"Tu kontroli w tej chwili nie ma żadnej. Oni mogą na przykład robić afery, jak ta hazardowa i następnie w żywe oczy ludzi okłamywać i mówić, że wszystko jest w porządku" - powiedział szef PiS.
A to, to są już oszczerstwa i w trybie wyborczym powinny być ukarane. Chyba dosyć litości i pobłażania z powodu żałoby prezesa.