No tak.. Wszystkich faworyt pojechał do domu... :-(((
Zostali już tylko Włosi i Francuzi..
Szanse? Myślę, że 50 na 50.. Zadecyduje dzień a może sędzia (oby nie)..
Ja jednak postawię na Zizou i sółkę. Myślę, że Francuzi nie zawiodą i znowu bardzo skutecznie zagrają taktycznie..