Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Katarzyna Zajdel-Kurowska, mówi o skutkach decyzji w sprawie emerytur górniczych

Katarzyna Zajdel-Kurowska, mówi o skutkach decyzji w sprawie emerytur górniczych

Wyświetlaj:
Andrzej / 2005-12-01 08:54 / Bywalec forum
Chciałbym poznać nazwiska tych ekspertów oraz dokładne ich wyliczenia, bo jak na razie rząd mówi 15 mld, a opozycja 70 mld. Dobrze by było, aby to ostatecznie rozstrzygnąć.
harry / 83.18.163.* / 2005-12-01 23:18
Jestem górnikiem.Miesięcznie odprowadzam 750 zł na Zus samej składki emerytalnej co daje jakieś 230000 zł przez 25 lat do tego dochodzi 500 zł składki rentowej którą też należy liczyć, w koncu na rente sie nie wybieram a to jest kolejne 150000 zł jeszcze jest nagroda Barbórkowa i 14 -pensja w ciągu roku gdzie też jest pobierana składka na Zus jakieś 20000 zł .Wychodzi gdzieś 400000 zł więc jak ktoś mi mówi że panstwo do mnie dokłada to chętnie dałbym mu w zęby bo nie wierze ze będe żył tyle by to zdązyć wybrać z Zus .Liberałowie was napuszczają na nas a na boku kręco swoje interesy.
Uczciwy_niestety_podatnik / 85.89.175.* / 2005-12-04 11:21
Typowy górniczy matematyk (tak jak prawie 100% związkowców).
Dla ułatwienia pominę składkę rentową (prawdopodobieństwo, ze mnie się coś stanie za biurkiem a górnikowi na dole każdy sobie może policzyć i określić sensowność płacenia PRZEZE MNIE tej DANINY na rzecz górników etc.).
Dla ułatwienia założyłem, że zarabiamy tyle samo (tyle samo płacimy na ZUS) oraz w tym samym wieku (25 lat) rozpoczęliśmy pracę zawodową. A więc liczę :
1. Rocznie na ZUS odprowadzamy po 9.000,-;
2. Przez 25 lat pracy górnik zgromadził 225.000,- zł a ja po 40 latach pracy (muszę pracować do 65 lat) 360.000.
3. Przewidywany wiek przejścia na tamten świat wg GUS to 70 lat dla mężczyzn;
4. A więc górnik będzie dostawał swoją emeryturę przez lat 20 a ja zaledwie 5 (sic!!!).
5. Wykonajmy więc ELEMENTARNE działanie matematyczne dzielenia uzbieranej składki przez czas korzystania z tych pieniędzy i otrzymamy emeryturę, którą winni emeryci dostawać : górnik 937,5 zł (240 miesięcy) a ja 6.000,- zł (60 miesięcy);
6. Spójrz na te wartości i powiedz kto kogo q... UTRZYMUJE bo ja na wyliczoną w ten sposób emeryturę nie mam szans a górnik dostanie ZNACZNIE, ZNACZNIE wyższą;
7. Kto chce to może to sobie sam w prostym arkuszu kalkulacyjnym policzyć !!

Dla ułatwienia pominąłem parę drobnych, mało istotnych kwestii i JEDNĄ ZASADNICZĄ : górnictwo przez wiele lat NIE PŁACIŁO składek ZUS'owskich i w końcu im je umorzono (i za to zapłacę znowu jako podatnik !!).

A więc skończmy ze świętymi krowami ciagle zżerającymi to co wypracowali inni.
u_n_p2 / 83.31.118.* / 2005-12-04 12:51
popieram kolegę "Uczciwy_niestety_podatnik"
piękne wyliczenie,
górnicy - mundury galowe i orkiestry dęte są super
wy stajecie się coraz mniej strawni, mam was dość
proponuje popracować w budownictwie na mrozie i na wysokości przez 10 lat to pogadamy
a na razie to przez 10 lat ratowałem wam tyłki i miejsca pracy z podatków,
jak na wiosnę będę jechał na śląsk to specjalnie znajdę kopalnię i zatrzymam się żeby Was kochani opluć

Najnowsze wpisy