Rtx
/ 77.255.50.* / 2012-01-05 21:42
Miałem tzw.mieszane uczucia w kwestii kto ma rację w tym sporze.
Ale dzisiaj usłyszałem w pewnym programie jak na pytanie czy lekarz w przypadku przewlekłej choroby wpisze "P" na recepcie odpowiedział że nie, tylko wyda zaświadczenie.Oczywiście takie zaświadczenie dla pacjenta jest bezwartościowe, gdyż aptekarz nie może nic dopisywać na recepcie-wyda lek drożej.Czyli po pierwsze nie chodzi o czas lekarzy tracony na biurokrację (wypisanie P na recepcie jest znacznie szybsze niż zaświadczenia), po drugie nie chodzi o to że lekarz nie wie czy pacjent jest ubezpieczony, bo jeśli jest to emeryt czy rencista to ta sprawa jest jasna.Więc chodzi prawdopodobnie o to żeby ich nikt nie pociągnął do odpowiedzialności jeśli swoim pociotkom wypiszą leki na "P" lub dla inwalidów wojennych.