Forum Forum podatkoweInne

Money.pl do polityków: Wyrzućcie ten podatek do kosza!

Money.pl do polityków: Wyrzućcie ten podatek do kosza!

Wyświetlaj:
bylbo / 83.17.90.* / 2006-04-06 22:49
Chciałem wziąść kredyt na dom, ale dla banku jestem jako firma wręcz politycznie podejrzany, a przecież na pewno już nie wrócę do normalnej umowy o pracę bo jest to po prostu nieopłacalne. Prędzej rzesza ludzi straci pracę, niż ja zamknę firmę. Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji.
M&M / 81.168.131.* / 2006-04-06 21:55
Pani Zyta to osoba która w dalszym ciągu śpiewa pieśni PO, pomimo, że jest w rządzie utworzonym przez PiS. Obawiam się, że tego typu pomysły to wynik zagrożenia towarzystwem Pana Andzeja Leppera w rządzie. Pani Zyta najwidoczniej chce, aby Premier odwołał Ją z funkcji vice-premiera. Tego typu pomysły podatkowe tylko psują wizje 3 mln nowych mieszkań o których PiS mówił przed wyborami. Rynek wtórny nieruchomości jest ratunkiem na owe nowe 3 mln mieszkań. Zniesienie 10% podatku od sprzedaży nieruchomości tylko polepszy trudną sytuację wielu rodzin.
gs / 83.175.177.* / 2006-04-07 01:02
Zanim zaczniesz pisać głupie komentarze polecam lekturę Art 21 pkt 32 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, Dz.U. 1991 nr 80 poz 350 z późn. zmianami. Autorowi artykułu też by się przydała taka lektura (dla doprecyzowania twierdzeń w nim zawartych).
gs / 83.175.177.* / 2006-04-07 01:04
przepraszam - poprawka: Art 21 pkt 1 podpunkt 32.
M&M / 81.168.131.* / 2006-04-07 13:28
gs podeślij mi ten art.21 pkt 1 podpunkt 32 ustawy o której piszesz. M&M
promagna1@poczta.onet.pl
Co do komentarzy to oddziel politykę od podatków wtedy zrozumiesz czym jest głupota, a czym mądrość. pozdrawiam
gs / 83.19.167.* / 2006-04-07 17:52
Mówisz i masz:
=========
Art. 21.
1. Wolne od podatku dochodowego są:
(...)
32) przychody uzyskane ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych określonych w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a)-c), z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a:
a) w części wydatkowanej nie później niż w okresie dwóch lat od dnia sprzedaży:
- na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej budynku mieszkalnego, jego części lub udziału w takim budynku, lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość lub udziału w takim lokalu, a także na nabycie gruntu lub udziału w gruncie albo prawa użytkowania wieczystego gruntu lub udziału w takim prawie, związanych z tym budynkiem lub lokalem,
- na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub udziału w takim prawie, prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej lub udziału w takim prawie,
- na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej gruntu lub udziału w gruncie, prawa użytkowania wieczystego gruntu lub udziału w takim prawie przeznaczonych pod budowę budynku mieszkalnego, w tym również gruntu lub udziału w gruncie albo prawa wieczystego użytkowania gruntu lub udziału w takim prawie z rozpoczętą budową budynku mieszkalnego,
- na budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę, remont lub modernizację własnego budynku mieszkalnego, jego części lub własnego lokalu mieszkalnego, położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
- na rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub adaptację – na cele mieszkalne – własnego budynku niemieszkalnego, jego części, własnego lokalu niemieszkalnego lub własnego pomieszczenia niemieszkalnego, położonych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
b) w całości - jeżeli sprzedaż nastąpiła w celu uzyskania, w zamian za te nieruchomości lub prawa, spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu albo budynku mieszkalnego lub jego części,
c) w całości - jeżeli sprzedaż nastąpiła w wykonaniu lub w związku z wielostronną umową o zamianie tych budynków lub praw do lokali,
d) w całości - jeżeli ich nabycie nastąpiło w drodze spadku lub darowizny,
e) w części wydatkowanej, nie później niż w okresie dwóch lat od dnia sprzedaży, na spłatę kredytu lub pożyczki, a także odsetek od kredytu lub pożyczki zaciągniętych na cele, o których mowa w lit. a), w banku lub w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej, mających siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, w tym również na spłatę kredytu lub pożyczki oraz odsetek od tego kredytu lub pożyczki zaciągniętych przed dniem uzyskania tych przychodów,
=========
Żeby ktoś nie miał wątpliwości co do wyłączeń wynikających z ustępów 2 i 2a:
=========
2. Przepisy ust. 1 pkt 32 i 32a nie mają zastosowania, jeżeli:
1) budowa i sprzedaż budynków i lokali oraz sprzedaż gruntów i prawa wieczystego użytkowania gruntów jest przedmiotem działalności gospodarczej podatnika,
2) przychód ze sprzedaży lub zamiany jest wydatkowany na:
a) nabycie gruntu lub udziału w gruncie, prawa wieczystego użytkowania gruntu lub udziału w takim prawie, budynku, jego części lub udziału w budynku, lub
b) budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę, modernizację, adaptację lub remont budynku albo jego części
- przeznaczonych na cele rekreacyjne,
3) przychód ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych stanowi przychód z pozarolniczej działalności gospodarczej lub z działów specjalnych produkcji rolnej w rozumieniu art. 14 ust. 2 pkt 1.
2a. Przepis ust. 1 pkt 32 lit. e) nie ma zastosowania do podatników, którzy odsetki od kredytu lub pożyczki odliczali lub odliczają na podstawie art. 26b.
=========
Żródło: http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html
M&M / 81.168.131.* / 2006-04-07 23:34
Wielkie dzięki za info. Te przepisy pomijają ludzi, którzy sprzedali lokal i "kupili" umowy najmu kilka lat temu od TBS lub dewelopera, który odliczał sobie dużą ulgę budowlaną na 10 lat. Jeśli się mylę to popraw mnie. W dalszym ciągu uważam, że tego podatku nie powinno być w tej ustawie. Jeśli konstutucja w art. 75 mówi, że:

1. Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania.
2. Ochronę praw lokatorów określa ustawa.

To ja się pytam jak ten podatek ma się do tego zapisu? pozdrawiam. Mariusz
gs / 83.19.167.* / 2006-04-08 11:55
Co do kwestii TBSów nie będę się wypowiadał, bo nie znam treści umów jakie są podpisywane (osoba nabywająca staje się udziałowcem, czy nie? - jeśli to pierwsze to można by to podciągnąć pod ten przepis). Co do "kupna" od developera - sorry, ale skoro strony umowy nazywają ją inaczej ze względu na określone zyski to trudno oczekiwać, aby ze strony zbywcy był to najem a ze strony nabywcy zakup. Albo rybki, albo akwarium.
Co zaś się tyczy Art 75 Konstytucji w powołanym przez Ciebie brzmieniu - taki podatek nie jest z nim niezgodny. Trudno bowiem mówić o zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych w sytuacji gdy sprzedajesz mieszkanie a pieniądze lokujesz w banku. Co innego gdy kupujesz za nie inny lokal - masz wówczas zwolnienie z tego podatku co jest wyrazem polityki sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych. Zwróć również uwagę na fakt, że w TBS nie kupujesz lokalu (udziału, prawa do najmu) dla siebie - tak przynajmniej było w 1999 roku, lecz jedynie prawo wskazania wynajmującego. Czyli znów - nie zaspokajasz swoich potrzeb tylko czyjeś. A to już zupełnie co innego i trzeba mocno naciągnąć interpretację tego artykułu aby przypinać to do niego.
M&M / 81.168.131.* / 2006-04-10 00:25
Witam GS. Mam wzór umowy najmu z TBS aktualny na 2003r , umowę partycypacyjną i inne takie . Jak prześlesz mi swojego maila to wyślę Tobie do wglądu i ocenisz to swoim krytycznym podejściem logiki podatkowym. Co do dewelopera to występuje umowa najmu z umową przyrzeczenia przeniesienia prawa własności po przedostatniej racie kapitału+odsetki. Obawiam się, że ustawa tych dwóch przypadków nie podejmuje, ale oczywiście mogę się mylić, ponieważ nie jestem doradcą podatkowym. :-)) pozdrawiam Mariusz
g prawda / 195.128.113.* / 2006-04-06 21:53
Pis ma już w nazwie walenie "złotym deszczem" na obywateli. A w działaniu to idzie mu to równo
Gumaty / 213.238.80.* / 2006-04-06 20:58
Nie przekreślałby za bardzo autora tego artykułu. Nie czytałem wszystkich postów bo za dużo tego, ale z tych co przeczytałem, nikt nie zwrócił uwagi na fakt, że jest to jak by na to nie patrzyć podatek. Podobno nie ma u nas podwójnego opodatkowania, a faktycznie jest kilkukrotne. Zarabiając pieniądze płacimy podatek, każdy według kwoty jaką zarabia. Przy kupnie mieszkania płacimy podatek w formie VAT i jeszcze kilku myt. Przy sprzedaży płacimy podatek od wzbogacenia bo podobno zarabiamy. Jak więc widać już wymieniłem trzy podatki, czyli jak łatwo policzyć ponad połowa zarobionych przez nas pieniędzy trafia do skarbu państwa, przy założeniu płacenia podatku dochodowego 19%, a nie mówię już o ludziach, którzy płacą wyższe podatki. W którym miejscu jest więc dobroć naszego aktualnego rządu. Ponoć miał być taki pro rodzinny, niech więc z któregoś podatku zrezygnują, a na pewno więcej młodych kupi mieszkania. Jeśli natomiast bierzemy kredyt to nie zarabiamy ani grosza, bo przecież oprocentowanie kredytu robi swoje i nawet sprzedając za wyższą cenę i tak jesteśmy do tyłu. Gdzie więc sprawiedliwość, może mi ktoś powie?
waz(usa) / 64.21.106.* / 2006-04-06 22:46
Gumaty, dobrze rozumujesz, ale nie tykaj sprawiedliwosci.
Ta dopiero objawi sie w niebie.
Kaja / 83.16.41.* / 2006-04-06 20:26
Niestety artykul ten pokazuje że autor albo nie rozumie przepisów o których pisze, albo
celowo usiluje wprowadzić czytelników w błąd, zastanawiam się czy i nne "opinie ekonomiczne" prezentowane na forum money.pl mają podobny poziom merytoryczny,
czy jest to tylko "polityczny" wypadek przy pracy.Autor tak bardzo chcial "dowalić" Zycie
że oczka bielmem zaszły i treść się rozmyła, nie mówiąc o kalkulacjach ekonomicznych
i uczciwości.
waz(usa) / 64.21.106.* / 2006-04-06 22:41
Kaja - baju baju, bedziesz w raju!
KN / 83.30.79.* / 2006-04-06 19:59
Bardzo tendencyjny artykuł, dziwię się kto ma w tym interes, aby ludzi wprowadzać w błąd. Nowy podatek Pani Zyty jest bardziej sprawiedliwy niż obecny w wysokości 10% od całej (!) kwoty sprzedaży mieszkania. Na przykład M kupiło mieszkanie sfinansowane w 100% z kredytu bankowego i po roku musi sprzedać za tą samą cenę. Z kwoty uzyskanej ze sprzedaży spłaca kredyt i w dodatku musi jeszcze pożyczyć 10% na zapłacenie podatku, bo urząd nie obchodzi, że mieszkanie zakupione było z kredytu.
g prawda / 195.128.113.* / 2006-04-06 21:39
Więc od czego ten podatek będziemy płacić kolego bo jak np. od różnicy ceny sprzedaży i zakupu to przy takich wzrostach cen za 15 lat przeprowadzisz się kolego do wychodka jak sprzedaż mieszkanie. Gorzej jak masz rodzinę bo to miejsce wsam raz dla ciebie.
Pomijam aspekt że kupiłem je z dochódu netto i jeszcze 22% vat zapłaciłem więc wara państwu od tego. Spadaj stąd komunisto. Pewnie jakiś urzędas z ciebie i twój naczelnik kazał ci zamieszanie siać na forum.
Falkonetti / 83.20.231.* / 2006-04-06 23:17
Przykro to czytać. Najpierw przelicz przyjacielu a potem dopiero hamsko przeklinaj.
Dzisiaj płacisz 10% od CENY SPRZEDAZY (!) czyli wg. przykladu z artykółu wiodącego autora zaplacisz 14.000,-zł.
Według nowych regulacji zaplacisz 7.600,-zł jak to autor artykółu obliczył.
Nie rozumiem więc oburzenia ani twojego ani tym bardziej autora tego artykółu.
Panowie - najpierw pomyślcie, policzcie a potem sie wsciekajcie. NIEZALEŻNIE OD OPCJI POLITYCZNEJ.
Pozdrawiam
Augustyn / 62.233.214.* / 2006-04-06 23:34
Panie Falkonetti, obecnie ktoś kto sprzedaje mieszkanie po 5 latach od daty oddania do użytkowania nie placi żadnego podatku. Te 10 %, o których mowa, dotyczy sprzedaży przed uplywem 5 lat. Kupując każde następne, większe mieszkanie mieszkalem po 8 - 10 lat w każdym. Zatem moglem odkladać na coraz większe / rodzina mogla się powiększyć do 5 osób / nie placąc po drodze haraczy. Teraz za każdą zmianę trzeba by bylo placić kary. Stąd protest przeciwko zmianie.
gs / 83.19.167.* / 2006-04-07 17:33
Bzdura. Nie wiem skąd autor protestu bierze swoje informacje, bo KONKRETNY projekt zmian nie wymienia zniesienia obecnie obowiązującego zwolnienia od tego podatku środków pochodzących ze sprzedaży starego lokum w części przeznaczonej na szeroko pojęte potrzeby mieszkaniowe (mieszczą się w tym zarówno zakupy mieszkań jak i działki lub spłaty kredytu). Już obecnie nie trzeba czekać pięć lat - sprzedać możesz nawet po miesiącu. Jeśli za to kupisz nowe mieszkanie - nie płacisz podatku. Projekt zaś mówi jedynie o zmianie sposobu jego liczenia, a nie o zniesieniu zapisanego gdzie indziej zwolnienia.
Amarez / 212.76.41.* / 2006-04-06 17:49
Dodam jeszcze:
1.Wprowadzić jednak 22% na nowe mieszkania i nie bać się tego
2. Zlikwidować kredyty we Frankach i zostawić w złotówkach z minimum 20% wkłądem własnym + dodać do kwoty kredytu 20% buforu.
3. Oczywiście wprowadzić ten podatek a jak ktoś ma mieszkanie 20 lat i je sprzedaje to płaci całe 19% od kwoty sprzedaży, bo przecież 20 lat temu dostał je od państwa.
4. W tej pozycji rząd będzie wspierał budownictwo mieszkaniowe i niech ktoś powie że tak nie jest
g prawda / 195.128.113.* / 2006-04-06 21:42
Ty też socjalista jesteś. Nie kłap o tym vacie. Napisz że powinien być podniesiony do 44%. Wtedy dasz upust swojej ekonomicznej wyobraźni. Takich jak ty budgetowcu utrzymujemy my tj większość Polaków.
glosrozsądku / 83.16.144.* / 2006-04-06 18:17
pytanie ...czy tutaj bronią interesów osób ktore ledwo stac na kupienie mieszkania ..czy tych których stac na kupienie kilku i sprzedawanie ich po czasie z zyskiem....czy wy bronicie tym waszym protestem tych których powinniście czy własne interesy????

bo mnie to nawet ciekawi...co was obchodza inni...jak znam życie im więcej masz kasy tym mniej obchodza cię inni i to jest naturalne...więc jeszcze raz zadam pytanie

czy wy bronicie nas czy swoje interesy??? nie mydlcie oczu ..
ko / 83.26.241.* / 2006-04-06 17:46
Nie wiem, czego chcecie od naszego rządu i PiS. Pani prof. Gilowska realizuje politykę państwa solidarnego, co oznacza także solidaryzm w dzieleniu się zyskiem, a nie tylko biedą. Pani minister jednocześnie jest bardzo liberalna w swoim działaniu, bo mogłaby proponować opodatkowanie od radości życia pod rządami najlepszego po 1989r. rządu, ale tego nie uczyni własnie ze względu na swoją neo-liberalną duszę
tkondziola / 83.21.31.* / 2006-04-06 20:40
Mam gleboko gdzies to tzw. panstwo solidarne (dawniej nazywana panstwem socjalistycznym)
wiechs / 83.10.2.* / 2006-04-06 18:01
Jak się jest w opozycji Pani Zyto to łatwo "pyskować" .
Jak się ma rządzić to się okazuje , że strach przed grupami które niżle żyją z naszych podatków.jest tak duży ,że zostaje tylko szukanie pieniędzy ,żeby potrzeby tych nieudacznych socjałów zaspokoić. Wstyd pani Zyto, wstyd.
Amarez / 212.76.41.* / 2006-04-06 17:44
Ciekawe czy skarbówka weźmie pod uwagę wzrost ceny mieszkania do którego przyczyni się wykończenie go za własne pieniądze. Przecież jak kupujemy mieszkanie w stanie surowym to płacimy X a jak je wykończymy nawet luksusowo to bierzemy już Y i ja mam płacić podatek za to że sprzedałem drożej urządzone mieszkanie kupując surowe?
kangur / 194.4.130.* / 2006-04-06 17:31
Panie Redaktorze,

Zabiorą nam prawie jedną piątą pieniędzy kiedy mieszkanie dostaliśmy za darmo. Jak je kupimy to zabiorą mniej.
Tak czy inaczej ten podatek (jak i jego kuzyn - podatek Belki) jest szkodliwy.
L13 / 83.8.61.* / 2006-04-06 21:13
Może mi Pan, lub ktoś inny wyjaśni,jakie mieszkanie dostaliśmy za darmo? Już trochę żyję na tym świecie, ale jeszcze żadnego mieszkania za darmo nikt mi nie dał. Chętnie się dowiem gdzie dają je za darmo ?
waz(usa) / 64.21.106.* / 2006-04-06 22:36
L13 - poczekaj, to wlasnie PISuary dadza ci za darmo mieszkanie jak wybuduja te obiecane 3 miliony izb.
x100pl / 80.55.241.* / 2006-04-06 17:24
zgoda, to chciwość lub brak wyobraźni ...
nikt / 217.116.100.* / 2006-04-06 17:04
Niepodległość dla Polaków to największe nieszczęście
Europy!! Głupota, warcholstwo, bezmyślność są -jak wiecie przysłowiowe!! Nie potrzeba obcej ingerencji SAMI się zniszczą. Widać to z każdej strony. Swoją drogą - spójrzcie- komuna to jednak nieźle wymyśliła -5% podatku
z ulgą na pięć lat przy celach mieszkaniowych. Dopiero słynna minister Gila Zytowska zdołała to sp......lić. A jednak
coś jeszcze dało się spieprzyć!!! Bądźmy dobrej myśli
już niewiele do spieprzenia zostało! PAKUJCIE SIĘ - może gdzieś w Europie nas przygarną. Trzeba jednak będzoie zmienić nazwisko- bo się wyda skąd przyjeżdżamy.
Krzysztof / 83.18.243.* / 2006-04-07 22:33
Radzę przed wyjazdem dokladnie sprawdzić jakie w kraju docelowym są podatki. Z moich obserwacji wynika, że najbardziej odpowiadała by Ci Rosja. Omijaj szerokim łukiem zachodnią Europę o Skandynawii to chyba nie muszę wspominać. Jeszcze trochę, a dla takich jak ty nie będzie godnego miejsca na tym Bożym Świecie.
diego / 83.24.33.* / 2006-04-06 16:58
dobrze ,że a Zyte z PO pogonili
MGO / 195.187.140.* / 2006-04-06 16:55
1. Co z nakładami ponoszonymi namieszkanie? Po zakupie zwykle mieszknie jest remontowane, kwota ze sprzedaży moze byc wyższa od kwoty zakupu, ale niższa od kwoty zakupu + koszty wykończenia surowego mieszkania. Tylko głupi będzie kupował niewykończone mieszkanie lub w złym stanie. Podatek od głupoty?
2. Podatek ma być tylko przez pięć lat czy od zakupu czy już na zawsze? A co z inflacją? Po 20-20 latch to istotny czynnik może być. Będze dodatkowy podatek od inflacji?
3. Wzrost cen mieszkań - teoretyczny zysk wcale moze takim nie być, jeśli pieniądze ze sprzedaży mają być przeznaczone na zakup nowego mieszkania. Podatek od chęci polepszenia bytu?
Marek53 / 83.24.33.* / 2006-04-06 16:55
1.
"Mieszkania z reguły drożeją, ostatnio nawet po 20 procent rocznie, więc chcąc się przeprowadzić do większego, dotychczasowe sprzedajemy z zyskiem. Dlatego właśnie łatwiej nabyć większe mieszkanie, bo mamy pieniądze na większy wkład własny."

To naprawdę księżycowa kalkulacja. A raczej demagogia. Ekonomia polityczna.

Zysk powstał, bo mieszkanie, które sprzedaję podrożało. To prawda, jednak podrożały w tym samym stopniu nowe mieszkania. Zatem wkład na nowe mieszkania też podrożeje, w tym samym stopniu.
To, że mamy więcej pieniędzy, wcale nie oznacza, że mamy wkład na większe mieszkanie. Mamy dokłądnie tyle samo, w przeliczeniu na m2 mieszkania.
Wniosek: przy zamianie (również w drodze sprzedaży - kupna) kompletnie bez znaczenia jest to, czy mieszkania podrożały czy staniały.
Q.E D.

2.
Nowy podatek jest niższy od dotychczasowego.!!!

Opodatkowany jest zysk (dochód) a nie wartość sprzedaży (przychód). Jest zatem korzystny dla inwestorów. W końcu inwestycje w lokale powinny być traktowane tak samo jak każda działalność gospodarcza. Lub inwestowanie na giełdzie.

3.
Przy założeniu (a tego nie wiemy) niepłacenia podatku w przypadku wydania przychodu na nowe mieszkanie - tak jak dotychczas, sytuacja się w niczym nie zmieni.
Z niewiadomych powodów (a może wiadomych), ta właśnie kwestia, najważniejsza w całym rachunku, została pominięta.
Wygląda na to, że komentarz musi pasować do pierwszego akapitu:"Rząd ci to utrudni"

4.
Problemem całej tej dyskusji jest to, że właściwie komentujemy komentarz a nie fakty. (patrz poniżej - spoko).

5.
Jeżeli rzeczywiście Money chce się tym problemem POWAŻNIE zająć, to należy wyjaśnić, czy nie pominięto zapisu o zaniechaniu podatku przy zakupie (budowie) nowego lokalu czyli wydaniu przychodu na cele mieszkaniowe.

Najnowsze wpisy