Konsument i jego prawa przed sądami polubownymi
Money.pl
/ 2010-07-28 13:48
bajc und bieniek
/ 77.253.123.* / 2010-08-29 20:59
Trzeba do sztarsburga dzwonic i niech usa interweniuje!
KONSUMENT.ORG.PL
/ 83.29.129.* / 2010-07-28 13:48
SPRZEDAWCA MOZE NIE UZNAC TAKIEGO ROZSTRZYGNIECIA I TAKIE COS MOZNA SOBIE WSADZIC WTEDY W D**PE.
SADY POLUBOWNE TO POZOSTALOSC Z KOMUNIZMU GDY NIE ISTNIALO NORMALNE SADOWNICTWO .
TERAZ ZRESZTA I ZWYKLE SADY CYWILNE SA ZWYKLA ZENADA POPRZEZ ZEROWY POZIOM ORZECZNICTWA, TOTALNA KORUPCJE, DYSPOZYCYJNOSC SEDZIOW I ZWYKLA GLUPOTE I NIEUCTWO.
SEDZIAMI ZOSTAJA OSOBY BEZ STUDIOW..KTORE NAKLEJALY ZNACZKI I NOSILY AKTA W SADZIE - POZIOM UMYSLOWY MARNEJ SEKRETARKI I ZEROWA ZNAJOMOSC PRAWA I PRZEPISOW - CO TU WIECEJ MOWIC
KONSUMENT.ORG.PL
Agnen
/ 151.13.237.* / 2010-07-29 10:07
Brednie to ty piszesz. Sprzedawca musi uznac roztrzygniecie. Nie musi sie zgodzic na rozstrzyganie sprawy przez sad polubowny. Po drugie nie krzycz. Po trzecie uwazaj bo jakis sedzia po studiach sie obrazi i poznasz wymiar sprawiedliwosci z autopsji. No chyba, ze znasz takiego, ktory zostal sedzia bo przyklejal znaczki i potrafisz to udowodnic.