naszym stylu. Całą naszą wściekłość wyładowujemy na polskim Instytucie Pamięci Narodowej. Wkrótce (18 grudnia) minie 10 lat od jego powołania. Pełna nazwa IPN brzmi: IPN - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Oprócz Głównej Komisji na IPN składa się: Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów, Biuro Edukacji Publicznej i Biuro Lustracyjne. IPN robi tysiące wspaniałych, pięknych rzeczy dla utrzymania polskiej tożsamości narodowej; wydaje setki książek, drukuje tysiące historycznych publikacji, organizuje dyskusyjne spotkania, prelekcje naukowców, wystawy, uświetnia uroczystości, akademie, współpracuje z mediami itp. Ale dla byłych komunistycznych agentów wywierających wciąż wpływ na bieżące życie w kraju, dla wszelkich popleczników dawnej
MN4 / 80.51.231.* / 2008-11-27 14:42
Teraz piszesz z przecinkami. Miło, że znowu jesteś.
30-latka / 151.92.176.* / 2008-11-27 13:07
Nie wiem ile pan ma lat ale bardzo mi pana żal...Przez ten pełen żałości tekst przebija żal starego człowieka za Piłsudzkim i latami 20-stymi naszego wieku. Prosze pana, nikt nie jest bez winy i nie jestem taka pewna czy pierwszy rzuciłby pan kamieniem.. nikt nie wie wszystkiego o historii, zwłaszcza kraju w którym nie mieszka i którego nie jest obywatelem, ale rozumując w ten sposób musielibyśmy prosze pana iść na wojnę z całym światem ponieważ wszędzie znajdą się tacy którzy Polski nie lubią i będą starali się jej zaszkodzić...Ale cały świat nie ma obowiązku kochania Polski i uważania na każde słowo które się pisze i wypowiada...Polska, proszę pana to nie jest święta krowa...
Naprawdę wydaje się panu że w tej wspaniałej patryiotycznej Polsce nie ma ludzi którzy nielubią i nie obrażaja innych narodów? Naprawde wydaje sie panu że wszyscy Polacy kochaja Żydów, Niemców i Rosjan i nigdy nikt w Polsce złego słowa na nich nie powiedział? Niech pan się rozejrzy i poczyta te fora, pis-owska eskalacja nienawiści do Żydów, Niemców a zwłaszcza Rosjan... Czytał pan te chamskie, obraźliwe wypociny w kierunku obcokrajowców? Nie słyszał pan nigdy Polaka z pasją opluwającego inne narodowości? Rzucającego butelkami czy kamieniami? I to nie ważne murzyn, biały, czerwony, Rosjanin czy Niemiec, dziecko czy dorosły...
Skąd w niektórych Polakach takie przekonanie o własnej nieomylności, wyjątkowości, wspaniałości i nietykalności? Troszkę pokory proszę pana, Polacy jak na to co robili za granicą przez wiele lat i tak uważani są za dobrych ludzi i szanowani. Zapracowało na to pokolenie młodych, którzy pokazali że sa fachowcami i potrafią coś zrobić a nie tylko kraść i oszukiwać, tak jak to robili Polacy w latach 80-tych i z czego słynęli...Nikt nie zrobi takiego świństwa Polakowi jak inny Polak, proszę zapytać emigrantów...
I tak cała Europa obchodzi się z nami jak z jajkiem znając przerost ego niektóych pro pisowskich Polaków (np prezydenta). Ja byłabym wdzięczna gdybyśmy zaczęli sprzatać od swojego podwórka i porządkować bagno które już mamy u siebie...
Znam takich zwolenników pisu którzy uważają że obozy koncentracyjne były potrzebne i przydałyby się dalej bo Żydzi i agenci bolszewiccy rządza Polską...Należałoby ich puścić z dymem...Znam takich, którzy patrzą na innych Polaków z których poglądami politycznymi się nie zgadzają i mówią "żeby hitler zmartwychwstał..."
Myśli pan że to jest normalne? Uważa pan że wstydzić i czepiać powinniśmy się innych narodów? Naprawde panu się wydaje że Polska to taki święty kraj a cała reszta jest zła, okrutna, podła i niesprawiedliwa?
Jeden bardzo mądry człowiek powiedział kiedyś "wyjmij najpierw belkę z oka swego....." Prosze to przemyśleć. Pozdrawiam.
miromare / 84.10.194.* / 2008-11-27 21:41
Masz racje 30-tolako.Łatwiej obrażać sie na innych,być zawsze po krzywdzonym,niż spojrzec na swoje wady.,myślę,że to jest wynik niedouczenia i fragmentarycznych wiadomości.Przecież łatwiej się zyje wyznając zasadę "ja nie winny ,winny kto inny".Serdecznie pozdrawiam
andowc / 83.30.113.* / 2008-11-27 15:34
"Gwałt się gwałtem, odciska".
Bernard+ / 83.4.20.* / 2008-11-27 18:23
Ale nie wymaga zbyt wielkiego wysiłku zamieszczanie w poczytnych dziennikach i tygodnikach kraju, w którym ukazują się takie artykuły o "polskich" obozach koncentracyjnych dużych sprostowań ośmieszających niewiedzę piszących pokazujących niekompetencję lub złą wolę autorów i właścicieli tych nierzetelnych gazet. A koszty zamieszczania takich protestów i encyklopedycznych danych o hitlerowskich obozach zagłady przy okazji podając ilu Polaków zostało zamordowanych przez hitlerowskich oprawców w tych obozach i ilu w ogóle obywateli polskich starców kobiet i dzieci wymordował faszystowski najeźdźca w Polsce. Na pewno koszty takiego konsekwentnego zamieszczania w czasopismach kłamiących obszernych artykułów edukujących obywateli Niemiec i innych państw z historii morderstw w czasie II wojny światowej na terenach Polski nie zrujnuje polskiego budżetu jak również wyszukiwanie w Internecie takich kłamliwych publikacji i ich konsekwentne piętnowanie na forum międzynarodowym. Chyba IPN mógłby zrobić wreszcie coś pożytecznego i sporządzić oraz stale aktualizować listę nierzetelnych dziennikarzy i zamieszczających ich kłamliwe szkalujące Polski Naród publikacje czasopism i wydawnictw oraz portali Internetowych. Nie bez sensu byłoby również składanie pozwów do międzynarodowego trybunału o odszkodowanie, za które wydawano by następne publikacje. A dlaczego po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła obóz koncentracyjny, lub obóz zagłady nie ukazuje się 1000 stron prawdziwych informacji w 100 językach dokumentów Polskiej Komisji do badania zbrodni hitlerowskich? Co polskie instytuty historyczne nie potrafią na swoich serwerach umieścić takich informacji w języku niemieckim, angielskim i innych nawet w chińskim? Wszak w Polsce mieszka wielu chińczyków, którzy kończyli u nas studia i nie wrócili do Chin. Nie mam nic przeciwko temu, aby z budżetu państwa wydzielić kilka milionów rocznie na taką ofensywę informacyjną zamiast na grzebanie w resztkach niespalonych akt SB i UB i szukania tam haków na polskich przeciwników politycznych.
andowc / 83.30.113.* / 2008-11-27 18:36
Takie rzeczy uczy się w "Rodzinie" od urodzenia dzieci,- pózniej w szkołach, a nie na forum "internetowym".
Wstyd dla państwa (Sejmu,Senatu,Rządu i innych "ciuli").

Najnowsze wpisy