maximo
/ 79.190.27.* / 2008-12-09 12:03
Szanowni komentatorzy!!! Mógłbym się nawet z Wami zgodzić, ale... dlaczego prawo ma działać wstecz??? Ci ludzie często decydowali się na pracę w PKP, ponieważ gwarantowano im te przywileje! Zrozumiałbym, gdyby sprawa miała dotyczyć "nowych" kolejarzy, że za 40-45 lat pójdą na emeryturkę. Ale jak wytłumaczyć kolejarzowi, który całe życie słyszał, że dlatego zarabia dużo mniej niż inne grupy zawodowe, ponieważ m. in. pójdzie szybciej na emeryturę, że jednak się tak nie stanie? Co powiedzie przy okazji innych mundurowych (Policja, Wojsko)? Nie chodzi mi o tych "operacyjnych" ale o administrację! Co z nimi??? A co by się stało, gdyby ktoś zdecydował, że odbieramy emerytury im także? Przecież wielu z nich tylko dlatego decydowało się na te zawody, gdyż mieli gwarantowane ustawą korzystne warunki przejścia na emeryturę! Ale zgadzam się z jednym (szczególnie w przypadku wojskowych), że to niesprawiedliwe i krzywdzące dla innych. Jednak podkreślam, tym, którym to gwarantowano, powinno się z umowy wywiązać!