Od lat się zastanawiam, czy podobne komentarze od różnych "klopsów" "kero.." powstają ze strachu czy to po prostu zmanipulowane chamskie głupki.
Co chwilę, któryś z "autorytetów" zwalczających Pana Maciarewicza się błaźni a oni pozostają przy swoim - bardziej jeszcze agresywni.
Co taki palant "a320" myśli w swojej głupiej głowie na temat WSI?
Jak sobie taki tłumaczy kariery agentów w IIIRP?