Forum Polityka, aktualnościKraj

Nawet promotorzy okradają studentów

Nawet promotorzy okradają studentów

Money.pl / 2010-03-01 11:03
Komentarze do wiadomości: Nawet promotorzy okradają studentów.
Wyświetlaj:
ajjjjjj / 192.138.116.* / 2010-03-02 10:21
promotorzy to lenie i dla nich liczy sie tylko grub akasa od kazdego studenta. nie chca sie spotykać, nie pomagaja, wazniejsze sa dla nich marginesy i podpisy pod tabelami niz tresc. czytalem tez ksiazke promotora, byla to bardzo odtworcza praca z tabelami i wykresami identycznymi jak w starszych pracach w temacie. Czego sie spodziewac skoro tytul dala im KOMUNA
Sokole_uszy / 95.49.69.* / 2010-03-01 15:09
Rozwiązaniem jest obowiązek publikacji pracy licencjackiej, magisterskiej itd na stronach uczelni lub uczelnianej biblioteki.
Tak aby każdy mógł tam wejść i przeczytać. Wtedy każdy sam może porównać twórczość i stwierdzić czy to plagiat czy nie.

Poza tym, skoro uczelnia jest państwowa, należałoby dać społeczeństwu zysk z takiej nauki, czyli żeby każdy mógł się dokształcić, czytając czyjąś pracę.

Ponadto, część prac ma charakter wyjątkowo odtwórczy. Powinno być zaznaczone że student musi jak najwięcej dać od siebie w takiej pracy
Nie ma sensu praca w której omawia się ten sam problem odwołując się do istniejących już dzieł. Powinno się postawić na kreatywność.
szklarek / 2010-03-01 11:03

najlepszym sposobem jest systematyczna praca w ramach relacji promotor-student.

Przy tej liczbie studentów jest to niemożliwe i to jest kolejny argument za znacznym ograniczeniem tej liczby poprzez powrót do tradycyjnej rekrutacji i/lub znaczne podwyższenie wymagań/ kryteriów.
To nie jest szkolnictwo wyższe, ale przemysłowy chów osób z dyplomem. To zasadnicza różnica.
xPaweł / 79.185.1.* / 2010-03-01 12:51
Nie wiem co w takim razie mam myśleć o sobie... Kończę studia i nagle dowiaduję się, że jestem "produktem" jakiegoś przemysłu. Jest mi przykro, że takie uogólnienia stają się normą.

Najnowsze wpisy