Nie mamy tam nic do zyskania, możemy jedynie stracić. Jeśli nawet administracja Busha coś obiecała Sikorskiemu, to pomijając kwestię wywiązywania się ze zobowiązań (offset), trzeba pamiętać, że Bush właśnie kończy swoją karierę w Białym Domu, a następny prezydent prawdopodobnie nie będzie zainteresowany kontynuowaniem jego barbarzyńskiej, szkodliwej dla całego świata polityki.

Biedny Afganistan USA robi sobie kolejny poligon doswiadczalny w imię walki o wo;nośc pytanie tylko czyją a my tj. polski rząd wysyła tam swoje wojska smutne