Primo: Zasad rachunkowości nie można dopasowywać do potrzeb chwili. Zasady te stosuje się w sposób ciągły w celu zachowania porównywalności danych. Proszę o informację, czy zasady te stosował NBP w przeszłości. Jeżeli tak to Rząd RP nie ma racji.
Secundo: Nie wiem od kiedy zasady rachunkowości EBC mają obowiązywać NBP. To dwa niezależne organy. Jak dotąd zasady rachunkowości jakie stosowało NBP nikomu nie przeszkadzały.
Tercio: potrzebna jest reforma budżetówki i reforma administracji. A tej jak nie ma tak nie ma. Rząd RP wykonuje ruchy pozorne. Zmiany jakie próbuje wprowadzić są tak przygotowane, że w wielu wypadkach muszę zgodzić się z Prezydentem RP który je wetuje - patrz ustawa medialna. Generalnie próby zmian są tak organizowane aby ich nie wprowadzić np. jednomandatowe okręgi wyborcze - przed głosowaniem nie uzgodniono stanowiska z PSL-em. (to ma być wypełnienie obietnic wyborczych)
Na zakończenie chciałbym prosić aby Pan prof. Niesiołowski nie wypowiadal się w sprawach ekonomii. Nie ma o tych sprawach pojęcia.

Rezerwa walutowa w sytuacji gdy państwo jest w bilansie mocno zadłużone odpowiada sytuacji że ktoś bierze 10 tys. kredytu i 2 tys. z tego trzyma w sejfie - to oczywista niegospodarność.
NBP powinien sobie zostawić tylko tyle walut aby miał płynność bieżącą, a resztę powinien sprzedać a pieniądze oddać rządowi.
Pisałem o tym:
http://niepoprawni.pl/blog/404/gospodarka-walutami