Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Mission impossible Marka Belki

Mission impossible Marka Belki

zdenerwowany / .* / 2004-05-14 11:02
Komentarze do wiadomości: Mission impossible Marka Belki.
Wyświetlaj:
pejot / .* / 2004-05-14 14:40
Niestety prorytety rządu to same ogólniki i tzw wishful thinking czyli myślenie życzeniowe. Nie wiem w jaki sposób Marek Belka zamierza obniżyć bezrobocie bez znacznej obniżki ZUS (min. Hausner chce podwyższyć ZUS przedsiębiorców). Propozycje kredytowania ZUS-u przez budżet Państwa przy zatrudnianiu absolwentów też jest tylko półśrodkiem. Pomijam kompletny brak stabilności prawa polskiego, który uniemożliwia jakiekolwiek planowanie. Dodtakowym problemem są skomplikowane przepisy prawa pracy, które są nastawione na utrzymanie dotychczasowych miejsc pracy a nie na tworzenie nowych. Dlatego czarno widzę efekty pracy tego rządu (oczywiscie jeżeli w ogóle bedzie mógł działać.
blackvillgae / .* / 2004-05-14 14:23
Potrzebne jest nowe rozdanie, czyli wybory. Dzisiejsze wygibasy proceduralne w parlamencie, kupno-sprzedaz glosow i stolkow sa tak zenujace, ze dziwie sie nawet tym nielicznym rozsadnym, ale bioracym w tym udzial. Demokracja jest dla madrych i zaangazowanych w dobro publiczne, alternatywa jest dyktatura lub ew. model prezydencki /np. amerykanski/. Zalosne proby utrzymania sie przy apanazach poselskich swiadcza, ze zainteresowani nie wierza, ze poza parlamentem moga zarobic takie pieniadze - daja tym samym dowod swojej wartosci. Kilku madrzejszych nic nie zdziala w hordzie zachlannych i aroganckich prostakow.
Monika / .* / 2004-05-14 14:18
Nie widać nic nowego w priorytetach Marka Belki, wciąż każdy nadchodzący premier mówi to samo. Jednak im dłużej jest premierem tym priorytety zaczynają schodzić na drugi plan. Polasy są zmięczeni ciągłym narastaniem fisklizmu, zasłaniając się Unią Europejską nasz kochany rząd załatwia swoje interesy - "Uściśla prawo unijne, aby nabić trochę więcej kasy". Belka nie ma szans, aby uzyskać wotum zaufania. Wszyscy partię na czele z Samoobroną chcą przedterminowych wyborów licząc na wygraną. Taka to jest polityka.
Jarek / .* / 2004-05-14 13:55
Pracuje obecnie za granicą i cieszę sie, że nie płace podatków na tą zgraje złodziej w sejmie z lewa i prawa. Jakiś czas temu twierdziłem, że ci z PO to fajne chłopaki, pomimo innego "koloru" dla Polski są w stanie poprzeć plan Hausnera, pryede wszystkim DOBRO POLSKI. Niestety znowu się royczarowałem i tak niestety z tymi dziadami politykami jest, żadni oni fachowcy, bo jaki bardzo dobry fachowiec, np. inżynier pójdyie politykować_ Pewnie jeszcze raz się okaże, że naszym politykom chodzi o koryto a nie o daobro nas Polsków.Pozdrawiam Prof. Belke bez wyględu na jego "kolor" a mając na uwadze jego fachowość.
KLEO / .* / 2004-05-15 10:16
Podpisuję się pod tym, zwłaszcza pod opinią na temat PO
L.Buderacky / .* / 2004-05-14 13:35
Każdy dobry polityk mósi być też dobrym pokierzystą. Jeśli Marek Belka nim jest to powinien wiedzić, że dobrych kart niema i nie dostanie. Pozostaję mu tylko blef. Ale, czy się uda?
Polin / .* / 2004-05-14 13:25
a dlaczego to Marek Belka ma zastępować wybory, które to są od odpowiedzi kto i co ma robić.
belida / .* / 2004-05-14 13:01
Misja Belki na pewno nie będzie łatwa, ale wolę aby krajem kierował ktoś kompetentny, mający pojęcie o mechanizmach gospodarki i ekonomii niż niewykształcony błazen, który tylko przyniósłby wstyd Polsce na światowej arenie.
carlos / .* / 2004-05-14 17:43
Panie belinda, zastanawia mnie, kogo nazywa Pan niewyksztalconym blaznem, bo jesli mowa tu o bylym Panu premierze to nie moge sie z Panem zgodzic. NIesadze, ze brakuje mu ani umiejetnosci ani wiedzy jak nalezy kierowac Polska gospodarka... Martwiaca jest jednak jego obywatelska i spoleczna postawa, a mianowicie fakt jej brak. POdobnie jak Pan Balcerowicz, swoje umiejetnosci wykorzystali do szerzenia odgornej korupcji i tworzeniu przychylnosci politycznej takim postaciom jak Pan zlodziej i swinia (przepraszam) Pan Kulczyk... Takze nie ma potrzebty szukania wyksztalconych ludzi, skupmy sie na eliminowaniu potencjalnych zlodziei i przekupczykow jak Pan Miller...
Marcin / .* / 2004-05-14 12:54
Oczywiste że należy poprzeć misję p. Belki, nawet w rozkradaniu kraju potrzebna jest "jakaś" stabilizacja np. kursów walut :) . W szczególności trzeba się bać wygranej Leppera - Polsce nie jest potrzebna rewolucja, Polaków ktoś jakoś wreszcie musi uświadomić by nie lecieli za kiełbasą wyborczą. Może wtedy prawica miała by większe szanse na sukces...
jendrek / .* / 2004-05-14 12:33
Pan LEWANDOWSKI osiągnoł już szczyt swoich możliwości moralno-intelektualnych fundując polakom SŁYNNE BONY PRYWATYZACYJNE,które okazałysię-niestety KOMPLETNĄ KLAPĄ. A i teraz - woli :KATASTROFĘ LEPERYZACJI od ROZSĄDNEJ STABILIZACJI tak Polsce potrzebnej,a nawet potrzebnej JEGO PARTII "PO" - bo-jak za rok łatwiej wygrają wybory ,to Leper będzie już słabszy ,a PO -może być tylko łepiej przygotowana do pełnienia rządów z SUKCESEM ! Ale bezmyślne wybrzydzanie jest prostsze -OTO POLSKA WŁAŚNIE ! (i niestety "PO"-Lewandowskiego -TEŻ !!!)
George / .* / 2004-05-15 07:41
Nie zgodzę się z szanownym przedmówcą, że bony prywatyzacyjne okazały się klapą. Okazały się wielkim sukcesem i przekrętem wszechczasów. Tak wyrolować 40 mln obywateli, a przy okazji wydrzeć państwu spory majątek i przejąć nad nim kontrolę i to za darmo - to prawdziwy majstersztyk złodziejstwa. Nie można więc w żadnym razie mówić o klapie. Dziwne jest tylko to, że Lewandowski ma czelność zabierać publicznie głos i że jeszcze nikt nie wsadził go do więzienia. Widać daleko sięgają macki politycznej ośmiornicy.
Ann / .* / 2004-05-14 12:26
Szkoda gadać, politycy wogóle nie liczą się z głosem społeczeństwa. Czy premierem będzie Belka, czy ktokolwiek inny zawsze znajdzie się grupa egistów-parlamentarzystów, którzy zrobią wszystko by go zgnoić. Walczą o koryto bez pardonu, a społeczeństwo ma tylko pójść zagłosować i cicho siedzieć. Koszmarni ludzie...I nie pomogą tu ani wcześniejsze wybory, ani nowy kandydat
blackvillage / .* / 2004-05-14 14:32
Wiec jaka alternatywa?
Piotr Andrzejewski / .* / 2004-05-14 12:22
Rząd Marka Belki nie ma szans. Ze znudzeniem patrzę od lat na te same twarze polityków w mediach, którzy przeskakują ze stołka na stołek (nowa moda na wypożyczanie posłów np. do UP). Ta farsa musi sie skończyć nadejściem nowych SOLIDNYCH ludzi, którzy jednak będą chcieli coś zrobić dla Kraju. Wiem, ciężko znaleźć takich co nie kradną, ale wg. mnie warto szukać.
Jas / .* / 2004-05-14 12:22
Realizmu to nam brakuje i to jest nasza wada.1.Rząd(każdy) ma za zadanie przygotowywanie rozwiązań prawnych i ich przedkładanie sejmowi, oraz przekonanie sejmu aby głosował zgodnie z koncepcją rządu. To jest działnie polityczne a nie zadanie dla "fachowców". Jest bardzo łatwo znależć "fachowców", i dla nikogo nie jest tajemnicą co w Polsce zrobić należy. Jedynym problemem jest przekonać ludzi pilnujących własnech interesów, że na dłuższy dystans to jest także dla NICH KORZYSTNE. Stad żaden rząd fachowców nie ma szans, albowiem rządzenie jest lawirowaniem pomiędzy interesami poszczególnych partii i ludzi mających wpływy na posłów. Rządzić może tylko taki rząd, który potrafi zebrać większość tej gromadki. To nie ma nic wspólnego z fachowością.2.Skoro jest tak jak wyżej to rząd Belki nic nie będzie w stanie zrobić.3.Skoro mają trwać konwulsje rządu Belki, bo sejm na nic mu nie pozwoli, to lepiej nowe wybory. Nawet jeśli nowo wybrany sejm bedzie gorszy od tego. Tak musi się powtarzać aż do momentu, kiedy wyborcy zrozumieją kogo wybierać jako posła, zrozumieją , że muszą pilnować swych wybrańców i domagać się ich rozliczania nie tylko za przestępstwa kryminalne, ale przede wszystkim za to co robili w sejmie. 4.Podobne rachunki muszą wyborcy umieć wystawić prezydentowi, który jest współwinny zaistniałej sytuacji. Rząd Millera powinien był odejść jesienią ub roku. wtedy takich problemów by nie było. Teraz trzeba za to przetrzymanie rządu do wejścia do Unii dla dania satysfakcji Millerowi i SLD zapłacić.
Belka / .* / 2004-05-14 12:18
Absolutnie nie podważam kompetencji pana prof. Belki, ale chciałbym zwrócić Waszą uwagę na dwie rzeczy: (1) pojęcie "rządu fachowców", który udowodni cośtam "politykom" jest abstrakcyjne, bo każdy (nawet największy autorytet), kto zasiada na stanowisku premiera politykiem się staje w sposób automatyczny, tzn. musi się dogadywac z innymi politykami. Poza tym pan Belka politykiem jest juz od dawna; (2) dziwi mnie nieco, szczególnie u Czytelników tego portalu, że nie pamiętają o sławetnym "podatku Belki" - oprocentowaniu zysków z lokat, który sprawił, że jeszcze mniej opłacalne stało się oszczędzanie przez "szarego obywatela". A wszyscy wiem, że gospodarce do rozwoju jest potrzebny nie tylko popyt konsumcyjny, ale również zasoby oszczędności na finansowanie inwestycji...
Krav / .* / 2004-05-14 12:00
Politycy nie przejmują się zdaniem społeczeństwa. To, że ludzie postrzegaja go jako fachowaca nic dla nich nie znaczy. Ważne, zeby postawić na stołku kolesia ze swojej ekipy a nie człowieka kompetentnego. Prawico opamiętaj się... ludzie mają dosyć waszej walki o koryto przy drenowaniu kieszeni ciężko pracujących na swoje i WASZE utrzymanie.
S.R. / .* / 2004-05-14 12:49
Nie kto inny , ale właśnie rządząca obecnie lewica dokonuje wszelkich możliwych i niemożliwych posunięć drenujących kieszeń nielicznych , a reszcie nie pozwalając samodzielnie działać . Ta właśnie lewica dla naprawy tego co zepsuła pcha do władzy kolejnego swojego przedstawiciela , po to aby dalej dzielić stołki . W rządzie M.Belki są : minister Raczko - w ustawie dotyczącej podatku VAT jest co najmniej kilkanaście niezgodności z dyrektywami unijnymi , które mogą w przyszłości kosztować Polskę , czyli nas ciężkie pieniądze , żeby już nie mówić o całym systemie podatkowym - minister Hausner - specjalista od powiększania dochodów budżetowych przez wyciskanie społeczeństwa , ale utrzymania poziomu większości wydatków na prawie nie zmienionym poziomie i dalszym utrzymywaniu skansenu w gospodarce i administracji . Sam Pan Premier to osoba od obkładania podatkiem lokat bankowych ludności - ciekawe jak mają się koszty jego wprowadzenia i funkcjonowania , do efektów . Ta ekipa ma tylko trochę bardziej cywilizowany szyld - tytułów naukowych więcej i nic poza tym . Ta właśnie lewica przepchnęła przez Sejm ileś ustaw niezgodnych z konstytucją np: biopaliwa , ordynacja podatkowa , służba zdrowia .Lewica też tak naprawdę wypromowała Lepera . To przecież P.Minister Janik twierdził po szwendaniu się chłopstwa po drogach , że policja też musi być wrażliwa społecznie i nie interweniowała zbyt zdecydowanie . Pewno zresztą naboje gumowe pogubili , albo pochowali na Sylwestra .Są dwie drogi , aby to zmienić : system polityczny w Polsce wypalił się tak samo jak już raz Premier Belka . Potrzebna jest zmiana ordynacji wyborczej - zamiast list partyjnych ( znany aktor na liście i zasłużony towarzysz w tle - ostatni trend ), potrzebne są wybory , w których wygrywa jeden kandydat , czyli jednomandatowe . Jest to jedyny sposób , aby społeczeństwo miało wpływ na swoich przedstawicieli . Drugi sposób pominę .P.S. Nie szukaj prawicy w Sejmie , bo tam jej nie ma . Jest tylko jedna , można powiedzieć partia , która czasami zachowuje się jak prawicowa .
George / .* / 2004-05-14 11:44
Nowy sejm w przeciągu najbliższego roku nie jest alternatywą dla obecnego: będzie to samo lub jeszcze gorzej (rywalizujący Rokita z Kaczyńskim i rozdzielający pustkę kasy państwowej Lepper z Giertychem). Zagrożeniem dla polityków jest też możliwa do udowodnienia teza, że premierem może być fachowiec od gospodarki (ilu ich było przez 15 lat?). W trwającym chocholim tańcu polityków możliwe są wszystkie pozycje: pretendowanie na premiera szefa partii na pograniczu progu wyborczego, wsłuchiwanie się w sondaże gdy opinia nie chce poprzedniego rządu i ignorowanie ich gdy Belka ma poparcie, wygłaszanie nawiedzonych dyrdymał o przeciwniku politycznym gdy społeczeństwo ma dosyć całej obecnej klasy politycznej.Belka jest o tyle niebezpieczny że ukaże, iż wszystkie obecne spory polityków to walka polityczna, w której interes społeczeństwa nie ma żadnego znaczenia.

Najnowsze wpisy