NoDucks
/ 213.158.197.* / 2006-09-06 13:22
Nie, nie potrafię tego zrozumieć. Dla mnie i dla innych antysocjalistów, te dwie rzeczy - "progi podatkowe" oraz "co do garnka włożyć" są ze sobą silnie skorelowane. Jeśli masz w głowie model rzeczywistości, w którym są one nieskorelowane, to Twoja wyobraźnia jest zdecydowanie bardziej rozbudowana od mojej. Ale czy lepsza?
Jeśli kogoś nie interesuje, że Państwo zabiera mu 80% zarobionych pieniędzy, przy czym już przy wypłacie pensji zabiera około 50% i to niezależnie, czy zarabia dużo czy mało, to jest niestety głupim osłem. Każda partia szuka jakiejś niszy. Bazując na elektoracie złożonym z głupich osłów też można zdobywać władzę, historia zna wiele takich przypadków. Ja wybrałem jednak gospodarcze pomysły Unii Polityki Realnej. Jakieś 11 lat temu. I tak mi już zostało...